Auto: Sierra & Scorpio &
Skąd: Kalinowszczyzna
Dołączył: 22 Mar 2005 Posty: 55
Wysłany: Sob Maj 14, 2005 09:31
a po co niszczyć blok silnika Wystarczy strzał w chłodnice.... z czego by nie było nawet dobrej wiatrowki. I samochodzik tez unieruchomiony. przejedzie maks 3-4 km.
_________________ stajnia rośnie.... sierka, scorpiaczek, civiczek a co dalej...
a po co niszczyć blok silnika Wystarczy strzał w chłodnice.... z czego by nie było nawet dobrej wiatrowki. I samochodzik tez unieruchomiony. przejedzie maks 3-4 km.
Po to zeby taki dajmy na to samochod-pulapka (czy cysterna ktora prawie nam wjechala do bazy Babilon w Iraku) nie przejechal przez checkpoint i nie zdetonowal sie w bazie
A ja na ledwo zipiacej chlodnicy (skorodowana, 3/4 lamelek juz sie wysypalo z niej) wrocilem ze Zwierzynca do LBN Ale musialem ciagle jechac na bardzo niskich obrotach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wystarczy strzał w chłodnice.... z czego by nie było nawet dobrej wiatrowki. I samochodzik tez unieruchomiony. przejedzie maks 3-4 km.
to sie nazywa wyczyn 
Ale musialem ciagle jechac na bardzo niskich obrotach 
