Auto: .
Skąd: Polska
Dołączył: 14 Wrz 2004 Posty: 2020
Wysłany: Wto Maj 10, 2005 10:40
ja to robiłem Vanischem - czy jakoś tak się to pisze...Wcierasz w tapicere samą pianę i wyczyści się super...Tylko najlepiej to robić w upalny dzionek,żeby wyschło dobrze
Najlepiej pojedź gdzieś gdzie robią to fachowo, domowymi metodami tylko wcierasz brud głębiej, środki ze stacji benzynowych czy makro można sobie w pupe wsadzić.
ja to robiłem Vanischem - czy jakoś tak się to pisze...Wcierasz w tapicere samą pianę i wyczyści się super...Tylko najlepiej to robić w upalny dzionek,żeby wyschło dobrze
materiałową natychmiast potrakwowałbym w/w
Cytat:
Najlepiej pojedź gdzieś gdzie robią to fachowo, domowymi metodami tylko wcierasz brud głębiej, środki ze stacji benzynowych czy makro można sobie w pupcie wsadzić.
poeksperymentuje z prodkuktami wurth'a o ktorych kfak pisał, jesli sie nei uda, to pojada da "fachowcow"
_________________ CENTRUM.FM
Whose Line Is It Anyway
ja to robiłem Vanischem - czy jakoś tak się to pisze...Wcierasz w tapicere samą pianę i wyczyści się super...Tylko najlepiej to robić w upalny dzionek,żeby wyschło dobrze
sa specjalne preparaty... najlepiej jest pogadac z tymi co zajmuja sie taka tapicerka (polecam kolesia z dozynkowej - jest tapicerem)... bo mimo ze wyczyscisz ladnie to jak jej nie zabezpieczysz odpowiednio to Ci sie bardzo szybko zabrudzi bardziej niz byla... albo ja poprostu zniszczysz... ja na Twoim miejscu nie jechalbym na myjke... widzialem podsufitki ktore odpadaly po myciu karcherem...
Auto: diesel
Skąd: Polska
Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 151
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 23:21
na inżynierskiej jest specjalna myjna zajmuja sie własnie takimi rzeczami i mają mnóstwo rózżnych specyfików,podsufitka po ich czysczeniu nie odpadła a wyglądała jak nowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
chłopaki wiedzią co robią,a pózniej pielegnowac mleczkiem ze skody
