Auto: audi 80 quattro
Skąd: Lublin Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 737
Wysłany: Pon Lis 01, 2010 09:16
moze i skoncza sie wtryski moze i glowica peknac i rozne juz rzeczy slyszalem i czytalem o tym gazie oprocz jednej dotyczacej temtu czy w ogole i gdzie to robia na lubelszczyznie pozdrawiam
Auto: 120E88 328F30 550E60
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2004 Posty: 2476
Wysłany: Pon Lis 01, 2010 10:59
cymbur01 napisał/a:
moze i skoncza sie wtryski moze i glowica peknac i rozne juz rzeczy slyszalem i czytalem o tym gazie oprocz jednej dotyczacej temtu czy w ogole i gdzie to robia na lubelszczyznie pozdrawiam
... wiesz jakby mi na tym zależało to wziąłbym pupe w troki i objechał miasto i poszczególnych większych gazowników ... a nie bił piane ...
ew. włączył google i podzwonił
_________________ MAZDA ... i czujesz że korodujesz ...
Auto: F7P
Skąd: Polska Pomógł: 29 razy Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Pon Lis 01, 2010 13:48
W silniku z wtryskiem bezp.. wtryskiwacz jest umieszczony bezpośrednio w cylindrze, natomiast w silnikach z wtryskiem pośrednim, czyli większości obecnie produkowanych, wtryskiwacz znajduje się w kolektorze dolotowym taka mała różnica.
Umieszczony bezpośrednio w komorze spalania wtryskiwacz umiera ponieważ poddawany wysokim temp. i wysokim ciśnieniom.
Jeżeli nie będzie chłodzony przepływającym paliwem i nie będzie regularnie pracował to w ciągu krótkiego czasu zostanie uszkodzony.
To jest oczywiste..
Więc aby wtryskiwacze nie zostały uszkodzone muszą co pewien czas pracować. Jednostka sterująca LPG co pewien czas przerywa pracę na gazie i włącza układ paliwowy, aby ochłodzić wtryski. Dzieje się to zarówno przy nagrzanym jak i zimnym silniku i jest to zazwyczaj na biegu jałowym lub przy małych obciążeniach, kiedy zapotrzebowanie na paliwko jest najmniejsze.. Takie rozwiązanie powoduje jednak zauważalne zużycie benzyny, które wynosi do 10 proc. zużycia gazu.
Koszt instalacji przynajmniej na ten moment zaczyna się od 5tys.. wiem bo sledze rynek świec zapłonowych itd..
Dodajmy do tego Zafire z 2006 roku, auto kosztuje ok 35tys..
Załozyłęm że auto z silnikiem benzynowym pokonuje rocznie ok 10 000km..
Koszt instalacji bardzo optymistycznie zwróci się w 4 roku i 6 miesiącu jego eksploatacji..
Takie małe wyliczenia w excelu..
Paliwo 4.60, LPG 2,20
Podkreślam ze nie wyliczyłem dodatkowego zużycia paliwa ( 10% wartości zużytego gazu na potrzeby pracy wtryskiwacza benzynowego )
Pytanie jest czy warto.. Oszczędność to ogólna definicja... i chyba w tym wypadku wyczuwalna tylko na co dzień tankując 25zł gazu a nie 50 zł benzyny..
Zapytaj u PIekarza na ul. Firlejowskiej..
Powinni już ogarniać.
[ Dodano: Pon Lis 01, 2010 13:49 ]
cymbur01 napisał/a:
moze i skoncza sie wtryski moze i glowica peknac i rozne juz rzeczy slyszalem i czytalem o tym gazie oprocz jednej dotyczacej temtu czy w ogole i gdzie to robia na lubelszczyznie pozdrawiam
Tego nikt nie wie bo oficjalnie na dzień dzisiejszy nie odnotowano dużego przebiegu auta z FSI..
Naprawdę gazownicy eksperymentują i będziesz jedną z ze świnek doświadczalnych..
Auto: audi 80 quattro
Skąd: Lublin Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 737
Wysłany: Pon Lis 01, 2010 16:11
Paweel napisał/a:
... wiesz jakby mi na tym zależało to wziąłbym pupe w troki i objechał miasto i poszczególnych większych gazowników ... a nie bił piane ...
jakby mi na juz zalezalo to nawet bym nie pisal na forum tylko jezdzil pol dnia po lublinie i badal teren a ze mi sie nie spieszy to pytam bo moze ktos wie ma pojecie a nie od pierwszego posta pisze rzeczy nie zwiazane z tematem..
Dzieki Vesti. Aktualna zafira zrobila ponad 110t km w 4 lata wiec mysle ze gaz przyda sie i nowej, na razie jeszcze jest nie zarejestrowana takze nie jezdzi ale jak sie to ogarnie i bedzie palila w miescie max 8-9l benzyny (watpliwe) to i gas bedzie zbedny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach