Auto: 80q Competition
Skąd: LSM Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 606
Wysłany: Sro Wrz 07, 2011 21:33
noodl3s, tak jest 7A ma heble jak S2 - dwutłoczkowe.
Co do auta przednia maska z B4. Błotniki z kierunkami od A3 lub Passata B5.
Ten pordzewiały próg to pamiątka również po szlifie, blacha w B3/B4 jest chyba
najpancerniejsza. Nowsze modele już nie mają tak solidnego ocynku - bez dzwonu
nie ma mowy o rdzy. Silnik jest drogi w eksploatacji, nie wierzę, że nie pobiera oleju.
Jeśli myślisz o swapie nie ma co się tu rozwodzić, ale wiele gratów jest wspólnych z 2.2T
z S2 (3B). Auto w ogłoszeniach jest od dłuższego czasu. Zdjęcia tragiczne, więc ciężko coś
więcej powiedzieć, ale moim skromnym zdaniem może być to lekki ulep.
Jest podobna 90 do sprzedania u nas w regionie też q.
Jest już B3 q z motorem bodajże z S8, mimo quattro są problemy z trakcją.
Auto: audi 90q 2.3 20V & AR
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 540
Wysłany: Sro Wrz 07, 2011 21:58
gornik napisał/a:
noodl3s, tak jest 7A ma heble jak S2 - dwutłoczkowe.
Co do auta przednia maska z B4. Błotniki z kierunkami od A3 lub Passata B5.
Ten pordzewiały próg to pamiątka również po szlifie, blacha w B3/B4 jest chyba
najpancerniejsza. Nowsze modele już nie mają tak solidnego ocynku - bez dzwonu
nie ma mowy o rdzy. Silnik jest drogi w eksploatacji, nie wierzę, że nie pobiera oleju.
Jeśli myślisz o swapie nie ma co się tu rozwodzić, ale wiele gratów jest wspólnych z 2.2T
z S2 (3B). Auto w ogłoszeniach jest od dłuższego czasu. Zdjęcia tragiczne, więc ciężko coś
więcej powiedzieć, ale moim skromnym zdaniem może być to lekki ulep.
Jest podobna 90 do sprzedania u nas w regionie też q.
Jest już B3 q z motorem bodajże z S8, mimo quattro są problemy z trakcją.
To, że nie jest to bezwypadek to ja wiem. Ale czego się spodziewać po 20-letnim aucie za 4k ? Z grubsza nie przeszkadza mi to bo auto będzie upalane i lekko mieć nie będzie. Z tego co się dowiedziałem to przód w wersjach US tak właśnie wyglądał.
Gdybym miał większy budżet na auto to kupiłbym coś za 10k. Ale nie widzę większego sensu wywalania dużej kasy na auto do nauki zapier%$#%# skoro buda i tak będzie robiona a potem wzmocniona klatką.
To nie ma być laleczka na pięknych alu do trzepania nad nią gruchy tylko coś do nakurwiania
Napisz proszę szybko o tej 90tce bo jutro już wyjeżdżam i pewnie wrócę z tą z Głogowa. W jakich pieniądzach jest?
Co do 90tki z v8 to jest takich projektów w PL kilka i nie powiem po czasach na 1/4 to nak$%# aż miło. Po zakrętach też dają radę.
Jeśli ciężkie v8 siądzie między reflektorami w tym audi to nie będzie to sprzęt do zapitalania po zakrętach.Jeśli chcesz wiedzieć o czym mówię przejedź się 80 lub A4 V6 po śliskiej nawierzchni.
Sytuacja będzie miała się inaczej jeśli daniel325 mocno cofnie to v8 do kabiny
_________________ '96 Subaru Impreza GT wozi dupę
'00 Daewoo Matiz Van rolniczo-służbowy
'95 Daewoo Nexja GSi 16v szczur na tor
Auto: audi 90q 2.3 20V & AR
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 540
Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 08:34
Drift_King napisał/a:
Jeśli ciężkie v8 siądzie między reflektorami w tym audi to nie będzie to sprzęt do zapitalania po zakrętach.Jeśli chcesz wiedzieć o czym mówię przejedź się 80 lub A4 V6 po śliskiej nawierzchni.
Sytuacja będzie miała się inaczej jeśli daniel325 mocno cofnie to v8 do kabiny
Hmmm, czy v8 jest aż tak strasznie ciężkie ? Waży tyle samo lub bardzo podobnie co 2.2T. A s2jka jakoś tam skręca. Poza tym jak wpadnie v8 to z przodu wylatuje aku i chłodnica, które idą do bagażnika. W dodatku klatka też dociąży dupę.
Poza tym, jak na razie to planowałem zrobić to u guziora pod wwa, który takich audi już trochę wypuścił i mam już od niego wstępny kosztorys. Nie wiem czy Daniel coś takiego robił i nie wiem jak cenowo to u niego wygląda ale niebawem się pewnie dowiem.
Jak na razie to mam problem z kupnem budy.Tą czarną odpuściłem jednak, z duży gruz za te pieniądze. Jak tak dalej pójdzie to i za b4kami będę się rozglądał.
V8 jest ciężkie i jeśli zostanie w fabrycznym miejscu to kiepsko to widzę w zakrętach.Piszę to nie na podstawie opowieści babci a wrażeń z jazd A4 z różnymi silnikami(lekki 1.8T i cięzsze 1.9TDi 2.8v6 2.7BiT).
W zasadzie 1.8T jako jedyne dało się z****ście kontrolować na śniegu i rzucać jak szmatą.
Dwie esy którymi jeździłem(nie wiem jakie opony miał wiktor,ale w drugiej były newki) nie chciały po prostu skręcać....
Wprawdzie Kuba Jankowski zamiatał wszystkich swoim klekotem,ale on to inna bajka
_________________ '96 Subaru Impreza GT wozi dupę
'00 Daewoo Matiz Van rolniczo-służbowy
'95 Daewoo Nexja GSi 16v szczur na tor
Auto: audi 90q 2.3 20V & AR
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 540
Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 16:54
Drift_King napisał/a:
pilachgt napisał/a:
Dla mnie ten samochód nie jest wart 4300.
x2
...więc dobrze,że odpuściłeś.
V8 jest ciężkie i jeśli zostanie w fabrycznym miejscu to kiepsko to widzę w zakrętach.Piszę to nie na podstawie opowieści babci a wrażeń z jazd A4 z różnymi silnikami(lekki 1.8T i cięzsze 1.9TDi 2.8v6 2.7BiT).
W zasadzie 1.8T jako jedyne dało się z****ście kontrolować na śniegu i rzucać jak szmatą.
Dwie esy którymi jeździłem(nie wiem jakie opony miał wiktor,ale w drugiej były newki) nie chciały po prostu skręcać....
Wprawdzie Kuba Jankowski zamiatał wszystkich swoim klekotem,ale on to inna bajka
To czego nie pisałeś wprost, żebym odpuścił? Hehehe
Qrde, jakoś ciężko mi w to uwierzyć w tą historię z ciężkim V8. ABZ waży ok. 200kg. Podobnie 2.2t i to bez osprzętu.. 1.8T ok 170. Myślę że różnicę 30-40 kg odzyskam przerzucając aku i chłodnicę. Ale ja uparty osioł jestem. M.in dlatego męczę się z wyszukaniem tej %$@% b3jki.
Tym bardziej patrząc jak V8 radzi sobie w troszkę lżejszej budzie : http://www.youtube.com/wa...nel_video_title Wiadomo, kierownik ogarnięty, ale w końcu i ja się nauczę, nie?
Myślę, że kwestia dobrego zawiasu (b8 min), wrzucenia poliuretanu, odciążenia laminatami przodu i dorzucenia kilku kg na tył (chłodnica, aku) i jakoś da się to ogarnąć.
Owszem, myślałem o wrzuceniu 1.8T, ale zrobienie 3XX KM kosztuje krocie i boję się o awaryjność. 2XX w tej budzie mnie nie interesuje bo nie będzie to wystarczające szybkie.
2.2T odpada bo to stary kibel już. Nowe 2.0 T też odpada, bo po prostu za drogie.
A tak, w razie wysrania silnika, słupek ABZ'ta mam za 2k. A do zrobienia okolic 340 trzeba wydech (i tak musowy), dolot i wystroić to VEMS'em. Taka moc na pojeżdżawki i do latania po mieście powinna wystarczyć.
Co do cofnięcia silnika do komory to pogadam zarówno z guziorem jak i Danielem.
Ale wpierw budę kupić muszę, no i ibizę po drodze opchnąć Także długa droga. Byle do wiosny
Auto: Audi 80 2.8 AAH q
Skąd: LSM
Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 135
Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 18:03
na początku 80 będzie się zachowywać tak : http://www.youtube.com/watch?v=6tobwaVKI_Q
czyli nie jest źle a przenosząc parę kilo z pod maski do bagażnika i odchudzając go bardzo dużo da
Auto: 80q Competition
Skąd: LSM Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 606
Wysłany: Czw Wrz 15, 2011 10:26
Kuba988 napisał/a:
na początku 80 będzie się zachowywać tak : http://www.youtube.com/watch?v=6tobwaVKI_Q
czyli nie jest źle a przenosząc parę kilo z pod maski do bagażnika i odchudzając go bardzo dużo da
Auto z linku ma chyba mocniejszy motor S8 4.2 Bi-Turbo 600 HP
Pomysł zacny, trzymam kciuki i czekam nie cierpliwie.
Powodzenia w zakupie zdrowej budy.
Auto: audi 90q 2.3 20V & AR
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 540
Wysłany: Czw Wrz 15, 2011 14:17
gornik napisał/a:
Kuba988 napisał/a:
na początku 80 będzie się zachowywać tak : http://www.youtube.com/watch?v=6tobwaVKI_Q
czyli nie jest źle a przenosząc parę kilo z pod maski do bagażnika i odchudzając go bardzo dużo da
Auto z linku ma chyba mocniejszy motor S8 4.2 Bi-Turbo 600 HP
Pomysł zacny, trzymam kciuki i czekam nie cierpliwie.
Powodzenia w zakupie zdrowej budy.
Buda namierzona, silnik 2.3 ng bez gazu, podłoga zdrowa. Poza zafyfionym wnętrzem, nie działającym abs'em (i tak do wywalenia) i pękniętą szybą przednią nic wielkiego jej nie dolega. Do końca przyszłego tyg. powinna być moja
Zdjęcia pokażę po zakupie
S2 ma aku z tyłu, a nadal ryje przodem, więc ja nie wierze w dobre prowadzenie się audi b3/b4 z V pod maską. Owszem zajebisty kierowca może to ogarnąć, ale nadal to nie jest to, jak auto powinno jeździć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach