Wysłany: Wto Lis 13, 2007 09:25 pomoc z językiem niemieckim
Znalazłem autko by powiększyć grono tylko jest ono w niemczech i nie wiem jak sie zabrać do niego, ale chyba trzeba by było najpierw zapytać czy aktualne. Może ktoś z forumowiczów ściąga i zna temat.
http://www.autoscout24.pl...id=bktpzxalsyyy
_________________ Jest Quattro, Jest dobrze, Nie ma Quattro, Jest wanna!
Wanna Klub Polska --OOOO--
Co tu gadać co tu kryć nie da się bez jazdy żyć!!!!
Auto: audi 80 quattro
Skąd: Lublin Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 737
Wysłany: Wto Lis 20, 2007 15:23
to co ze od turka?? to niema zadnego znaczenia mam 3 auto od turka i co? nic w zadnym sie niestalo a wiadomo ze nastoletnie auta powinny same z siebie sie psuc.
sorry w 1 musialem wymianiac przelacznik od swiatel.
wazne zeby mial ksiazke serwisowa najelpiej aktualna jeszcze a stan jego to nie to co w polsce. zdjecia mowia same za siebie jest OK gorzej bo moze byc juz nieaktualne albo nawet jak bedzie i juz bedziesz jechal to jakis Garwoliniak czy Parczewianin sprzatnie Ci z przed nosa przebijajac niewielko cene
to to ze od turka stanu sie nie dowiesz, wszystko top.
a jak przyjedziesz i zaczniesz wybrzydzac to powie zebys sobienowy samochod kupil
ostatnio przez takiego ch.ja stracilem kilka godzin i nadlozylem kilkaset km.
jechalem ogladac ibize tdi ktora miala miec silnik 110km, okazalo sie to jest 90 konna ibiza.
ale oni zapewniali, wsiadaj, przeiweziemy cie zobaczysz ze to ma 110 koni.
to to ze od turka stanu sie nie dowiesz, wszystko top.
to musiales trafic na niezlego oszusta. mi jak turek mowi unfal to unfal jak schaden to schaden a jak top to top. Trudno miales typowego pecha.
u mnie byly same top, nawet ksiazka serwisowa byla. tylko ze ona byla do 100tys a ostatni przeglad oni sobie zrobili(samochod mial 19x000km)
ale chodzi o to ze to k..y powalony. mialo byc 110 koni a on jeszcze mi mowi chodz cie przewioze to sie przekonasz ze to ma 110 koni bo my tym 200 na godznie lecielismy.
ja wole prywatnie od niemca kupowac. na chwile zmienilem strategie i pojechalem po i bize i zostalem za to ukarany.
pewnie kazdy ma inne doswiadczenia co do kupna za granicą ale narazie sprawa nie aktualna bo mialo sie sprzedac autko i sie nie sprzedało, więc kaski nie ma za bardzo
dzieki wszystkim. A turka mam znajomego tylko w Holandii i spoko koles tylko nie handluje samochodami, niestety.
_________________ Jest Quattro, Jest dobrze, Nie ma Quattro, Jest wanna!
Wanna Klub Polska --OOOO--
Co tu gadać co tu kryć nie da się bez jazdy żyć!!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach