Wczoraj wymyśliłem, że fajnie byłoby latem (albo w maju) wyskoczyć na całą sobotę na lotnisko i sobie polatać, potrenować, porobić jakieś próby, grillka, ci co by chcieli na 400m by polatali.
Pisałby się ktoś na to? Koszta są zależne od ilości chętnych. Ale trzeba liczyć 100zł wzwyż.
Ja jestem jak najbardziej za
Myślę że termin troche wcześniej trzeba sobie zaklepać.
ja też chętnie bym pojechał ale wstyyd pedalską chónda
misiek juz możesz mnie zapisać na prawy fotel batmobila
btw:misiek jesli chodzi o koszta to wjazd to jedno no i trochę paliwka na sam dojazd jak i upalanka wiec koszty sporo wyższe niż tor lublin ale fakt po torze na ćwiartkę nie polatasz
_________________ '96 Subaru Impreza GT wozi dupę
'00 Daewoo Matiz Van rolniczo-służbowy
'95 Daewoo Nexja GSi 16v szczur na tor
jeśli tor lublin kosztuje zazwyczaj ~50zł od samochodu, a ułęż by wyszła 100-do 150, to nie widzę problemu
można polatać po zakrętach i pomierzyć się na ćwiartkę i ogólnie fajnie spędzić dzień
jak będzie możliwość i $$, to jestem
troszke cie oswiece . Ulez z Wroblem kosztuje 200zl, ale jadac tam evo wychodzi mi minimum 450zl (nie licze opon ktore zniszczylem). Wiec jadac na caly dzien wyjdzie mi jeszcze wiecej.
Pamietajcie ze trzeba tam dojechac. Nie bedzie tak jak na torze ze przejedziesz 4 proby po 1km.
Tylko na ostro jezeli caly dzien sie bedzie to sie przejedzie 30km wzwyz.
Mi srednie spalanie z dojazdem i powrotem, oraz jazda po lotnisku wyszlo ok 25l
wiec trzeba to tez skalkulowac chcac tam jechac.
[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 11:02 ]
Acha i lotnisko jest dużo fajniejsze od toru, bo jest dużo przyczepniejsze (tu musicie wziąc pod uwage ze opony pojda na smietnik po jednym dniu)
to jest zimowka ktora na lotnisku zrobila 40-50km.
Próby są bardzo szybkie. Mimo pachołków i spowolnień wrobla momentami dawalo sie jechac 140-150.
To co napsialem wyzej moze odstraszac, ale zabawa jest zajebista i naprawde warto sie tam wybrac. Minisprinty to pikusie przy takich zabawach.
[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 11:05 ]
Drift_King napisał/a:
ja też chętnie bym pojechał ale wstyyd pedalską chónda
nie chodzi o to czy pedalska, czy honda. chodzi o to by sie pobawic.
jakbym nie chcial pedalskich hond to bym tu nic nie pisal tylko na forum evo czy subaru.
ale fajnie byloby wyskoczyc sobie w lubelskim gronie tam
dokladnie impreza fajnie sie zapowiada jak tylko bede mial czas na 200% bede a czasu troche jest wiec odlozyc moza jakies grosze na imprezke , dokladnie tak jak daniel pisal poszukac opon do zjechania bo tam dosyc szybko i przyczepnie jest , ale calkiemi naczej sie jezdzi... tor max100 na godz a tam smigasz po 140-15 w zakretach t ocalkiem inna zabawa nawet z tych 150-160 wyhamowac sie do szykany tez trzeba nauczyc hehe
ja polecam takie imprezy !!
Auto: S4/ Iveco Pomoc Drogowa
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 177
Wysłany: Czw Sty 31, 2008 11:30
Jak najbardziej jestem na tak !! Tylko z zycia wiem ze jak przyjdzie co do czego to pojedzie max 5 aut ,,,, Teraz wszyscy chetni a pozniej nie bedzie nikogo....
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Czw Sty 31, 2008 11:31
ogolnie to impreza kosztuje 2kola pln za wynajecie (i to nie cale lotnisko tylko glowny pas i ten dojazd poprzeczny), tak jak mowi pilachgt, przyczepnosc jest masakryczna stawiajac auto bokiem z predkoscia wieksza niz 100km/h (nieraz duzo ) i nie ogarnieciem go przy tej V, jesli auto sie obroci to nawet majac zapiete pasy nie ma sie co dziwic ze bedzie sie siedziec na fotelu pasazera
ja napewno w tym roku wybiore sie tam tylko kwestia czy z LKT czy jakas inna zorganizowana akcja (ew mozna by sie podpiac i zrobic cos RAZEM spokojnie daje rade jak jest 60-70aut a koszt wynajecia spada)
Napewno są tacy co chcieli by pojechać, ale nie stratować.
Parę osób się przyda do pomocy w mierzeniu czasów itp, itd.
[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 11:32 ]
killerwik napisał/a:
Tylko z zycia wiem ze jak przyjdzie co do czego to pojedzie max 5 aut ,,,, Teraz wszyscy chetni a pozniej nie bedzie nikogo....
Ja też to wiem.
Dziś dowiaduję się jakie są wolne terminy, zarzucam to na forum i zbieram kase. Malo kto nie pojedzie jak zaplaci, a jezeli nei bedzie mogl to odsprzeda swoje miejsce.
Ja napewno nikogo na slowo nei wezme tak jak to bylo na forum subaru czy evo, bo znam lubelska mentalnosc
[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 11:35 ]
Jaqub napisał/a:
spokojnie daje rade jak jest 60-70aut a koszt wynajecia spada)
chyba tylko przy 1/4 mili. ostatnio bylismy na 20 aut i byly 1,5 godzinne przestije.
Wiec w maxie to 25 samochodow, ale chyba w lublinie nie bedzie problemu z nadmiarem chetnych
Auto: S4/ Iveco Pomoc Drogowa
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 177
Wysłany: Czw Sty 31, 2008 11:37
Tylko widzisz Danielu teraz to nie wiem czy ktos bedzie chcial wplacac bo krucho z kasą , a do maja troche czasu jeszcze jest, ale wiem ze na slowo to napewno nie ma co zapisywac...... Ale no zobaczymy, ja jestem na TAK !!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
ale wstyyd pedalską chónda 
. Ulez z Wroblem kosztuje 200zl, ale jadac tam evo wychodzi mi minimum 450zl (nie licze opon ktore zniszczylem). Wiec jadac na caly dzien wyjdzie mi jeszcze wiecej.
) i nie ogarnieciem go przy tej V, jesli auto sie obroci to nawet majac zapiete pasy nie ma sie co dziwic ze bedzie sie siedziec na fotelu pasazera 
