Auto: astra
Skąd: Polska Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 189
Wysłany: Sro Kwi 11, 2012 18:51 porównanie hamowni maha i dynoproject wykresy.
Dziś mierzyłem auto które tego samego dnia było hamowane w Fabryce Mocy. Uznałem że wkleję to porównanie aby udowodnić niedowiarkom ze Honda ma te 184 km
Jak widać rolki DP też rysują faktyczny przebieg momentu. Co prawda wyszedł moment 6nm większy ale wynika to z temperatury powietrza. Klient postanowił powtórzyć pomiar bo dziwił się ze auto katalogowo 60konne ma ich ponad 70. Ale w tych silnikach to normalne zjawisko nawet kiedyś był test w auto świecie.
Bardzo jest nam milo, ze z tak wielkim zacięciem porównujesz się do nas.
Krzywa momentu obrotowego jak i krzywa strat (o zgrozo) pokazują czym obie hamownie się różnią. Mam nadzieję, że wiesz jak bardzo ważne jest dobre wyliczenie strat i jak przenosi się to na wynik mocy na silniku.
Nie widzę również w jakiego typu korektę zastosowałeś, skoro podajesz większy moment obrotowy jako skutek "innej temperatury". Dlaczego w tym wypadku nie zmieniła się ilość koni?
Chciałym żebyś wiedział, że wraz ze wzrostem mocy auta różnice w wynikach będą rosły do kwadratu.
Auto: astra
Skąd: Polska Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 189
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 11:11
Nie porównuje się do Was tylko porównuje hamownie.Gdzie widzicie tą kolosalną różnicę w przebiegu??jest różnica w przedziale 2600-3800 .przyjrzyj się dokładnie na wartości na osiach.Jak nie zobaczysz wyślę ci tabelkę. moc to moment razy obroty.Wiec różnice w mocy wyjdą tylko w przedziale wzrostu momentu. Wynik końcowy jest identyczny praktycznie. Jeśli już Tobie tak zależy abyśmy podyskutowali od strony matematycznej to nie ma problemu.Dla mnie sprawa jest prosta iż nie warto inwestować tak grubej kasy na tak niewielką różnicę. Co do wyników to sam pisałeś ze potwierdziły to testy również compsportu.Auto było 500konne,różnice na takim samym poziomie czyli prawie żadne.
Nie wiem jak działa Twoja hamownia, ale zdecydowanie moment obrotowy nie jest wyliczany ze wzoru, który podałeś (moment razy obroty). Tu musisz się doszkolić.
Pytałem się o korekcje do normy jaka zastosowałeś. To jest kluczowe.
"różnice wyjdą tylko w przedziale wzrostu momentu" - kolejny raz musisz doszkolić się z matematyki;)
Wynik końcowy jest "identyczny praktycznie" od kiedy liczy się wynik końcowy, a przebieg krzywych już nie?
Auto: astra
Skąd: Polska Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 189
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 13:57
Oj kolego nie ośmieszaj się i lepiej dowiedz się dokładniej co się stanie z ta mocą przy wzroście momentu w określonych obrotach.Tworzysz tu jakieś nowe teorie matematyczne. Podałem ogólny wzór uproszczony.Z moją matematyką jest wszystko ok nie muszę kupować programów.Co do przebiegu krzywych to popatrz dokładnie na wartości.
Jak byś miał choć trochę pojęcia to byś wiedział, że wzór którego nie umiałeś nawet przytoczyć
nie odnosi się do silników spalinowych, bo moment w silniku spalinowym nie zmienia sie proporcjonalnie do mocy, wraz ze zmianą prędkości obrotowej.
Do tej pory nie umiałeś tez powiedzieć jakiej korekcji używasz do pomiarów auta.
Bo jeśli zwalasz inną wartość momentu obrotowego na temperaturę to zwyczaje jest przykro coś takiego czytać.
Czy straty na napędzie wyliczone przez Twoją hamownie też związane są z temperatura?
Jaki ma to wpływ na wynik pomiaru?
Zacznij przytaczać merytoryczne argumenty bo bez postawne bicie piany robi się nudne.
Auto: astra
Skąd: Polska Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 189
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 15:04
jak ja mam z tobą dyskutować jak twoje teorie są takie ze jeśli moment wzrośnie przy danych obrotach( nie maksymalnych) to wynik mocy maksymalnej się zmieni. Udowodniłeś tym jaka jest twoja wiedza na temat budowy i działania silników
jak ja mam z tobą dyskutować jak twoje teorie są takie ze jeśli moment wzrośnie przy danych obrotach( nie maksymalnych) to wynik mocy maksymalnej się zmieni. Udowodniłeś tym jaka jest twoja wiedza na temat budowy i działania silników
Widzę, że masz problemy z czytaniem po polsku, jak również i z pisaniem. Nigdzie nie napisałem zdania, które nieudolnie próbujesz przytoczyć.
Na zadane przeze mnie pytania odpowiedzieć nie raczysz, bądź składam się bardziej w stronę tego iż po prostu nie wiesz co odpisać.
o co ta kłutnia oba wykresy sa takie same jasno i wyraznie widac taka sama moc taki sam niuton, kazdego interesuje koniec skali a w tych dwóch przypadkach jest taki sam, moze poprostu lexy ma wiecej siły i szybciej nacisnoł pedał gazu
max moment obrotowy jest w tym samym miejscu na obu wykresach
strata mocy jest w tolerancji błebu
bez imienny wytłumacz czym sie roznia te wykresy moze Ci sie kolory pomyliły nie umiesz odczytac skali albo zazdrosc zżera i gdzie widzisz tu zgroze moze nie znam sie na samochodach jak Wy ale wykes mozesz dac go do analizy przez matematykow czy fizykow jest w 95% taki sam a te 5% to mozesz sobie bajki popisac
Auto: astra
Skąd: Polska Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 189
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 21:46
bez_imienny napisał/a:
"różnice wyjdą tylko w przedziale wzrostu momentu" - kolejny raz musisz doszkolić się z matematyki;)
w tym miejscu zaprzeczyłeś prawdziwej teorii,czyż moja wypowiedz nie jest prawdziwa? popatrz na tabelkę
Jeśli już tak pytasz o te normy to dynoproject normalizuje do DIN 70020
Na hamowni badamy moment obrotowy a moc jest wyliczana ze wzoru moment razy obroty uwzględniając opory i straty na napędzie.
bez_imienny napisał/a:
Nie wiem jak działa Twoja hamownia, ale zdecydowanie moment obrotowy nie jest wyliczany ze wzoru, który podałeś (moment razy obroty). Tu musisz się doszkolić.
- udowodniłeś po raz kolejny swoją nie wiedzę. moment obrotowy wyliczany ze wzoru moment razy obroty??
Na silę próbujesz udowodnić jaka to wasza hamownia z tuv i din maha oha jest doskonała.Próbujesz zmienić rzeczywistość bezsensownymi argumentami gubiąc się w swoich wypowiedziach. Masz wielkie problemy z interpretacją wykresów.Johny doskonale to udowodnił.
Jak widać nie warto przepłacać.
Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 08:26
Łukasz +1
Nie jestem po żadnej stronie , moge tylko napisać że podczas strojenia mojego auta , spędziłem z Patrykiem z CS cały dzień w aucie i jednym z tematów na które rozmawialiśmy były właśnie rolki , gdyż akurat stał on przed wyborem hamowni. Nie będe się tu wdawał w szczegóły , ale pamiętam że Patryk bardzo dobrze wypowiadał się o DP i nawet przez jakiś czas chciał ją kupić , jednak zabrakło mu kilka ważnych funkcji które posiada maha (między innymi wolny wybieg) i dlatego stoi u nich w firmie maha.
Auto: astra
Skąd: Polska Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 189
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 09:01
Przedstawiłem porównanie pomiaru na rożnych hamowniach.Nie rozumiem dlaczego bezimienny próbuje obalić za wszelką cenę dokładność urządzenia DP.
A ja już chodzi ci o wzory akademickie to mniej więcej wygląda to tak W/t = (F*s)/t s/t= V -> P = F*V
moc na kołach wyliczamy rozpędzając auto od prędkości a do b
a starty puszczając auto z wciśniętym sprzęgłem od prędkości b do a.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach