Auto: Galant
Skąd: Bronowice Pomógł: 6 razy Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 10:11 Mam 25k na auto. Co kupić?
Piątek (21.03.2008r.) był ostatnim dniem kiedy jeździłem moją Lalą. Poszła do ludzi. Teraz muszę kupić coś w miarę szybko. Wymagania są konkretne:
- rocznik 2000 i młodsze,
- musi być wygodne dla rodziny z dzieckiem (wózek i te sprawy)
- silnik ma być dynamiczny, ale bez przesady
- wyposażenie standardowe odpada (ma być wypas)
Osobiście rozglądam się za jakimś Mondeo, najlepiej TDDi. Dajcie jakie inne pomysły.
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 14:55
25tys i 2000r i TDi ma byc?
przy dobrych wiatrach moze Ci sie uda w bdb stanie.
pomysl nad octavia, passatem, golfem, v40
a najlepiej to szukaj czegos przed 2000r w tej kasie, bo apetyt rosnie w miare jedzenia. ja tez na poczatku tak sie okreslalem, pozniej jednak pulap cenowy rosl i rosl, no i juz wiem co chce kupic, teraz tylko uzbierac złotówki
Auto: Galant
Skąd: Bronowice Pomógł: 6 razy Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 23:06
Ja potrzebuję samochód na teraz i mam 25 tys. więcej ciężko będzie udoić. Jeśli chodzi o Volvo to niestety chyba nie reflektuję - V40 ładne autko, ale w środku dla mnie badziew.
TDi nie jest wymagane, może być benzyna. Z wymienionych przez siwego to tylko Golf mi odpowiada, ale chyba ciut mały będzie dla mnie. Angel - 166 śliczne autko, nawet miałem zamiar coś takiego brać, odpowiada mi pod każdym względem, oprócz jednego - kosztów eksploatacji - jak zobaczyłem ceny części zwątpiłem... Może kiedyś
Dziś znalazłem Mondeo 2002r. w skórze itp, ale ewidentnie po zderzeniu czołowym, jutro jadę je dokładnie obejrzeć. Znalazłem też coś może mniejszego bo Almerę z 2003 r. w dobrych pieniądzach - świetnie wyposażoną. Będę badał sprawę.
Narazie dzięki, czekam na jeszcze...
PS. Co sądzicie o Xsarze Picasso?
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
Auto: 2.0 TFSI
Skąd: Czechów Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Maj 2004 Posty: 1082
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 23:18
noPROBlEm napisał/a:
Ja potrzebuję samochód na teraz i mam 25 tys. więcej ciężko będzie udoić. Jeśli chodzi o Volvo to niestety chyba nie reflektuję - V40 ładne autko, ale w środku dla mnie badziew. TDi nie jest wymagane, może być benzyna. Z wymienionych przez siwego to tylko Golf mi odpowiada, ale chyba ciut mały będzie dla mnie.
Stary ja wszystko rozumiem ale jeżeli uważasz środek volvo za badziew a golf ci odpowiada to chyba nie siedziałeś w volvo . Nie to żebym bronił volvo bo np. v50 rozumiem ze to badziew w środku . Ale jakością wnętrza do v40 to nawet nowy passat nie podchodzi. Mysle ze ciekawa opcja dla ciebie moze byc mazda 626 po 2000 roku w dieselku.
Auto: ropniak
Skąd: LSM Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 09:16
noPROBlEm napisał/a:
PS. Co sądzicie o Xsarze Picasso?
Jeśli by Cię interesowało takie autko,to szwagier ma na sprzedarz.Jest z Lublina i z tego co wiem to dobrze wyposarzone,bo nawet parktronik jest.Jak coś pisz na gg lub PW to dam Ci namiar.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
ale wszsytko zależy od tego na czym Ci zależy, jak ma być kanapowiec do miasta to pewnie się nada 
