Auto: Galant
Skąd: Bronowice
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Pią Lut 06, 2009 00:51
Po przewertowaniu Ustawy o transporcie drogowym z 6-09-2001 stwierdzam, że nie ma żadnej wzmianki o wieku.
Jeśli te kwoty są nierealne to napisz o ile możesz
- ile można wyciągnąć z Taxi jeżdżąc po 8 godzin dziennie?
- kiedy warto, a kiedy nie opłaca się wyjeżdżać?
- gdzie stawać na słupku, żeby z postoju coś złapać?
- na początek korporacja czy indywidualna jazda?
z góry dzięki...
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
Nie napisze Ci tego bo tego nie wiem poprostu, to loteria
Raz Ci podejdzie zajebisty pieniadz a na drugi dzien w tych samych warunkach zrobisz jedna trzecia.
Co do reszty to pytaj jakiegos starego salaty, ja za krotko jezdze
Co do godzin to mniej wiecej wykres by wygladal godz7-10 przerwa 14-17 od 20 (zalezy), oczywiscie ze nie ma sensu wyjezdzac 4 razy po 3 godziny wiec albo rybki albo pipki
a ja się jeszcze dowiedziałem że do zusu będziesz płacił tyle że trochę mniej. Jak zakładasz działalność i pracujesz na etacie to nie płacisz tylko składki emerytalnej ale zdrowotną już tak, więc dolicz sobie jeszcze około 209 zł przez pierwsze 2 lata
a ja się jeszcze dowiedziałem że do zusu będziesz płacił tyle że trochę mniej. Jak zakładasz działalność i pracujesz na etacie to nie płacisz tylko składki emerytalnej ale zdrowotną już tak, więc dolicz sobie jeszcze około 209 zł przez pierwsze 2 lata
więcej ... okolice 250
_________________ MAZDA ... i czujesz że korodujesz ...
a ja się jeszcze dowiedziałem że do zusu będziesz płacił tyle że trochę mniej. Jak zakładasz działalność i pracujesz na etacie to nie płacisz tylko składki emerytalnej ale zdrowotną już tak, więc dolicz sobie jeszcze około 209 zł przez pierwsze 2 lata
więcej ... okolice 250
racja stawki się zmieniają ale jak narazie płacę tyle co napisałem i się mnie nie czepiają to chyba dobrą stawkę oddaję
Auto: Galant
Skąd: Bronowice
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 22:30
1 Czy taksówka ma wbijane dowód jakieś adnotacje odnośnie TAXI ???
2 Czy ubezpieczenie samochodu jest jakoś modyfikowane jeśli jeździ na TAXI???
3 Umowa odnośnie użyczenia samochodu może być sporządzona przez właściciela i podpisana czy muszą być jakieś notarialne sprawy załatwiane? i czy ktoś ma taką sytuację??
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
1 Wbita w dowod pieczatka, jesli robisz w miedzy czasie nowy to juz nie pieczatka, tylko normalnie drukowane jak reszta dowodu. W karcie pojazdu to samo
2 Zwykle w ubezpieczalniach jest sporo zwyzek na salate (np w MTU w ktorym ja mam, gosc mi powiedzial 300%, ale mialem zalatwione ubezp. zanim sie pojawila pieczatka) Sa firmy w ktorym nie ma zwyzek
3.Jesli jestes wspolwlascicielem to nic nie musisz, jesli nie ma Cie w dowodzie to wlasciciel powinien costam pisac, ale nie wiem jak to wyglada. Zadzwon albo przejdz sie na leszczynskiego do tego miglanca ktory licencje wystawia oni Ci wszystko powiedza bez problemu.
Wszystko samemu musisz robic, jak zalatwisz wszystko co tylko i bedziesz juz mial licencje w garsci to podjedz na Nowy Swiat 9 i tam z tylu przez brame jest zaklad i gosc robi te koziolki, koszt to 40zl za pierwsze 2 szt, kazde nastepne to 20.
Co do magnesow to ten sam gosc robi tez naklejki na magnesach tylko najpierw te naklejki musisz miec..
Juz po egzaminie? pozalatwiane? Kiedy ruszasz?
Auto: Galant
Skąd: Bronowice
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Wto Mar 03, 2009 06:56
Tak, egzamin zaliczony. Dzisiaj właśnie idę robić badania, później muszę podjechać do dwóch korporacji na negocjacje Jeszcze tylko montaż wszelkich kogutów, taksometrów itp i myślę, że w środę po południu już będę na mieście.
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
Wez poprawke ze TEORETYCZNIE kase montujesz jak juz firma dziala i skladasz w urzedzie skarbowym oswiadczenie o kasie fiskalnej, tylko nie pamietam czy dzien przed czy dzien po, wszystko Ci powiedza czy na Pawiej czy na Frankowskiego zalezy gdzie robisz.
Napisz mi na pw pozniej co z tego wszystkiego wyszlo
Jak to jest mozliwe, skoro swoja dzialalnosc zaklada sie raczej po zdanym egzaminie?
A dlaczego po egzaminie? Dzialalnosc mozesz miec calkiem niezwiazana z tym albo zalazona przed egzaminem. Egzamin jest potrzebny do uzyskania licencji. Moj kolezka w momencie pisania egzaminu mial juz firme, sprzet i wszystko, wlacznie z oklejonym samochodem
Bagio napisał/a:
A teraz pytanie z innej beczki. Slyszalem, ze teraz na taxi dostaje sie jakies pieniazki z UP w kwocie ok. 18 tys. To prawda?
Nie wiem czy na taxi akurat ale ogolnie bedac bezrobotym zarejestrowanym, mozesz starac sie o jakies pieniazki z UP z UE na rozpoczecie jakiejs dzialalnosci. Z tego co sie dowiadywalem jakis czas temu, nie dotuja zakupu samochodu wiec nie ma co startowac.
Natomiast podobno smialo mozna uderzyc o dotacje na szafe radio itd co jest potrzebne na taksowke (rzedu 4 tys rzeczy). Ja nie skozystalem bo gosc powiedzial ze to kolo 4 miesiecy trwa (zlozenie, rozpatrzenie, wynik)
Ale to musisz sie dowiadywac samemu u kogos madrego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach