Wysłany: Sro Gru 17, 2008 05:17 Nocne przygotowania EVO przed Kryterium Asów
Jako że Kryterium Asów tuż tuż to trzeba EVO odpowiednio przygotować. Traf chciał żę zamiast pić w swoje 27 urodziny to cały wieczór i dużą część nocy poświęciłem na zrobienie z lancera rajdówki . Tu należą się podziękowania dla Bodzia, który jechał rajdowym tempem by zdążyć przed zamknięciem sklepu po materiał do przeróbki samochodu a potem dostarczył mi go do Turcji. Bez tego towaru nie było by całej dzisiejszej akcji. Po otrzymaniu towaru umówiłem Sie z Jackiem po 20 na modyfikacje EVO. Jemu należąsięnajwiększe podziękowania za poświecony czas i pracę oraz za udostępnienie hali i maszyn. . Do nas dwóch dołaczył Michał, który też chciał pomóc w modyfikowaniu EVO.
I to właśnie on pierwszy zaczał modyfikacje od skrzydła.
A ja stwierdziłem że evo pół roku nie było myte, więc czas najwyższy i się wziałem do roboty. Niestety Evo pół roku nie było myte, a ja pół roku nie myłem samochodu więc wyszedłem trochę z wprawy i parę mijaków się zdarzyło.
Tu znów Michał się wlepił - ale co będę protestował?? 8 tys. za cały sezon za 3 małe naklejki, więc się już poświęcę.
Czas przejść do modyfikacji drzwi
Trzeba się czymś pochwalić przed małolatkami
W trakcie robót dotarł Kazio z Tomirem piwoszem i wziął się do pomocy
W międzyczasie dotarło jeszcze 3 chłopa , którzy z piwem w ręku, słuchając "jestem twoją kokainą" też starali się pomóc. A tu efekt końcowy
Na sam koniec został rodzynek do przyklejenia - sytuacja z Barbórki wzięta
A tu wszyscy poza Michałem, którzy mieli większy lub mniejszy udział w psuciu rajdówki.
Oczywiście było wesoło
I tak ok. 3 godziny zakończyliśmy pracę i wyruszyliśmy w miasto zbadać czy modyfikacje dodały coś mocy.
Niestety samochód wydaje się wolniejszy - może dlatego że 4 na pokładzie nie jest mało, ale za to zwraca uwagę tych nielicznych którzy po 3 godzinie włóczą się po mieście
jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... czemu zawsze jak sie wzmocnie musi to zostac gdzies opublikowane hehe
no nic ale robota byla powazna wiec pic tez trzeba bylo na powaznie
ja tez dzis w szkole i robocie bylem calkowicie odciety...nie ma to jak wrocic we wtorek o 5 do domu:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach