[mattey]

[agrest82]

te co pokazałeś to bieżnik KLEEBER i mam takie ale ori

TARGUM według mnie robi dobre gumy

A na bieżnikowanych TARGUMach (zimowe 4 szt bo quattro) latałem 170 km/h na swoim C4 i nic się nie odklejało, więc zależy jak co komu się trafi.

Jeżeli chodzi o lato to myślę że lepiej jest kupić ori opony, a jeśle chodzi o zimę to i regenerowana się sprawdzi czasem lepiej niż najtańsza zimówka.

Pozdrawiam

[mireczek90]

nalewki tak ,ale tylko na zime bo mogą huczeć, słyszałem że przy Kunickiego w Lublinie jest jakiś salon Orzeł z oponami- dobre ceny.

[grocho]

[piotrek199105]

[grocho]

[Drift_King]

[grocho]

[L_BUBU]

Ja korzystałem już z opon profila i margum i polecam margum jest lepsza profil po jednym sezonie, prawie ich nie ma, margum jest trwalszy, ale i tak jak nalewki to tyko na zimę w lecie się przegrzewają
A opon nie kupuj w wulkanizacji tylko na szrotach tam można kupić lepsze

[Pawel_M]

Jeżeli chodzi o opony bieżnikowane to od zawsze podchodziłem sceptycznie do tego tematu. Jednak zdarzyło się tak że pewnej zimy zakupiłem opony bieżnikowane firmy Profil ProSnow 790 i oprócz tego że opony są dość głośne złego słowa na nie nie powiem. Opony miałem trzy sezony po czym sprzedałem auto z tymi oponami i nadal nieźle się spisywały. Na śniegu spisywały się lepiej od niejednej opony firmowej natomiast po dużych opadach deszczy była to opona dosyć śliska ( ale nie można mieć wszystkiego ). Natomiast na lato chyba nigdy nie założę opony bieżnikowanej

[mattey]

[L_BUBU]

Zacznijmy od tego, że używane oponki wulkanizacji są sprowadzane jak opony do utylizacji, mimo że są całe i mają bieżnik, ale są stare. A na szrocie kolesie kupują auta całe na części z Anglii czy Niemca i tam oponki nie są zleżałe i nie są stare a najlepiej jak jeszcze są na felgach i dopiero się je zdejmie. Nie raz kupiłem roczne lub dwu letnie oponki
z ładnym bieżnikiem. Nie biorę pod uwagę szrotów gdzie na gminie rozbierają stare wraki lub rozwalone po dzwonie z Polski