Bartek nie wiem jak to sie stało, nie sadzilem ze powalcze z Radkiem a Twój Punciak bedzie wogóle nie do dogonienia. Mocnym moim atutem dzisiaj były opony, a nie motor który aktualnie nie wiele róznie sie od serii.
Patryk, cokolwiek by nie mówić dziś masz ode mnie wielki szacunek i niemy podziw - pokazałeś klasę jak mało kto. Wpisałes się w nieliczne grono kierowców, których jazdę podziwia się za kunszt, nie zaś za to co pod maską i miedzy kołami.Przyjmij ode mnie WIELKIE SŁOWA UZNANIA i naturalnie gratulacje!!! I wiesz co? - choć od sportowej strony powinno mnie boleć to, ze przegrałem, to jednak w tym wypadku, tak przegrać, to zaszczyt... Dzięki
_________________ - www.banymotorsport.pl -
profesjonalne przygotowanie samochodów do sportu
Mi też sie podobało, może nie zalicze tego startu do udanych, no ale niestety dopiero sie ucze jazdy z przednim napędem i nawet mi sie podoba, trzeba sie jeszcze pozbyć niektórych nawyków z malca i nie będzie źle
Gratki dla zwyciezców, podziw dla całej czołówki, piękna jazda, jest sie od kogo uczyć
Ostatnio zmieniony przez Helmut Pon Kwi 02, 2007 09:04, w całości zmieniany 1 raz
W niedzielę na Torze Lublin odbył się Mini Sprint o Medale Osrodka Szkolenia Kierowców Rodmos. Była to czwarta runda Pucharu Zarzadu Okręgowego PZM w Mini Maxach.
Przy pięknej pogodzie na starcie stanęło czterdziestu trzech kierowców, którzy do pokonania mieli osiem prób sprawnosciowych. Rywalizację obserwowała wielka liczba kibiców. Mimo suchego asfaltu kilku kierowców pokazała, że nawet w takich warunkach można wykręcić efektowne, choć zdecydowanie mało efektywne „baczki”. Poczatek imprezy był fatalny, bowiem już pierwsze auto które wystartowało odmówiło dalszej współpracy z kierowca już po niespełna stu metrach. Na szczęscie na tym incydencie limit awarii został wyczerpany. Przed impreza został ogłoszony już drugi konkurs na najlepsze zdjęcie i liczymy, że na stronie www.automobilklub.chelm.pl pod koniec tygodnia pojawia się atrakcyjne fotki.
Zwycięzca w klasyfikacji generalnej dosć niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie okazał się Adrian Czuchaj (AK Wschodni, citroen saxo, 308,00). Kolejne miejsca zajęli Jacek Węcławski (opel astra, 309,68), Wojtek Gieral (peugeot 106, 313,14) i Mariusz Margol (vw polo, 316,91) – wszyscy Automobilklub Chełmski. W klasach najlepsi okazali się Patryk Jusiak, który pokazał, że popularnym maluchem jeszcze można wygrywać z mocniejszymi samochodami oraz Adrian Czuchaj, Jacek Węcławski i Mariusz Margol. Najlepsi otrzymali medale i dyplomy od Rodmosu, a tradycyjnie wsród wszystkich startujacych zostały rozlosowane nagrody rzeczowe ufundowane przez Tedex. Kolejna impreza sportu samochodowego będzie oryginalny KJS Maraton rozegrany 1 maja.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach