|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Park Techniczno - Serwisowy - OSTRZEŻENIE -> dla jeżdżących na OLEJU ROŚLINNYCH
Paweel - Czw Lip 27, 2006 11:35 Temat postu: OSTRZEŻENIE -> dla jeżdżących na OLEJU ROŚLINNYCH znajomy jeździł Renault 1.9 DTi (nie mylić z DCi) na OO ... około 100 tyś. km. i wszystko grało jak lala .. auto z 2003 roku
od 10 tyś. km. Renault dostało paliwo "ekologiczne " i zaczęły sie schodki ...
- na czystym powyżej 3,5 tyś. obrotów zaczęły sie samozapłony,i maks. obroty .. przy PUSZCZONYM pedale gazu
- stukanie przy przyspieszaniu z wolnych obrotów
ALE NAJLEPSZE sie stało wczoraj ...
Koleżka wsiadł w auto odpalił,zapakował bagaże do bagażnika (auto chodziło) wsiadł i ruszył ...
po przejechaniu około 2 km. zauważył że SIE ŚWIECI KONTROLKA CIŚNIENIA OLEJU !!!
... na miarce oleju cos było ... to coś miało konsystencję MASŁA ...
- po odkręceniu korka spustowego KOMPLETNIE NIC NIE ZLECIAŁO z miski ... totalny BETON
- olej zmieniony kilka tyś. km. wcześniej ...
WNIOSEK ... uważałbym na olej roślinny ...
na płukanie silnika poszło kilka litrów ropy benzyny ekstrakcyjnej i nitro ...
a mimo to pojemność układu olejowego ZMALAŁA o 1.5 litra ..
po wlaniu 3 litrów oleju jest maks na miarce
to gówno jest całkowicie odporne na nagrzewanie ... nie robi sie płynne ...
TTomek - Czw Lip 27, 2006 11:38
A silnik pracuje? normalnie?
Paweel - Czw Lip 27, 2006 11:43
TTomek napisał/a: | A silnik pracuje? normalnie? |
tak...można powiedzieć że to ostatni dzwonek ...
ps dzis tez nie dam rady ale juz mi sie nie śpieszy
agrabsabi - Czw Lip 27, 2006 13:27
Paweel napisał/a: | znajomy jeździł Renault 1.9 DTi (nie mylić z DCi) na OO ... około 100 tyś. km |
Paweel napisał/a: | od 10 tyś. km. Renault dostało paliwo "ekologiczne " i zaczęły sie schodki ... |
Paweel napisał/a: | ALE NAJLEPSZE sie stało wczoraj ...
Koleżka wsiadł w auto odpalił,zapakował bagaże do bagażnika (auto chodziło) wsiadł i ruszył ...
po przejechaniu około 2 km. zauważył że SIE ŚWIECI KONTROLKA CIŚNIENIA OLEJU !!!
... na miarce oleju cos było ... to coś miało konsystencję MASŁA ... |
Paweel napisał/a: | WNIOSEK ... uważałbym na olej roślinny ...
na płukanie silnika poszło kilka litrów ropy benzyny ekstrakcyjnej i nitro ... |
Prawie wszystko rozumiem takie rzeczy się zdażają
ale jednego nie rozumiem jaki związek ma układ paliwowy z układem smarowania i to gdzie ten kolega lał ten OO a później paliwo ekologiczne ??
do baku czy do silnika ?? z tego co wiem to olej może się przedostać do układu chlodzenia albo co gorsza odwrotnie (co grozi zatarciem)
ale jak paliwo ekologiczne dostało się do silnika i układu smarowania i spowodowalo zmianę konsystencji oleju smarnego tego nie kumam
ANGEL - Czw Lip 27, 2006 16:36
wlasciwosci oleju silnikowego zaleza w duzym stopniu od tego co lejemy do baku, od dynamiki jazdy i w jakich warunkach pracuje silnik.
Tez mnie to troche dziwi zeby az takie drastyczne spustoszenie spowodowalo tankowanie oleju roslinnego... DTI to turbo-diesel???? Moze silniki TD nie ubia ekologicznych paliw???
KOSA - Czw Lip 27, 2006 16:41
mogło być nie do końca spalane i nadmiar (tak samo jak masz za bogatą mieszankę) szedł w olej, możliwe że nawet niewielka ilośc tego ekologicznego powoduje takie gęstnienie oleju....... ciekawe na jakim on oleju jeździł?? bo jak na mineralnym to tak na pewno by się nie stało.........
zawsze do oleju dostaje się troche benzyny lub ON, pierścienie nigdy nie uszczelnią cylindra idealnie
choć ten przypadek jest co najmnej "dziwny", może ktoś zyczliwy coś nasypał mu pod korek oleju?? nie mam pojęcia..........
Paweel - Czw Lip 27, 2006 17:05
ANGEL napisał/a: | wlasciwosci oleju silnikowego zaleza w duzym stopniu od tego co lejemy do baku, od dynamiki jazdy i w jakich warunkach pracuje silnik.
Tez mnie to troche dziwi zeby az takie drastyczne spustoszenie spowodowalo tankowanie oleju roslinnego... DTI to turbo-diesel???? Moze silniki TD nie ubia ekologicznych paliw??? |
DTi to "zwykły" turbo diesel z elektroniką
coś kolo 90 koni chyba ma
.... nic nie wskazuje aby COKOLWIEK innego było winne ... proponuje sprawdzić w jakiej kondycji masz olej silnikowy ... ja wiem że do mesia tego nie naleje ...
Paweel - Czw Lip 27, 2006 17:06
KOSA napisał/a: | mogło być nie do końca spalane i nadmiar (tak samo jak masz za bogatą mieszankę) szedł w olej, możliwe że nawet niewielka ilośc tego ekologicznego powoduje takie gęstnienie oleju....... ciekawe na jakim on oleju jeździł?? bo jak na mineralnym to tak na pewno by się nie stało.........
zawsze do oleju dostaje się troche benzyny lub ON, pierścienie nigdy nie uszczelnią cylindra idealnie
choć ten przypadek jest co najmnej "dziwny", może ktoś zyczliwy coś nasypał mu pod korek oleju?? nie mam pojęcia.......... |
olej był syntetyk ... wkońcu to prawie nowa (trzy lata skończyła) Renufka
....
teraz znowu na OO i zobaczymy czy motor padnie czy jeszcze cos pojeździ ...
jakby co to zaoszczędził na nowy
agrabsabi - Czw Lip 27, 2006 17:08
KOSA napisał/a: | zawsze do oleju dostaje się troche benzyny lub ON, pierścienie nigdy nie uszczelnią cylindra idealnie |
no to jeszcze zrozumię ale żeby w takich ilościach i takie konsekwencje
Ale to jest Polska - dziki kraj kiedyś kupiłem markowy płyn do spryskiwaczy
...na pół z denaturatem zmieszany
Kolega z AFK Mroova81 znalazł fajną i ciekawą stronkę jest dużo do czytania ale warto zapoznać się z tymi opiniami
http://www.elektroda.pl/r...3236ad41c49650f
Paweel - Czw Lip 27, 2006 17:55
agrabsabi napisał/a: | KOSA napisał/a: | zawsze do oleju dostaje się troche benzyny lub ON, pierścienie nigdy nie uszczelnią cylindra idealnie |
no to jeszcze zrozumię ale żeby w takich ilościach i takie konsekwencje
Ale to jest Polska - dziki kraj kiedyś kupiłem markowy płyn do spryskiwaczy
...na pół z denaturatem zmieszany
Kolega z AFK Mroova81 znalazł fajną i ciekawą stronkę jest dużo do czytania ale warto zapoznać się z tymi opiniami
http://www.elektroda.pl/r...3236ad41c49650f |
a co powiesz na to
Cytat: | Blok przetrwał test bez rozpoznawalnych szkód. Gorzej z osprzętem. wszystkie 4 pompowtryskiwacze noszą wyraźne ślady zużycia (...). Na "własne życzenie" popsuliśmy także przepływomierz - ucierpiał na skutek rozruchów przy pomocy samostartu. Gdyby nie przedwczesna awaria turbiny, zdążylibyśmy popsuć więcej - do oleju silnikowego przedostało się sporo niespalonego oleju spożywczego, znacznie pogarszając jego właściwości smarne. przy zachowaniu zalecanych okresów międzyprzeglądowych zagrożone byłyby elementy m.in. układu korbowego*. |
agrabsabi - Czw Lip 27, 2006 18:12
Paweel napisał/a: | a co powiesz na to
Cytat:
Blok przetrwał test bez rozpoznawalnych szkód. Gorzej z osprzętem. wszystkie 4 pompowtryskiwacze noszą wyraźne ślady zużycia (...). Na "własne życzenie" popsuliśmy także przepływomierz - ucierpiał na skutek rozruchów przy pomocy samostartu. Gdyby nie przedwczesna awaria turbiny, zdążylibyśmy popsuć więcej - do oleju silnikowego przedostało się sporo niespalonego oleju spożywczego, znacznie pogarszając jego właściwości smarne. przy zachowaniu zalecanych okresów międzyprzeglądowych zagrożone byłyby elementy m.in. układu korbowego*. |
Co ja powiem na to a powiem to jestem w szoku i...
...nie lejcie edit by mod gówna do baków tak jak ja z gazu zrezygnowałem
bo czasem gra nie warta świeczki
i jeszcze raz polecam wszystkim ten powyższy link do poczytania
Jaqub - Czw Lip 27, 2006 19:28
agrabsabi napisał/a: | Paweel napisał/a: | a co powiesz na to
Cytat:
Blok przetrwał test bez rozpoznawalnych szkód. Gorzej z osprzętem. wszystkie 4 pompowtryskiwacze noszą wyraźne ślady zużycia (...). Na "własne życzenie" popsuliśmy także przepływomierz - ucierpiał na skutek rozruchów przy pomocy samostartu. Gdyby nie przedwczesna awaria turbiny, zdążylibyśmy popsuć więcej - do oleju silnikowego przedostało się sporo niespalonego oleju spożywczego, znacznie pogarszając jego właściwości smarne. przy zachowaniu zalecanych okresów międzyprzeglądowych zagrożone byłyby elementy m.in. układu korbowego*. |
Co ja powiem na to a powiem to jestem w szoku i...
...nie lejcie kurka gówna do baków tak jak ja z gazu zrezygnowałem
bo czasem gra nie warta świeczki
i jeszcze raz polecam wszystkim ten powyższy link do poczytania |
obecnie jezdzenie na lpg moja beemka wychodzi mnie taniej niz na pb jazda smartem matki
a co do tych akcji z olejem roslinnym to moze tez zalezy od samej jakosci tegoz oleju...
TTomek - Czw Lip 27, 2006 22:09
i tak mu sie udało...najczęstsza awaria jak zaczyna sie samozaplon to dziura w tłoku i wypompowywuje olej z silnika...
wszyscy myśla , że to turbo "tylko" padło a tu pupcia ...motor "szaden" ...wymiana motoru na drugi i na dobrym paliwie powtórka z rozrywki...okazuje sie ze wtryskiwacz na jednym (conajmniej) cylindrze nie robi jak należy
to skutecznie leczy włascicieli wszelkich HDI , CDI , TDI...ze złudzeń i oszczedności...dziwne , że na "zachodzie" w fordach i francuzach wtryskiwacze nie "lecą" tak szybko jak w polsce
agrabsabi - Czw Lip 27, 2006 22:27
Jaqub napisał/a: | obecnie jezdzenie na lpg moja beemka wychodzi mnie taniej niz na pb jazda smartem matki |
sory Jaqub ale w/g mnie to bzdury opowiadasz i chętnie podyskutuję ale w tym temacie:
http://lkt.pl/viewtopic.php?p=55379#55379
bo nie będziemy tu kolegom bruździć
MACIOR - Pią Lip 28, 2006 05:58
Dlatego namawiam wszystkich do jeżdzanie na opale
Paweel - Pią Lip 28, 2006 06:42
MACIOR napisał/a: | Dlatego namawiam wszystkich do jeżdzanie na opale |
przypominam Ci że na OO zrobił 100 tysięcy kilometrów .. i do ostatniego tankowania silnik nie dawał żadnego znaku ... że coś nie tak
Taras - Pią Lip 28, 2006 09:08
agrabsabi napisał/a: | Jaqub napisał/a: | obecnie jezdzenie na lpg moja beemka wychodzi mnie taniej niz na pb jazda smartem matki |
sory Jaqub ale w/g mnie to bzdury opowiadasz i chętnie podyskutuję ale w tym temacie:
http://lkt.pl/viewtopic.php?p=55379#55379
bo nie będziemy tu kolegom bruździć |
Dlaczego przytaczasz sytuacje gdzie cos nawala w instalacji??
Przeciez to normalne ze jak cos sklada sie z wielu podzespolow poloczonych ze soba ma prawo sie kiedys zepsuc. a nie tylko LPG sie psuje bo uklady zasilania Pb tez ulegaja uszkodzeniom. Ja na gazie zrobilem juz okolo 40 tysiecy i oprocz normalnych wymian filtrow, olejow i tego co sie wymienia przy Pb jezdze dalej szczesliwy na gazie bo jak trzeba jechac nad bagno jakies to dojade za 20 zeta a nie za 40
Paweel - Pią Lip 28, 2006 09:30
Taras napisał/a: | agrabsabi napisał/a: | Jaqub napisał/a: | obecnie jezdzenie na lpg moja beemka wychodzi mnie taniej niz na pb jazda smartem matki |
sory Jaqub ale w/g mnie to bzdury opowiadasz i chętnie podyskutuję ale w tym temacie:
http://lkt.pl/viewtopic.php?p=55379#55379
bo nie będziemy tu kolegom bruździć |
Dlaczego przytaczasz sytuacje gdzie cos nawala w instalacji??
Przeciez to normalne ze jak cos sklada sie z wielu podzespolow poloczonych ze soba ma prawo sie kiedys zepsuc. a nie tylko LPG sie psuje bo uklady zasilania Pb tez ulegaja uszkodzeniom. Ja na gazie zrobilem juz okolo 40 tysiecy i oprocz normalnych wymian filtrow, olejow i tego co sie wymienia przy Pb jezdze dalej szczesliwy na gazie bo jak trzeba jechac nad bagno jakies to dojade za 20 zeta a nie za 40 |
o tototoo
wystarczy policzyć ... że oszczędności masz na tych 40 tyś. km jakieś 8000zł ... zostało na gazownika ? hmmm myślę że druga Cali bys już sobie kupił ...
agrabsabi - Pią Lip 28, 2006 17:54
Taras napisał/a: | jezdze dalej szczesliwy na gazie bo jak trzeba jechac nad bagno jakies to dojade za 20 zeta a nie za 40 |
Paweel napisał/a: | o tototoo
wystarczy policzyć ... że oszczędności masz na tych 40 tyś. km jakieś 8000zł ... zostało na gazownika ? hmmm myślę że druga Cali bys już sobie kupił ... |
Owszem zgodzę się z wami w tej kwesti ale dlaczego wszyscy jeżdżący na gazie liczą tylko za ile zatankowali na stacji a nie liczą również kosztów związanych z utrzymaniem i serwisem instalacji no i kosztów usunięcia ewentualnych usterek związanych z użytkowaniem lpg ?? a w podliczeniu calorocznym (a nie po pojedyńczym tankowaniu) to się niestety trochę tego zbiera
tak bylo w moim przypadku i nie mówię tu o jednym aucie i tak było w przypadku kilku moich znajomych którzy również zrezygnowali z lpg
czy ktoś może mi powiedzieć na jaki okres dostałem ostrzeżenie i kiedy znowu będę mógł bluz...
Taras - Sob Lip 29, 2006 10:16
agrabsabi napisał/a: | Taras napisał/a: | jezdze dalej szczesliwy na gazie bo jak trzeba jechac nad bagno jakies to dojade za 20 zeta a nie za 40 |
Paweel napisał/a: | o tototoo
wystarczy policzyć ... że oszczędności masz na tych 40 tyś. km jakieś 8000zł ... zostało na gazownika ? hmmm myślę że druga Cali bys już sobie kupił ... |
Owszem zgodzę się z wami w tej kwesti ale dlaczego wszyscy jeżdżący na gazie liczą tylko za ile zatankowali na stacji a nie liczą również kosztów związanych z utrzymaniem i serwisem instalacji no i kosztów usunięcia ewentualnych usterek związanych z użytkowaniem lpg ?? a w podliczeniu calorocznym (a nie po pojedyńczym tankowaniu) to się niestety trochę tego zbiera
tak bylo w moim przypadku i nie mówię tu o jednym aucie i tak było w przypadku kilku moich znajomych którzy również zrezygnowali z lpg
czy ktoś może mi powiedzieć na jaki okres dostałem ostrzeżenie i kiedy znowu będę mógł bluz... |
Ale my nie mowimy o jednym tankowaniu a to byl tylko przyklad
rzecz druga Paweel napisał/a: | o tototoo
wystarczy policzyć ... że oszczędności masz na tych 40 tyś. km jakieś 8000zł ... zostało na gazownika ? hmmm myślę że druga Cali bys już sobie kupił ... |
Paweel ci wyliczyl mniej wiecej w przyblizeniu jak o sie ma
hmmmm zaluzmy nawet te 4 tysiace oszczednosci a nie jak Paweel napisal 8000 to za 4 tysiace PLN-ów zosanie i na naprawe i na tankowanie i na serwisy.
Widzisz to wszystko zalezy tez od tego kto ile jezdzi.
Ja zagazunek mam gdzies od roku i przejezdzajac 40 tysiecy km zwrocila mi sie instalka za 1600 zeta i juz dawno wyszedlem na swoje
MicO - Sob Lip 29, 2006 12:22
mam istalacje lpg za ktora kiedys zaplacilem 1800zł... przejechalem na gazie juz 100 000km... auto kreci sie do 6500obr/min nie jest na prawde oszczedzane.. kazdy kto mnie zna wie jak jezdzi.. poza wymianami: oleju, filtrow, swiec itp. rozebrany i zlozony zostal silnik na nowych wymiennych gratach.. niech bedzie ze to 2000zl.. zaoszczedzilem(wg wyliczen takich jak Paweel liczyl) na gazie 20tyś zł... wydalem niech bedzie ze 5tyś... to jeszcze zostalo 15...
Paweel - Sob Lip 29, 2006 12:26
MicO napisał/a: | mam istalacje lpg za ktora kiedys zaplacilem 1800zł... przejechalem na gazie juz 100 000km... auto kreci sie do 6500obr/min nie jest na prawde oszczedzane.. kazdy kto mnie zna wie jak jezdzi.. poza wymianami: oleju, filtrow, swiec itp. rozebrany i zlozony zostal silnik na nowych wymiennych gratach.. niech bedzie ze to 2000zl.. zaoszczedzilem(wg wyliczen takich jak Paweel liczyl) na gazie 20tyś zł... wydalem niech bedzie ze 5tyś... to jeszcze zostalo 15... |
ten kto umie liczyć .. i ma troszkę pojęcia to wie ... że sam gaz nie psuje silnika .. gorzej jak dodatkowo na wszystkim sie chce oszczędziś (tanie paliwo ... , tani i rzadko zmieniany olej itp.) to i auto sie sypie ...
aa co do Twojej jazdy to tak wiem kiedyś Cie widziałem przed rondem w Kołbieli jak wysepke po lewej mijałeś wyprzedzając kilka aut
MicO - Sob Lip 29, 2006 15:38
a to akurat niestety na prawde musialem tak... sorry za glupote..
Rysiek - Sob Lip 29, 2006 17:14
no brawo MicO,
Co do LPG tez uwazam ze nie szkodzi bardzo silnikowi, jesli są regularnie zmieniane olej, filtry i gaz sie sprawdza co jakis czas u gazwonika to niz zlegoi nie moze sie stac, a oszczednosc jest strasznie duza...
a z tym olejem do frytek to byłem pewny ze predzej czy pozniej wyjdzie jakis bubel...Ci co mają starsze autka to mogą sobie to lać ale dziwie sie osobom co kupują samochod nowy czy nawet 3/4letni i leją co popadnie do baku
ANGEL - Sob Lip 29, 2006 17:34
ja tez sie dziwie takim ludziom...Moja Mazda ma 16 lat gdzies tam zgubila progi, sypie sie jak laska z dyskoteki z Radawczyka. Ale moje autko sluzy mi do testów! (Laski z Radawczyka w sumie tez do tego samego służą).Na czym można jezdzic jezeli po tych wspanialych upalach zamiast lasów bedzie sahara... Chyba za duzo naogladalem sie filmu z serii Mad Max. A wracając do mojej Mazdy jeżdzi na ON, OO (czerwona oranżatka), ORzepakowy ( tylko dlatego ze jest tańszy i nie ma paragrafów na to wiec Policja mi może...pomachac),OSojowy jest lepszy od rzepaczku autko ma ciutke lepszego kopa,nastepny olej który wystąpił w Mazdzie to OTransformatorowy ( cena to 2pln/1Litr- jest także bardziej wydajniejszy < spalanie w miescie z 6litrów spadło do 4.5L na 100km> a ostatnio zbrakło mi 2 kilometrow do cpn wiec wlalem DENATURAT- i diabel wstapił w Mazde na 2 biegu normalnie pedal w podloge licznik wskaze 50km/h, a tym przypadku oczy zobaczyły 85km/h- pierwszy i ostatni raz użyłem denaturatu do baku... No chyba że zima bedzie -45'C i paliwo zamarznie w baku.
Paweel - Sob Lip 29, 2006 17:47
ANGEL napisał/a: | ja tez sie dziwie takim ludziom...Moja Mazda ma 16 lat gdzies tam zgubila progi, sypie sie jak laska z dyskoteki z Radawczyka. Ale moje autko sluzy mi do testów! (Laski z Radawczyka w sumie tez do tego samego służą).Na czym można jezdzic jezeli po tych wspanialych upalach zamiast lasów bedzie sahara... Chyba za duzo naogladalem sie filmu z serii Mad Max. A wracając do mojej Mazdy jeżdzi na ON, OO (czerwona oranżatka), ORzepakowy ( tylko dlatego ze jest tańszy i nie ma paragrafów na to wiec Policja mi może...pomachac),OSojowy jest lepszy od rzepaczku autko ma ciutke lepszego kopa,nastepny olej który wystąpił w Mazdzie to OTransformatorowy ( cena to 2pln/1Litr- jest także bardziej wydajniejszy < spalanie w miescie z 6litrów spadło do 4.5L na 100km> a ostatnio zbrakło mi 2 kilometrow do cpn wiec wlalem DENATURAT- i diabel wstapił w Mazde na 2 biegu normalnie pedal w podloge licznik wskaze 50km/h, a tym przypadku oczy zobaczyły 85km/h- pierwszy i ostatni raz użyłem denaturatu do baku... No chyba że zima bedzie -45'C i paliwo zamarznie w baku. |
miałem sie nie picowwać ale co tam ... do DAFA nalałem kiedyś benzynki w nocy 50/50
z ropką i jechał ... brak cpnów a ja zabłądziłem ... na lawecie miałem auto z pełnym zbiornikiem PB
Paweel - Sob Lip 29, 2006 17:50
aaa co do tankowania czegopopadnie .. dlaczego sie dziwicie ... nie rozumiem ...
kupilem auto bo mnie stać ... ale nie lubie jak mnie pupcia boli ...
a pupcia mnie zawsze boli jak tankuje na stacji paliw ... bo czuje jak mnie państwo RUCHA bez masła ...
jakbym mógł to do lawety też bym lał OO i OR ... ale niestety ... mi nie grozi tylko mandacik ...
tylko w najlepszym przypadku 5000zł.
agrabsabi - Sob Lip 29, 2006 19:20
Paweel napisał/a: | ten kto umie liczyć .. i ma troszkę pojęcia to wie ... że sam gaz nie psuje silnika .. gorzej jak dodatkowo na wszystkim sie chce oszczędziś (tanie paliwo ... , tani i rzadko zmieniany olej itp.) to i auto sie sypie ... |
Nie wiem czy to akurat mi odpisywaleś ale jeśli tak to zakrawa na jakieś pomówienia,
bo stać mnie na wymianę Castrola co 8000km i tak robię i autko jest zawsze obsłużone (mechanicznie bo z myciem to różnie bywa ) na cacusio
Paweel - Sob Lip 29, 2006 19:52
agrabsabi napisał/a: | Paweel napisał/a: | ten kto umie liczyć .. i ma troszkę pojęcia to wie ... że sam gaz nie psuje silnika .. gorzej jak dodatkowo na wszystkim sie chce oszczędziś (tanie paliwo ... , tani i rzadko zmieniany olej itp.) to i auto sie sypie ... |
Nie wiem czy to akurat mi odpisywaleś ale jeśli tak to zakrawa na jakieś pomówienia,
bo stać mnie na wymianę Castrola co 8000km i tak robię i autko jest zawsze obsłużone (mechanicznie bo z myciem to różnie bywa ) na cacusio |
no i ? widzisz w tekscie gdzieś wskazanie na Twoją osobe ?
agrabsabi - Nie Lip 30, 2006 13:12
Paweel napisał/a: | no i ? widzisz w tekscie gdzieś wskazanie na Twoją osobe ? |
Imię nie padlo ale sugestia jest czyli widzę
ale nie będę juz tej dyskusji ciągnął bo każdy ma swoje racje zbudowane niewątpliwie na lepszych lub gorszych doświadczeniach
pomimo mojego osobistycznego zdania życzę wszystkim jak najbardziej udanej eksploatacji na lpg lejcie za 20pln i róbcie 15 000-ęczne oszczędności,
ja poprostu jestem rozrzutny
Paweel - Nie Lip 30, 2006 13:22
agrabsabi napisał/a: | Paweel napisał/a: | no i ? widzisz w tekscie gdzieś wskazanie na Twoją osobe ? |
Imię nie padlo ale sugestia jest czyli widzę
ale nie będę juz tej dyskusji ciągnął bo każdy ma swoje racje zbudowane niewątpliwie na lepszych lub gorszych doświadczeniach
pomimo mojego osobistycznego zdania życzę wszystkim jak najbardziej udanej eksploatacji na lpg lejcie za 20pln i róbcie 15 000-ęczne oszczędności,
ja poprostu jestem rozrzutny |
nie spinaj sie ...
mnie stać na auto za ileśtam ... ale tylko dlatego że właśnie umiem oszczędzać ...
Jaqub - Nie Lip 30, 2006 13:37
agrabsabi napisał/a: | Jaqub napisał/a: | obecnie jezdzenie na lpg moja beemka wychodzi mnie taniej niz na pb jazda smartem matki |
sory Jaqub ale w/g mnie to bzdury opowiadasz i chętnie podyskutuję ale w tym temacie:
http://lkt.pl/viewtopic.php?p=55379#55379
bo nie będziemy tu kolegom bruździć |
ode mnie tylko tyle ze beemka bierze przy ostatnio dosc spokojnej jezdzie z klima (jazda mieszana moze wiecej trasy bo po miescie sie lansuje cabrio matki) ok 13 litrow lpg (place za lpg przed ludwinem bo tam ostatnio tankuje w drodze na dzialeczke ok 1.77 a teraz byl za 1.83pln) czyli wychodzi 23.79pln na 100km a smarcik opierdziela przy dosc ostrym katowaniu ze swiatel i jezdzie z vmax z konca licznika ok 6 litrow pb 98 za 4.30pln ( stacja pod makro) wiec wychodzi 25.8pln
a jesli mam ochotke troszke poszalec zlotkiem to robie klik na pb i dzieki blossowi autko ladnie zapitala... ale ze ostatnio czesciej sluzy jako ciezarowka do wozenia gratow i artykulow budowlanych na dzialke to niestety zadko sie tak bawie....
agrabsabi - Nie Lip 30, 2006 19:26
Jaqub napisał/a: | ode mnie tylko tyle ze beemka bierze przy ostatnio dosc spokojnej jezdzie z klima (jazda mieszana moze wiecej trasy bo po miescie sie lansuje cabrio matki) ok 13 litrow lpg |
Jaqub napisał/a: | a smarcik opierdziela przy dosc ostrym katowaniu ze swiatel i jezdzie z vmax z konca licznika ok 6 litrow pb 98 za 4.30pln ( stacja pod makro) wiec wychodzi 25.8pln |
Tak ale dlaczego porównując spalanie w bmw bierzesz pod uwagę spokojną jazdę mieszaną przy czym jak sam piszesz więcej trasy a przy smarcie ostre katowanie od świateł do świateł ?? czy nie uważasz że porównanie jest w tym przypadku dla smarcika nieuczciwe ??
Paweel napisał/a: | nie spinaj sie ...
mnie stać na auto za ileśtam ... ale tylko dlatego że właśnie umiem oszczędzać ...
|
a ja kompletnie nie umiem oszczędzać i też stać mnie na auto za ileśtam ...
Paweel - Nie Lip 30, 2006 19:47
Cytat: |
a ja kompletnie nie umiem oszczędzać i też stać mnie na auto za ileśtam ... |
no ale tego to już kompletnie nie rozumiem ... i co ?
fajny jestes ? czy jak ... bo nie czaje ...
agrabsabi - Nie Lip 30, 2006 22:01
Paweel napisał/a: | no ale tego to już kompletnie nie rozumiem ... i co ?
fajny jestes ? czy jak ... bo nie czaje ... |
Jak nie czaisz to przeczytaj temat od początku, jak nie pomoże to jeszcze raz,
i jeszcze raz, i jak będzie trzeba to nawet sto razy
i nie bedę z tobą więcej dyskutował bo mam ostrzeżenie i nie chcę żeby mnie ktoś zablokował za pisanie "nie na temat"
daniel - Nie Lip 30, 2006 22:09
agrabsabi napisał/a: | i nie bedę z tobą więcej dyskutował bo mam ostrzeżenie i nie chcę żeby mnie ktoś zablokował za pisanie "nie na temat" |
Słuszna uwaga temat jest o "OSTRZEŻENIE -> dla jeżdżących na OLEJU ROŚLINNYCH "
piszmy na temat....
Jaqub - Nie Lip 30, 2006 22:42
agrabsabi napisał/a: | Jaqub napisał/a: | ode mnie tylko tyle ze beemka bierze przy ostatnio dosc spokojnej jezdzie z klima (jazda mieszana moze wiecej trasy bo po miescie sie lansuje cabrio matki) ok 13 litrow lpg |
Jaqub napisał/a: | a smarcik opierdziela przy dosc ostrym katowaniu ze swiatel i jezdzie z vmax z konca licznika ok 6 litrow pb 98 za 4.30pln ( stacja pod makro) wiec wychodzi 25.8pln |
Tak ale dlaczego porównując spalanie w bmw bierzesz pod uwagę spokojną jazdę mieszaną przy czym jak sam piszesz więcej trasy a przy smarcie ostre katowanie od świateł do świateł ?? czy nie uważasz że porównanie jest w tym przypadku dla smarcika nieuczciwe ??
Paweel napisał/a: | nie spinaj sie ...
mnie stać na auto za ileśtam ... ale tylko dlatego że właśnie umiem oszczędzać ...
|
a ja kompletnie nie umiem oszczędzać i też stać mnie na auto za ileśtam ... |
wiem ze jest nieuczciwe ale fakt jest taki jaki jest
a wracajac do tematu to w makro dosc szybko schodzi olej ARO rzepakowy w 10litrowych baniakach (jest za niecale 30pln)....
Paweel - Sro Sie 02, 2006 11:34
Megane zrobiło juz kolejne 3000 km. na OO i ma sie całkiem dobrze ...
samozapłony znikły
Paweel - Czw Sie 03, 2006 20:40
i pupcia MEGANE ZDECHŁO NA AMEN >>>>>>>
jeszcze diagnozy nie ma ale z wawy wróciła na linie
agrabsabi - Sob Sie 05, 2006 18:01
Paweel napisał/a: | i pupcia MEGANE ZDECHŁO NA AMEN >>>>>>>
jeszcze diagnozy nie ma ale z wawy wróciła na linie |
no dawaj jakieś info bo ciekawość rośnie
Paweel - Sob Sie 05, 2006 18:07
agrabsabi napisał/a: | Paweel napisał/a: | i pupcia MEGANE ZDECHŁO NA AMEN >>>>>>>
jeszcze diagnozy nie ma ale z wawy wróciła na linie |
no dawaj jakieś info bo ciekawość rośnie |
niestety diagnoza będzie po urlopie ...
sugar79 - Pią Sie 18, 2006 23:32
Panowie....widzę że wypowiada się niewiele osób które poczuły olej we własnym baku.Użytkuję Sprintera z 98 roku.2,9 td.zrobione jest już około 120 tyś(z 240tyś ) km na OO....i nic się nie dzieje.Ciśnienie doładowania bez zmian,oleju nie przybywa...ani nie ubywa pojemności w układzie smarowania...proponuje stosować odpowiednie uszlachetniacze do OO i dbać o samochód...bo często tanie paliwo leją Ci co sępią kasy na cokolwiek w aucie..stąd ból.Pozdrawiam wszystkie tłoczarnie OO
Paweel - Sob Sie 19, 2006 07:06
OO - olej opałowy
OR - olej roślinny
chyba niewieele wspólnego ma OO z tłoczarnią
sugar79 - Nie Sie 20, 2006 22:36
OO olej organiczny
OG olej grzewczy....nie filozofuj jak nie sprawdzisz..pozdrawiam
Paweel - Pon Sie 21, 2006 21:49
sugar79 napisał/a: | OO olej organiczny
OG olej grzewczy....nie filozofuj jak nie sprawdzisz..pozdrawiam |
POSŁUCHAJ a raczej przeczytaj
nie filozuje to po pierwsze po drugie moze ankiete zrób i zobaczymy kto jako OO rozszyfruje OLEJ ORGANICZNY panie ekspert a zapewniam że w nosie mam aż tak dokładne "definicje i nazwy" bardziej mnie interesuje żeby ktoś wiedział o co mi chodzi
pozatym wali mnie to
spędziłem 23 godziny w aucie i ide spac
zanjac - Wto Sie 22, 2006 10:51
spokój mie tu wieśniaki
nie no bez jaj i obrazy ,napiszcie coś Panowie konkretnego na temat uzywania tego oleju roslinnego czy oleju po frytkach itd może coś o instalacjach na olej.
Osobiscie używan LPG ale może sie przeniosę na jakiegoś traktorka byle jeździł szybko,mocno i tanio
bo dieselek jak nowy i mocny /3.0-4.0 i ok 150-200 i wiecej kuniuf/ to chyba nie pochodzi na plackach ziemniaczanych a i porządnego ON wypije grubo ponad 10literków
Paweel - Wto Sie 22, 2006 10:55
zanjac napisał/a: | :wow: spokój mie tu wieśniaki
nie no bez jaj i obrazy ,napiszcie coś Panowie konkretnego na temat uzywania tego oleju roslinnego czy oleju po frytkach itd może coś o instalacjach na olej.
Osobiscie używan LPG ale może sie przeniosę na jakiegoś traktorka byle jeździł szybko,mocno i tanio
bo dieselek jak nowy i mocny to chyba nie pochodzi na plackach ziemniaczanych |
diagnoza ... przez zasrany olej padło turbo
silnik ma sie okej
aaaa ... włąsnie niestety albo stary głośny i tanio
albo nowy mocny i ponad 4złza litr
msjk - Wto Sie 22, 2006 14:21
zanjac napisał/a: |
bo dieselek jak nowy i mocny /3.0-4.0 i ok 150-200 i wiecej kuniuf/ to chyba nie pochodzi na plackach ziemniaczanych a i porządnego ON wypije grubo ponad 10literków |
zalezy jak kto jezdzi moze spalic i 5-6l na trasie ;P
Paweel - Wto Sie 22, 2006 15:54
msjk napisał/a: | zanjac napisał/a: |
bo dieselek jak nowy i mocny /3.0-4.0 i ok 150-200 i wiecej kuniuf/ to chyba nie pochodzi na plackach ziemniaczanych a i porządnego ON wypije grubo ponad 10literków |
zalezy jak kto jezdzi moze spalic i 5-6l na trasie ;P |
a PB mniej jak 10 litry nie spali
a jak sie jedzie żeby dizlowi dotrzymać kroku to weźmie i 20 spokojnie ... weź to tez pod uwage
|
|