Wysłany: Nie Sty 18, 2009 18:18 lakienik, male malowanie
Witam, wiem ,że jest już "kilka" tematów o lakiernikach, ale mój problem jest inny.
Muszę wymienić klamkę w moim e46, klamkę już mam tylko trzeba by ją pomalować, żeby się nie wyróżniała się i nie zniszczyła. Chodzi mi o dobrego i taniego lakiernika, który nie weźmie więcej kasy niż ja zapłaciłem za klamkę ( 70).
_________________ Dojechać z puntku A do punktu B, ale w dobrym stylu
Auto: VW Amarok
Skąd: Polska Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 560
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 23:25
whiteraben001 napisał/a:
Nie mam żadnej farby i nie wiem nawet jaką miał bym kupić, zresztą nie opłaca się chyba kupno puszki farby dla jednej klamki......
A to dobre! To czym ma to ktoś pomalować? Mieszanka wody z mąką? Musisz dobrać kolor lakieru i kupić lakier ! Puszki są różnej wielkości. Nie potrzebujesz odrazu baniaka 20 litrowego. Jak powiesz ze potrzebujesz na klamke to człowiek, który bedzie dobierał lakier powie ci jaką ilość potrzebujesz. Pewnie z całe 50ml. Jak bedziesz mial juz dobrany kolor lakieru to bedzie ci znacznie łatwiej o fachowca, który to pomaluje.
Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:27
podjedz do byle jakiej mieszalni lakierów (ul. Wojciechowska, Kunickiego lub Wyzwolenia) i popros zeby dobrali Ci 100ml bazy w komplecie na klamkę (tyle Ci nie pojdzie ale moze kiedyś Ci sie przyda do zaprawek a w mniejszych ilosciach nie sprzedają raczej).
Najlepiej podjedz swoim samochodem zeby dobrze dobrali kolor z samochodu....
i jeszcze jedno pytanie, tą klamkę masz juz w jakims kolorze czy też jest to nowa klamka ze tak to nazwę w surowym stanie?
Klamka jest czarna, taka matowa, nowa klamka ze sklepu, no to podjadę do tej mieszalni. Myślałem, że ludzie przestaną się popisywać i zaczną od razu rzeczowo odpowiadać ale niestety się myliłem..
QSY dzięki :]
Mam już farbę, lakier i utwardzacz, nie kupiłem podkładu na plastik. Teraz muszę znaleźć kogoś kto mi to pomaluje. Szkoda ,że malowanie wychodzi drożej niż sama klamka....
_________________ Dojechać z puntku A do punktu B, ale w dobrym stylu
Kolego whiteraben001, albo zaczniesz koegzystować w zgodzie z resztą forum, albo się pożegnamy.
Wracając do tematu, nie było potrzeby kupowania farby, utwardzaczy czy innych wynalazków, większość lakierni która zna się na robocie sama dobierze lakier i tryśnie w kolor, nie ździwię się jak klamka wyjdzie w innym odcieniu, ale twoje auto i zrobisz jak uważasz. Co do osoby od malowania to może Qsemu by się chciało, ma chłopaczyna pojęcie i praktykę, jak nie to na Zemborzyckiej (nr. 112 bodajże) są 2 czy 3 lakiernie, w Konopnicy też kilka widziałem, Abramowice, zumi.pl czy google.pl twoim przyjacielem.
Macior lepiej zobacz jak bardzo na temat piszą twoi poprzednicy ! Kupiłem bo nikt nie chce normalnie doradzić tylko się mądrzą, stworzyłem temat żeby się czegoś dowiedzieć a nie tylko poirytować ! Farbę dobrałem dobrą, sprawdziłem numer.....
Pewnie zaraz dostane ostrzeżenie za niepisanie na temat bo moderatorzy swoich kolegów traktują inaczej.....szkoda gadać....
pilachgt dostał warna ? Pewnie nie....
_________________ Dojechać z puntku A do punktu B, ale w dobrym stylu
Ostatnio zmieniony przez whiteraben001 Sro Sty 21, 2009 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach