Wysłany: Czw Lis 15, 2007 14:11 Szkoła Bezpiecznej Jazdy
jedna z naszych koleżanek klubowych a mianowicie kajtek wpadła na pomysł żeby zoorganizować szkołe bezpiecznej jazdy
pomysł według mnie świetny
całą impreze miałby zoorganizować ośrodek szkolenie kierowców KULKA
co do ceny i terminów jeszcze nic nie wiemy ale coś już ruszyło w tym kierunku
więc pytam was kto byłby chętny na podszkolenie swoich umiejętności
nie rozumiem ... najlepsza i najtansza szkola to Mini-maxy na torze... i prawie nikt nie chce przyjezdzac .. hehehe kazdego mozna poprosic i wytlumaczy i pomoze
w najbliższym czasie mam się spotkać z człowiekiem który to organizuje ,póki co nie wiem jaki jest tego przebieg ,chciałem poprostu wiedzieć czy ktoś z całego LKT jest chętny na taką impreze,jeśli nie to poprostu będzie to kolejna nasza wewnętrzna impreza Lubelskiego Klubu Audi
a na Mini-maxy na torze nie oszukujmy się przyjeżdzają osoby które mają już jakieś pojęcie o jeżdzie po torze- ja takiego nie posiadam dlatego chciałem zoorganizować coś takiego o czym jest ten temat
pozdrawiam
a na Mini-maxy na torze nie oszukujmy się przyjeżdzają osoby które mają już jakieś pojęcie o jeżdzie po torze- ja takiego nie posiadam dlatego chciałem zoorganizować coś takiego o czym jest ten temat
no prosze Cie...
ja przyjechałem pierwszy raz, w dodatku była zima, na tyle miałem letnie oponki i co...
wjechałem na tor, pobawiłem się, spodobało mi się, i na nastepnej imprezie też byłem
tyle że poprosiłem kilku starych wyjadaczy o wskazówki, przewieźli sę ze mną, przewieźli mnie, i jest fajnie
nie wiem czemu każdy jest jakoś tak nastawiony na te mini maxy... czy to walka o złote kalesony ??
ja jeżdziłem dla zabawy
czołówka walczy międzi sobą, a reszta miło spędza czas
zobacz jak jeździ np qsy, kamil, rysio jeździł i wiele innych osób
FUN i tyle
_________________ Przejeżdżam przez Inżynierską w 7.19 sek, a TY ???
no spoko rozumiem
ale w takiej szkole nie chodzi tylko o umiejętność szybkiej jazdy ale i o np panowanie nad samochodem w poślizgu ,fajna zabawa tak uważam więc postanowiliśmy coś takiego zrobić a na imprezke na torze kiedyś przyjade napewno
Auto: VW Amarok
Skąd: Polska Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 560
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 19:43
Podejmowalem kiedys ten temat wspolnie z Pollem. Nie bylo zbyt wielu chetnych na forum, moze nie byli optymistami. Jezeli jest szansa zebrania grupki osob ktora chce pojezdzic. Pouczyc sie bo uwaza swoje umiejetnosci za niewystarczajace to chetnie pomozemy. Uwazam jednak ze instruktorzy zwyklej nauki jazdy niewiele wam tutaj pomoga. Zalezy czego oczekujecie? Nauki jazdy po torze? Nauki bezpiecznej jazdy? bo oba warianty sie przewijaja tutaj. Niestety ale instruktorzy szkol nauki jazdy zwracaja uwage zebys stawal przed zielona strzalka lub ewentualnie nie jechal lewym pasem, ciezko u nich o doswiadczenie w jezdzie po torze. Osobiscie bynajmniej znam chyba 1sztuke (pozdro Kris).
Takze jakbys byl chetny Gelo zeby sie tego podjac to odezwij sie na gg powiem co i jak. Pamietam ze Daniel byl zainteresowany taka jazda, Siwy.. nie wiem kilka osob trzeba poszukac w archiwum. Odezwij sie pogadamy powiem ci co i jak:)
Auto: DESTRUKCJA
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 3345
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 23:42
Spawos napisał/a:
nie rozumiem ... najlepsza i najtansza szkola to Mini-maxy na torze...
to prawda
ale coś podobnego było organizowane na torze dwa razy byłem na takich spotkaniach, myślę że w tym roku coś podobnego też będzie zorganizowane
jak by co to ja się piszę oby tylko w niedzielę to było
_________________ PRZEKŁADAM LANS NAD OSIĄGI.... 19CALI
Auto: impreza gt
Skąd: LSM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 273
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 00:02
gelo_lsw napisał/a:
podejrzewam że na jakimś ich miejscu raczej nie na torze
nie ma takiego miejsca, jesli Ci chodzi o jakis substytut autodromu, płyta poslizgowa. Nie chcę ujmować moim kolegom instruktorom, ale nie znam nikogo kto nauczyłby Was jeździć w bojowych warunkach, jak już wspomniał Mico.
Spawos dał Wam ciekawą propozycję- pamietam jak się z nim ciąłem w sezonie 2004, jeździ do tej pory i wiem co potrafi(a potrafi bardzo dużo) , podobnie pare osób z forum. Sam czasem jeździłem z moimi kursantami ich samochodami i wykładałem im podstawy rzemiosła, powtarzam podstawy bo resztę trzeba rozjeździć i to nie każdy. Więc jeśli pare osób jest chętnych i chciałoby opanować tor jazdy, jazdę w poślizgu itd. To A) zbierzcie ekipę i dajcie znać i spędzimy pare godzin na torze. Spawos się zaoferował, a jak nie to skusicie go beczką piwa , poll może też, może ktoś jeszcze, ja też chętnie wpadnę sie pobawić.
B) gorąco namawiam to uczestnictwa w imprezkach na torze, zwłaszcza zimą ponieważ jesli ślisko i można wyczuć auto przy stosunkowo niewielkiej prędkości, poza tym opon nie trzeba zmieniać co 5 okrążeń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach