Wysłany: Pią Maj 08, 2009 22:37 Samochodówka na Długosza
Siema
Mam zamiar pójść do technikum samochodowego na Długosza i chciałbym się trochę dowiedziedź o tej szkole. Może ktoś tam chodził i podzielił by się swoją opinia
no szkoła jak by nie patrzeć jedna z najlepszych(samochodowych) w polsce wiec to troche zachęca. przedmioty ogólne łatwizna jak cholera tylko troche nauki podkreślam TROCHE i masz dobre oceny. gorzej jest jesli chodzi o przedmioty techniczne tutaj we have a problem. ogólnie polecam bo z odrobiną mozliwości i chęci można po tej skzole i np. politechnice takie kokosy zarabiać ze to sie w głowie nie mieści :O chodzę tam i polecam również mozesz robić kurs na prawo jazdy za darmo co tez niektórych do tego przekonuje
szkola ogolnie w porzadku poza kilkoma inteligentami...
trzeba poprostu lubic temat i troche sie znac, wystarczy, a jak jeszcze dorzucisz troche checi to jest git.
no prawko za free tak, ale jak ukonczysz 18 lat to raz, a dwa na starym, starym uniaczu... ja wolalem zaplacic te 8-9 stowek i jak inni sie meczyli to ja juz samochodzikiem to szkolki smigalem :]
sporym plusem napewno jest to ze po technikum juz kims jestes, masz dyplom itd. nie to co po jakims ogolniaku...
Jestem tam na drugim roku pierwszej klasy i powiem tak daj sobie spokój z tą szkołą. Chyba ze jestes tzw. kujonem i w gimnazum miałes srednią conajmniej 3,5. Dyrektor za byle co potrafi cie Sku***ac i zwyzywac od skur****ów i wywalic ze szkoły, w sumie to nie tylko on. Prawie wszyscy nauczyciele traktują cie tam jak gówno.Podam przykład w tamtym roku z geografi miałem 3 i 1 i niemogłem sie poprawic a kumpel który miał dwie dzidy poprawił się.Nauczyciele zabraniają nawet siedzenia na korytarzu. Potrafią tez na lekcji pokazywac mat. pornograficzne. Niby to jest zaletą ale puzniej mają do was (klasy) sapy ze przez was są zaległosci w materiale. A co do PJ to dokupili juz sobie drugi samochód (clio 2). Ale te prawko bedziesz mógł zrobic dopiero w 3 klasie i pierwsi robią to prawko ci którzy sie najlepiej uczą.
Ogółem musisz byc ostro zawzięty zeby tam pujsc, jak sie ostro zaprzesz to dasz rade.
Jestem tam na drugim roku pierwszej klasy i powiem tak daj sobie spokój z tą szkołą. Chyba ze jestes tzw. kujonem i w gimnazum miałes srednią conajmniej 3,5. Dyrektor za byle co potrafi cie Sku***ac i zwyzywac od skur****ów i wywalic ze szkoły, w sumie to nie tylko on. Prawie wszyscy nauczyciele traktują cie tam jak gówno.Podam przykład w tamtym roku z geografi miałem 3 i 1 i niemogłem sie poprawic a kumpel który miał dwie dzidy poprawił się.Nauczyciele zabraniają nawet siedzenia na korytarzu. Potrafią tez na lekcji pokazywac mat. pornograficzne. Niby to jest zaletą ale puzniej mają do was (klasy) sapy ze przez was są zaległosci w materiale. A co do PJ to dokupili juz sobie drugi samochód (clio 2). Ale te prawko bedziesz mógł zrobic dopiero w 3 klasie i pierwsi robią to prawko ci którzy sie najlepiej uczą.
Ogółem musisz byc ostro zawzięty zeby tam pujsc, jak sie ostro zaprzesz to dasz rade.
Pozdro.
generalnie zaczynam sie bać ...
_________________ MAZDA ... i czujesz że korodujesz ...
Auto: ropniak
Skąd: LSM
Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 05:31
Skończyłem tą szkołę 13lat temu.Widzę że dalej jest jak było -ciekawe czy ledek jeszcze jest .Szkoła z najwyższym poziomem w Lublinie tak jak elektronik na Wojciechowskiej.Ci co mieli u nas pały po przeniesieniu się przez ściane do Mechanika byli czwórkowi (to o czymś świadczy). Tak jak ktoś pisał -po technikum tak jak ja z fachu nie będziesz umiał nic jak sam w domu nie podłubiesz w zawodówce więcej warsztatów jest.Przedmioty to 2 czy 3 były posrane ale da radę (mechanika,części maszyn i z Ledkiem nie pamietam co to już było ). Ale wszystko do ogarnięcia,może już kto inny uczy tego bo na tych dwóch pierwszych przedmiotach zawsze ok 5osób z klasy oblewało.
Ogólnie jak jesteś średnim uczniem i chcesz mieć dobre przygotowanie na Polibude to spoko polecam,prawie wszyscy co chcą dostają sie tam potem.
Auto: audi 80 quattro
Skąd: Lublin
Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 737
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 09:52
szkoła ta zmieniała optymistycznie nastewienie gdy odszedl ostatni rocznik tz 8 klas czyli rocznik 85r i tylko 40% zdało mature. Do tamtej pory był light od tamtej pory trzeba chodzic = 0 wagarow uczyc sie i tak czasami Ci tyle zada np Kępa czy Stolarkowa ze idzie sie posrac i siedziec do 2 w nocy bo na rono masz ten przedmiot. bo jak to mowili Ci co siedza w bursach moga sie uczyc caly czas a wy dojezdajacy tez mozecie... ogolnie musisz sie uczyc lepiej niz przecietnie zeby ta szkole skonczyc zdajac z roku na rok. mi ta szkola podjezdza komunizmem dlatego sie z niej przepisalem i skonczylem inna. pozdro
sporym plusem napewno jest to ze po technikum juz kims jestes, masz dyplom itd. nie to co po jakims ogolniaku...
zapominasz jeszcze ze trzeba mieć coś w głowie i zdać egzamin techniczny
Kruchy napisał/a:
Chyba ze jestes tzw. kujonem i w gimnazum miałes srednią conajmniej 3,5.
no juz bez jaj, wszystko zależy od ciebie. kolega tam poszedł po gimnazjum ze średnią 2.5 i zdał bez problemu.
bedi93 napisał/a:
Własnie o to mi chodzi. Czyli dobrze przygotowują do maturu?
jeśli chcesz sie przygotować do matury to idz do ogólniaka, bo tutaj masz przedmioty techniczne proste i trudniejsze ktore czlowieka moga wykończyć jak czegoś nie zatrybisz, a do matury to masz tylko podstawy
corey napisał/a:
akurat pod polibude to przygotowanie w technikum jest ZEROWE
nie pisz glupot
hmmmm to jak to jest powiedz mi ze ci co idą po technikum to właśnie dobrze sobie radzą z materiałem bo mieli podobny program a ci co są po ogólniakach nie wiedzą o co sie dzieje? O ile sie nie myle to na polibudzie sa przedmioty techniczno-matematyczne zależy jaki kierunek no ale po samochodówce to chyba wiadomo co sie wybiera bo chybna nie na adwokata ?
akurat pod polibude to przygotowanie w technikum jest ZEROWE
nie pisz glupot
hmmmm to jak to jest powiedz mi ze ci co idą po technikum to właśnie dobrze sobie radzą z materiałem bo mieli podobny program a ci co są po ogólniakach nie wiedzą o co sie dzieje? O ile sie nie myle to na polibudzie sa przedmioty techniczno-matematyczne zależy jaki kierunek no ale po samochodówce to chyba wiadomo co sie wybiera bo chybna nie na adwokata ?
hmm, pojdziesz na polibude sam zobaczysz
po technikum masz ZEROWE pojecie o matmie i fizyce, musisz na pierwszym roku chodzic na zajecia uzupelniajace etc.
matma to PODSTAWA czegokolwiek na tej uczelni. jak wylatujesz z programem nauczania to prosze pojdz na mechaniczny do dziekanatu, wez sobie informator i porowanaj, zeby cie zdziwko nie wzielo
jedyny plus to ze pierszy semestr mechaniki jest mniejwiecej podobny do calego materialu jaki miales w technikum. tyle[szczeze to zaden plus]
wszyscy ktorych znam po technikum na polibudzie mieli ogromne problemy na poczatku.
jesli myslisz ze na polibudzie bedzies sie czegos uczyl o samochodach to szczez ci radze olej temat, oszczedz sobie mnostwo cierpien i rozczarowan.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach