Auto: Stazza JA, MA70
Skąd: Śródmieście Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Sie 2005 Posty: 635
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 19:41 Audi B4 S2 1995 Avant
znów jest na allegro...
W niedziele pewnie jadę oglądać to autko.
czy możecie mi powiedzieć na co patrzeć , na co zwrócić uwagę?
może ktoś ze znawców audi by się wypowiedział ogólnie o tym aucie i modelu.
ja zupełnie nie mam pojęcia o tym modelu....
ps. to ma być drugie auto, padło na audi bo: 4x4 , w miarę duże (kombi) , w miarę nowoczesne (elektryka, klima itp.) . Tak w ogóle to poszukuje takiego auta: wygodne, mocne, full opcja, mile widziane na zime 4x4
ps2. czy pomijając gabaryty auta, to c4 s6 ma jakąś przewage/minusy w rozważaniach nad zakupem? (weźmy pod uwagę i 2.2T i 4.2 v8)
np. http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6126602
ps.3 tak btw. coś w zamian polecacie ?
Auto: audi 80 quattro
Skąd: Lublin Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 737
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 20:05
eSke w avancie sadze ze tez malo kto mial albo nawet nikt ja nie mialem tego silnika w swoich bylych audi wiec nic Ci na jego temat nie powiem pozatym to sprawdz klimatronic czy dziala wciskaj kazdy guzik stan dyfra tez jest bardzo wazny chodz podejrzewam ze nie jest uszkodzony bo naprawde ciezko znalesc naped quattro w stanie oplakanym. stan przegobow zewnetrznych, srodkowego tlumika (bo cena jego jest pewnie kosmiczna) sprawdz czy silniczek od wycieraczek dziala bo lubia pekac
tak pozatym to wygodne dynamiczne a nawet bardzo dynamiczne auto o duzych mozliwosciach i nie malym spalaniu pewnie o czyms zapomnialem ale pewnie ktos mnie uzupelni. pozdro i kupuj jak bedzie ok bo warto i niesluchaj tlumaczen co to by kto niemial za taka kase. pozdro
[ Dodano: Pią Sie 29, 2008 20:09 ]
a C4 jest poprostu wieksza wygodniejsza lecz duzo ciezsza co oczywiwscie wplywa na osiagi i w sumie tez jest malo pierdoł co najczesniej sie psuje bo w sumie to to samo auto. ja wolal bym S2 no chyba ze masz 2m wzrostu to wtedy S4 czy S6 byla by lepsza.
[ Dodano: Pią Sie 29, 2008 20:11 ]
a jesli masz wiecej kasy to szukaj RS2 Porsche to dobiero rarytas i nie bedzie kozaka na wiosce
Primo ciśnienie na wolnych zimny silnik pow 5 na zegarze, ciepły okolice 2-2,5. Przejechać się zobaczyć czy nie stuka dyfer przy szybszych zmianach biegu, czy skrzynia cicho chodzi, rozgrzać i dać w rurę pare razy, jak nic niebędzie stukało to raczej zdrowa, powinna iść pełnym ogniem od 2500-3000rpm. Sprawdzić nadszybie (tam gdzie szyba łączy się z dachem ) bo lubi rdzewieć, zobaczyć pod gumowymi listwami na drzwiach, a najlepiej to pojechać do serwisu Audi i za parę groszy sprawdzić, S2 jest na tyle egzotycznym autem, że ceny niektórych gratów zabijają i nie występują w zamienniku
Poduchy dyfra 250zeta sztuka, jakieś pierdoły do silnika jak mnie pamięć nie myli, gumy na drzwi 1000-1200zł, krzyżaki na wale nie występują jako zamiennik, gdzieś kiedyś czytałem o patencie z LTka. Na http://www.audiklub.org/ był kiedyś temat czy nawet artykuł kupujemy S2 i sporo było opisane.
Auto: Stazza JA, MA70
Skąd: Śródmieście Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Sie 2005 Posty: 635
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 21:41
eeeee to wcale nie drogo
zapytaj się ile kosztują np. ori tuleje wahacza dolnego do supry
ps. wszystkie s2 avant miały szyby na korbki z tyłu ?
[ Dodano: Pią Sie 29, 2008 21:56 ]
POST Z KWIETNIA TEGO ROKU
audiklub napisał/a:
Auto ogólnie sprawa niezłe wrażenie.
Razi napewno dość mocno wytarty i brudny środek, skóra recaro nie wygląda na 200 000 tylko na 350 000, ale przebieg jest autentyczny. Auto ma założoną angielską tarczę prędkościomierza aby mogłobyć zarejestrowane w GB. Do tego usmarowany bagażnik i trzeszczące wszystkie możliwe plastiki w bagażniku. Roleta, koło i schowki OK.
Zewnętrznie na plus piękny fioletowy kolor, ładne i markowe felgi 1000Miglia repliki Porsche Cup. Opony na każdym kole inne. Przednie błotniki malowane, maska oryginał, lecz widać na niej ślady bo dotknięciu jakiejś przeszkody. Takie same ślady widać na belce przedniej - jest ewidentnie rzeźbiona. Brak osłony pod silnik. Na lakierze gdzieniegdzie widać drobne ryski - norma w starym aucie.
Silnikowo auto jest całkiem niezłe, niepokoją hałasy dochodzące z rozrządu na zimnym silniku, potem trochę cichnie. Tragedii z tym nie ma, ale jednak warto by to było sprawdzić. Poza tym auto ma totalną zapaść jeśli chodzi o osiągi. Nie wstaje w zasadzie z wcale pod wciśnięciu gazu od razu się krztusi i bardzo poważnie szarpie. Przy spokojnej jeździe jest OK. Obstawiam przepływomierz.
Dodatkowo w komorze razi pęknięta osłona falista maglownicy, pocąca się pompa wspomagania i kilka drobnych wycieków - ale to drobiazgi. Poza tym wszystko na miejscu i elegancko utrzymane.
Zawieszenie na moje oko i na mój tyłek bardzo dobre, ładnie wybiera i nic nie puka i nie stuka.
Hamulców nie sprawdzaliśmy bo nie było nawet gdzie i jak. Tarcze i klocki raczej do wymiany.
Do auta jest komplet papierów i masa faktur i paragonów za robotę przy nim.
Należy jednak pamiętać, że auto przez ostatnie dwa lata śmigało po GB a nie po Szwajcarii i to chyba z tego powodu nie można powiedzieć o nim, że jest to igła. Widać ślady po niefachowych robotach - olej to każdy potrafi zmienić.
Mój werdykt jest taki, że autko jest fajne i w zasadzie warte uwagi. Fajny materiał na wdzięczne autko do szybszego pomykania. Niestety cena i obietnice zawarte w ogłoszeniu nie są adekwatne do zastanego stanu faktycznego.
Jeśli byłbym zainteresowany to mógłbym zaoferować 25 000 zł, trzeba pamiętać, że auto wymaga jeszcze uiszczenia opłat celno skarbowych i rejestracyjnych.
Auto: Stazza JA, MA70
Skąd: Śródmieście Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Sie 2005 Posty: 635
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 22:36
MACIOR napisał/a:
Do supry masz w pytę aftermarketów
nie tak w pytę i nie do wszystkiego
wracając do audi - jutro spróbuje się skontaktować z tym goście z AKP, może podjedzie ze mną.....trochę nie spodobał mi się ten opis powyżej
poza tym już długo stoi
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Sob Sie 30, 2008 17:05
Na dupowóz dobre auto. Jednak jak ma być wygodne to raczej C4 i z silnikiem 4,2. Koszty eksploatacji dość dobijające. Olej 8 litrów, rozrząd 2 tys, 8 świec zapłonowych, spalanie od 14l w górę. Duży plus że duzo części do zawieszenia pasuje od zwykłego C4 (np przeguby tańsze niż do sunnego 1,4).
Na mnie szczerze mówiąc ten samochód dobrego wrażenia nie zrobił (pisze o S6 4,2). Wygodny srednio bo sztywny, jedynie dużo miejsca. W prowadzeniu czuć dużą masę i jest dość toporny. Do 100km/h jedzie średnio, dobrze za to zachowuje się przy większych prędkościach. Hamulce za słabe do takiej masy. Po wariactwach na torze padła mi skrzynia biegów.
Podsumowując:
+bardzo przyjemne podróżowanie na długich trasach i dobrych drogach
+dużo miejsca
+elastyczny silnik
-nie nadaje się do latania bokami
-sztywny i strasznie trzęsie jak na samochód rodzinny
-koszty eksploatacji
-ciężko zbiera ciasne zakręty
S2 ani S6 z silnikiem 2,2T nigdy nie jeździłem i nie wiem jak się tym jeździ także się nie wypowiem.
Jedyne co mogę napisać to to że zostanę jednak wierny japońskim szrotom
Auto: Stazza JA, MA70
Skąd: Śródmieście Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Sie 2005 Posty: 635
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 20:17
No Legnum Czarka fajny tylko już za wysoka półka...
nie dojechałem do stoilcy, ale gadałem z gościem (tym z AKP) - auto na początku stało 30tys. , to co opisał z szarpaniem i brakiem mocy to maskara....od momentu kiedy turbo zaczyna ładować można walnąć czołem w kierownice - tak szarpie. Poza tym wszystko to co opisał się zgadza: wytarty środek, przodem był puknięty itp itd...
w tej cenie zostałem przekabacony na a4 1.9 tdi lub S4 C4 ( o którym kosa pisał). Ten sam chłopak ma i S2 i S6 i również mi je porównał.
W związku z tym wczorajszy dzień spędziłem w komisach i znalazłem takie o to rodzynki:
A4 S4 2.7 BiTurbo
fajne by było.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
?
ja nie mialem tego silnika w swoich bylych audi wiec nic Ci na jego temat nie powiem pozatym to sprawdz klimatronic czy dziala wciskaj kazdy guzik 
stan dyfra tez jest bardzo wazny chodz podejrzewam ze nie jest uszkodzony bo naprawde ciezko znalesc naped quattro w stanie oplakanym. stan przegobow zewnetrznych, srodkowego tlumika (bo cena jego jest pewnie kosmiczna) sprawdz czy silniczek od wycieraczek dziala bo lubia pekac
