Auto: Audi A4
Skąd: Świdnik Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 162
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 10:24
Jak turbinka ma ci paść to ci padnie i bez dłubania wystarczy zaraz po odpaleniu troche pobutować i po zakończonej jeździe nie wystudzić tylko od razu odcinać zapłon awaria gwarantowana a każdy silnik można spokojnie kręcić o jakieś 30% i to jest bezbieczna wartość nic sie nie powinno dziać złego,
dokładnie można podciągnąć moc i jak wiesz z czym to sie je i używasz z głową to jeździsz a jak ktoś nie ma pojęcia to jak harnas, pisze w zwykłym aucie mozna załatwić mototorek czy turbo tylko przez niewłaściwe używanie,
ale co do podciągania mocy to Turbina VTG by się przydała od AFN-a, chociaż tyle dołożyć do kompa i było by miło... najlepiej mieć całego AFN-a do modów jak ma gelo niby inna turbina i szczegóły typu wzmocniona głowica, zmienione tłoki (oglądałem i są bardzo odchudzone i lepiej chłodzone niż 90-tka) ale przy zwiększaniu mocy baza jest o niebo lepsza i odporniejsza.
ale dołóż turbo, kompa i używaj z głową to będzie śmigał ale nadal polecał bym zmianę na coś benzynowego, co prawda gaz jest jaki jest ale jeździsz trwałym 2.8 V6 i tankując gaz masz w miarę tanie auto pod względem spalania i nie szukasz kilku koni więcej do swojego 90 konnego diesla tylko masz prawie 200 na starcie
Auto: audi 80 b4
Skąd: Czechów Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2009 Posty: 17
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 18:52
Piter504 napisał/a:
ale nadal polecał bym zmianę na coś benzynowego, co prawda gaz jest jaki jest ale jeździsz trwałym 2.8 V6 i tankując gaz masz w miarę tanie auto pod względem spalania i nie szukasz kilku koni więcej do swojego 90 konnego diesla tylko masz prawie 200 na starcie
Peter504 jeżdżąc 2.8 wcale nie jest tak tanio. Tak się składa, że miałem tą przyjemność śmigać kilka lat temu samochodem z takim silnikiem i powiem szczerze, że chcąc uskuteczniać ostrzejszą jazdę trzeba było często pod dystrybutor podjeżdżać. Także nie jest tak wesoło, nawet z gazem (a może szczególnie z gazem).
A jeśli chodzi o podniesienie mocy w TDI, to całkiem zgadzam się z Gelem i jego mody są naprawdę dobre. A mówienie o tłumikach podnoszących moc i innych prof duperelach w przypadku ograniczonych nakładów finjasowych można wsadzić sobie w d . Jeśli ktoś ma kasę i chce mocy to nie kupuje TDI w najsłabszej konfiguracji. To po pierwsze.
A po drugie, nie obrażajmy Calibry Team, bo tam też są dobre wozy i tylko mamy taki stereotyp, że top samochody do agrotuningu.
Moim zdaniem Peter504 Twoje wywody są nie na miejscu i czasem warto się zastanowić nad tym co się pisze kilka razy na brudno, a dopiero potem napisać. Sorki za OT.
_________________ Jam dzieło wielkiej, sprawiedliwej ręki
Wyniosła mnie z gruntu potęga wszechwładna
Mądrość najwyższa, miłość pierworodna
Starsze ode mnie twory nie istnieją
Chyba wieczyste, a jam niepożyta
Ty który wchodzisz żegnaj się z nadzieją ...
Dredy, dzięki za zwrócenie uwagi ale powtórzyłeś to co ja mówilem juz dawno
Dredy napisał/a:
A jeśli chodzi o podniesienie mocy w TDI, to całkiem zgadzam się z Gelem i jego mody są naprawdę dobre. A mówienie o tłumikach podnoszących moc i innych prof duperelach w przypadku ograniczonych nakładów finjasowych można wsadzić sobie w d . Jeśli ktoś ma kasę i chce mocy to nie kupuje TDI w najsłabszej konfiguracji. To po pierwsze. [....]
Moim zdaniem Peter504 Twoje wywody są nie na miejscu i czasem warto się zastanowić nad tym co się pisze kilka razy na brudno, a dopiero potem napisać. Sorki za OT.
czyli zgodnie z twoją radą zastanowiłem się co pisze i stwerdzam ze powtarzasz to do czego zmierzam a poźniej każesz sie zastanawiać zatem poradzę tobie również zastanawiać sie co piszesz bo od początku mówie ze te mody by wyciagnać pare koni tłumikiem za 200 zl są pomysłem takim jak sam napisałeś, i tyle.... wiec bez urazy ale nasze wywody są niemal takie same tylko ja nie krytykowałem twoich
a przy 2.8 nikt nie każe ci jeżdzić ostro, bo takim lekko wciskajac gaz robisz lepszą robote niż 90KM Tdi, a 16-18 gazu bez deptania to nie tragedia, a jak chcesz przyłożyć to i 1.9 TDI pali conajmiej 8 czyli tyle co 2.5 niby bieże, wiec przykładanie zawsze kosztuje zatem nie ma co o tym rozmawiać samo paliwo to nie tragedia ale nie będę się spierał, tylko proponuje sorki za OT ale chcialem wyjaśnic
Dredy, pierd***cie hipolicie 2.8 nie jest takie paliwożerne ja sie swoim 2.6 jak postaram w 13 zamkne ale po co bezsensownie szukać oszczędności w dużych motorach bynajmniej w moim odczuciu osobiście mam zajoba na punkcie pojemności powyżej 2500 ccm poza tym wole odgłos v-ki niż klepanie motoru zasilanego gnojowicą no chyba że jest to gebels wtedy klepanie tego silnika na wolnych obrotach to muzyka dla uszu
Ostatnio zmieniony przez marcinmk2 Pią Mar 26, 2010 09:33, w całości zmieniany 2 razy
Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 18:58
nie czytałem całego tematu , ale jeśli chodzi o luzniejszy wydech do 1.9TDi , to nie ma on żadnego sensu jeśli nie wychodzimy powyżej 190koni , czyli jeśli nie zmieniamy na turbine GT18/22. Najprzyjemniejszą modyfikacją po programie w seryjnym TDi , jest fmic. Seryjne rozwiązanie w każdym aucie z wyjątkiem Leona/G4 ARL oraz Ibizy BPX jest porażką i nie pozwala na bezdymną jazdę nawet seryjnym autem w upał. O puchnięciu i spadku mocy w lecie wogule nie wposminam , bo chyba każdy z Was to czuje. Problem znika po montażu fmica. Mam nadzieje że coś rozjaśniłem.
mattey, zgadzam sie, i co do V-ki i 3.0 D też jeździł bym V-ka ale na miasto wystarcza 1.9 Tdi i troszkę tańszy przy tankowani wiec na razie trzymam się tego ale brzmienie V6 to muzyka za którą warto zapłacić trochę więcej przy tankowaniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach