[KOSA]

Mam takie pytanie.
Jakieś 1,5 roku temu sprowadziłem sobie autko, stało praktycznie nie używane, czekało na lepsze czasy . Umowa kupna jest na mnie i na Niemca, zrobiłem tłumaczenia, przegląd i zapłaciłem akcyzę. Niestety sytuacja zmusiła mnie do sprzedaży. I teraz pytanie czy jak normalnie spisze umowę z kupującym, a on dostanie moją umowę kupna spisaną z Niemcem. To czy nie będzie miał problemu z rejestracją i czy ja lub on nie będziemy ponosili jakiś dodatkowych kosztów? Np. w urzędzie skarbowym?

[Paweel]

[wujek]

Zapłacisz drugą akcyzę, z różnicy wynikającej z cen na umowie Twojej z Niemcem i Tobą a nowym kupującym. Chyba że wpiszesz kwotę taką samą lub niższą, wtedy problem zniknie o ile nie jest to auto warte np. 50tys a Ty wpiszesz 1000zł. W tej sytuacji może (ale nie musi to takie chybił trafił) przyczepić się US i przywali domiar od wartości rynkowej (wg. eurotaxu czy czegoś takiego), a wtedy handel staje się nieopłacalny
Ogólnie w przepisach też jest, że na rejestrację auta masz 2 tygodnie, ale w praktyce tego nie przestrzegają.

[ Dodano: Czw Sie 07, 2008 13:36 ]
Jeśli się mylę, nie bijcie

[KOSA]

Gdybym te auto ciągnął na handel to bym nie opłacał akcyzy. Auto to stare S6 także nie jest wiele wart . Właściwie to już sprzedane czeka tylko na nowego właściciela aż z zagramanicy wróci.