Nawet najmocniejsze auto z napędem na cztery koła nie pomoże, gdy popełnia się błędy i łapie tzw. „taryfę”. Przekonał się o tym Daniel Pilichowski podczas zorganizowanego w Chełmie minisprintu o puchary Auto Komisu Gwarancja. Kierowcę mitsubishi lancer wyprzedzili w klasyfikacji zawodnicy jeżdżący oplem corsa.
Trzecią rundę Nelson SUNgraf Challenge i 6. rundę Mistrzostw Okręgu Lubelskiego w minimaxach wygrali bracia Patryk i Łukasz Jusiakowie startujący na zmianę oplem corsą. Patryk uzyskał 450,09 pkt., a Łukasz 460,96 pkt. Trzeci w kolejności Jacek Gruszka (także opel corsa) uzyskał 467,03 pkt.
W klasie pierwszej wygrał Grzegorz Zarzycki (fiat CC; 478,62) przed Grzegorzem Górskim (fiat punto, 494,89). W klasie drugiej Patryk Jusiak przed Łukaszem Jusiakiem, w klasie trzeciej Daniel Pilichowski (mitsubishi lancer; 476,35) przed Sławomirem Kaźmierakiem (VW polo; 478,16). Klasyfikację debiutantów wygrał Karol Krzyżanowski (fiat CC; 504,28) przed Mateuszem Kuryło (nissan 100NX; 504,85) oraz Marcinem Bukowskim (audi 80; 534,04).
W imprezie wystartowało dwudziestu kierowców, z których trzech nie ukończyło zmagań wytyczonych na dziewięciu próbach sprawnościowych. Najlepsze trójki w generalce i w klasach oraz w klasyfikacji debiutantów otrzymały puchary, medale i dyplomy od Auto Komisu Gwarancja oraz zostały zaproszone na rajdową pizzę do restauracji Gęsia Szyja. CB radio wylosowała Wioletta Hrynkiewicz-Sudnik.
pilot mnei w siurdaka zrobil, a potem ja nie sluchalem pilota i tak wyszlo
[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 13:05 ]
a co do samego tekstu próbuję tam wysłać taki komentarz, ale coś się nie pojawia:
"kurde co za glupi autor tekstu
przeciez to jest oczywiste, ze jak sie myli trase to i odrzutowiec nie pomoze
i nie to ze o tym sie przekonalem tylko od zawsze o tym wiedzialem
ale tego to chyba glupi autor nie wie i wlasnie sie przekonal "
Obserwuje potyczki w tej dyscyplinie nie od wczoraj i Daniela również...trzeba przyznać,że zrobił zajobiaszczy postęp w opanowaniu bryki,bo początki(jak to z reguły) były trudne...
Niemniej jednak przepaść sprzętowa dzieląca Daniela od konkurencji nie jest tutaj bez znaczenia.Takimi pucharkami można się chwalić jeżdżąc autem 100-150KM jak większość(Spawos jest tutaj dobrym przykładem) a dla Evo to po prostu nie ta liga.
Inną sprawą jest to,że naszego małego toru można w końcu nauczyć się na pamięć...na lokalnych imprezach terenowych Evolution nie zawsze było najszybsze.
Niemniej jednak gratuluję zdobytych tytułów mimo "przerwy" w startach
i myślę,że Daniel nie spocznie na laurach,znajdzie środki(sponsorów) i pójdzie wyżej w sporcie,czego na ten nowy roczek życzę
_________________ '96 Subaru Impreza GT wozi dupę
'00 Daewoo Matiz Van rolniczo-służbowy
'95 Daewoo Nexja GSi 16v szczur na tor
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach