Auto: 80q Competition
Skąd: LSM Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 606
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 09:33
_Rafi_, nie mam pojęcia co do ceny, ale uważaj bo Belgowie to trochę patałachy.
Nie wiem jakie auto itp. jak coś do go pilnuj, żeby dobrze umocował i nie poniszczył.
Jednak cena 100€ za 200 km, jak na ich realia to na pewno bardzo tanio.
Auto: ropniak
Skąd: LSM Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 09:17
maly841 napisał/a:
Stary weż sobie poprostu lawete za 1500 PLN i bedzie po kłopocie .
To ty myślisz że jak kupisz to telefon i za 5min jest laweta,że odrazu zabiera??
Czytasz ze zrozumieniem???
Za 1500zł laweta jest BELGIA-POLSKA .Z tym ,że jak auto jest kupione to dopiero robie zlecenie do Polski i ktoś jedzie.Może być za dzień,dwa,lub tydzień,bo gość jeździ po 5 aut na raz dlatego taka cena.Do tego czasu auto ma stać na aulicy bez tablic ???Łakomy kąsek dla złodziei -auto wyrejstrowane teoretycznie nigdzie nie figuruje.
Teraz rozmawialiśmy o tym ,żeby auto pod dom brejdaka ściągnąć po zakupie,żeby spokojnie czekało sobie na wyjazd do Polski. Panimajesz???
Po to ten temat założyłem,żeby dowiedzieć się jak zrobić to legalnie,a nie na przypał coś robić.Za taki przypał w beneluxie mozna nieźle popłynąć.
Auto: 2.0 TFSI
Skąd: Czechów Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Maj 2004 Posty: 1082
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 14:05
Wiesz co to jest zaliczka ? zostawiasz zaliczke zabierasz dowód i kluczyki bierzesz papier na to piszesz ze nie ma rys itp. itd. jedzie laweta doplaca reszte i po kłopocie .
Auto: 80q Competition
Skąd: LSM Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 606
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 14:07
maly841, chyba nigdy nie kupowałeś auta za granicą to nie tak pięknie jak u nas.
Dasz zaliczkę, wracasz auto sprzedane, nie kompletne etc., problem z oddaniem kasy.
Auto: 2.0 TFSI
Skąd: Czechów Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Maj 2004 Posty: 1082
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 14:38
Jak masz kwitek to nikt ci nic nie sprzeda chyba ze kupujesz w jakiejs stodole . Gornik a co chcesz kupic jakiś sprowadzony ? bo kilka sztuk w swoim zyciu udalo mi sie sprowadzic i nikt nigdy mi nie sprzedał samochodu który był zaliczkowany .
Auto: 80q Competition
Skąd: LSM Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 606
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 14:48
maly841, a ja z nam z życia przypadki, że w wielkich garażach m. in. w Belgii auto zostało sprzedane mimo to, że miałem w garści kwitek. Dużo innych też przypadków było, wyczulam na to innych bo lecą oni ostro w ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach