Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 07:35 KIA SPORTAGE
Muszę kupić coś z napędem na 4, żeby wyjechało mi w zimie i na wiosnę z mojej pięknej wioski...
Padło na to coś bo jest tanie, wymiary ma wystarczające i silnik nie za duży.
Potrzebuję info co to jest, czy warto, czy może ktoś miał z tym do czynienia, co się najczęściej sypie.
I podstawowa informacja którą potrzebuję to to, czy po złożeniu siedzeń jest równa podłoga... Nie, nie do bzykania! Po prostu musi mi się mieścić klatka z psami na wystawę
Interesuje mnie tylko benzyna bo i tak będzie podtlenek.
Jeżeli ktoś miałby inne propozycje to mile widziane, koniecznie auto musi mieć 5 drzwi.
Auto: ropniak
Skąd: LSM Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 08:45
Taką KIŁE 5letnią miałem okazje naprawiać blacharsko lakierniczo i powiem tyle: od spodu cała ruda,większość śrub w 5letnim aucie się ukręcało bo takie zardzewiałe.Dla mnie jakość materiałów tragiczna.Nie jeździłem więc więcej nic nie wiem.
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 09:10
mattey napisał/a:
KOSA, zamiast kijanki kup patrola pajero lub landa one pojadą po wszystkim krotkim landem wyciągałem z błota montereya z lawetą
mi nie trzeba jechać po wszystkim, mi trzeba dojechać 500 metrów do normalnej drogi i w miarę wygodnie podróżować, te co nadmieniłeś są stosunkowo drogie
Auto: BMW e39 523i
Skąd: Choiny Pomógł: 16 razy Dołączył: 05 Wrz 2004 Posty: 918
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 14:29
KOSA napisał/a:
I podstawowa informacja którą potrzebuję to to, czy po złożeniu siedzeń jest równa podłoga... Nie, nie do bzykania! Po prostu musi mi się mieścić klatka z psami na wystawę
KOSA napisał/a:
takie coś.
ło tego:
tutaj musiał byś jakoś inaczej zamocować butlę albo wsadzić jakąś mniejszą z boku
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 06:46
Pojechał obejrzał i kupił...
Książka serwisowa i fv przez całe życie tego pojazdu. Jak przeglądałem naprawy to nie było ich dużo i generalnie same pierdoły lub eksploatacja. Nie wiem dlaczego miałbym topić pieniądze w częściach. Samochód jak każdy inny i tak samo będzie się psuł. A i tak musiałem coś kupić bo drugie auto jest mi niezbędne. Przeglądając opinie w necie nie znalazłem wiele negatywów od osób które takie auto posiadało. Jedyne co się powtarza to to, że słaba blacha i piasty kół przednich i tyle...
Jakub zrobienie 0,5km drogi jest znacznie droższe niż dwa takie samochody i nie pisze tu o asfalcie... U mnie trzeba by drogę nieco podnieść, poza tym ta droga prowadzi do podrzędnej asfaltówki, która w zimie nie jest odśnieżana.
Co do samego egzemplarza... Bardzo zadbany, bezwypadkowy, fakt że ma trochę odprysków od kamieni ale przynajmniej to świadczy o tym, że nie był malowany. Podłoga zakonserwowana, nowe opony, amortyzatory na gwarancji, itp itd... Fakt że na drzwiach w jednym miejscu i nadkolu widać małe purchle... Ale młodszy pasat mojego ojca też już ma podobne oznaki także się nie przejmuje.
Co do samej jazdy: hmmm.... prowadzi się jak terenówka z uwagi na to że jest na ramie, stoi na wysokich kołach... generalnie wóz drabiniasty Na lato pewnie kupie jakieś ładniejsze felgi i o profilu zbliżonym do normalnego to i prowadzenie się poprawi... Poza tym skrzynia pracuje precyzyjnie ale wajcha lata jak w ikarusie, zawieszenie sztywne ale o dziwo dość komfortowe, a o drugie dziwo że nic nie puka i nie stuka ani nie trzeszczy. Materiały we wnętrzu lipne, ale wszystko wygodne i pod ręką. Klima, podłokietniki, uchwyty na kubki Co do hałasu to wygłuszenie średnie, ale do 120 jest komfortowo.
Co do silnika: pracuje cicho i równiutko ale... jakiś debil wsadził gumę w dolot żeby gaz nie "zdmuchiwało"... Parownik jest do 100HP.... Mega zwężka w dolocie... Także mega zmulony Ale dzisiaj szukam blosa i wsadzę większy parownik, zobaczymy jak będzie jeździć bo teoretycznie to ma coś ok 11 do 100km/h A teraz to pewnie ma coś koło 15
Zobaczymy jak się będzie sprawować ja akurat nie zwracam uwagi na markę... teraz i tak wszystko składają małe chińskie dzieci...
Generalnie tańszej terenówki nie da się znaleźć, biorąc pod uwagę rok produkcji i tego co oferuje.
A z butlą coś się wymyśli...
Ostatnio zmieniony przez KOSA Pon Wrz 21, 2009 06:50, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach