Polllu zabawa zabawą !! Pamiętasz Maraton 2005 w Lubartowie jak się bulwersowałeś za taryfę ??
to byla inna sytuacja pewnie ze bylem[piii]bo caly rajd prowadzilem w klasie i bylem chyba wysoko w generalce a przegralem chyba o setne po taryfie, pomoglem hurkowi, i pojechalem z marszu... prezes mogl mi i hurkowi z miejsca wpisac taryfe za niestawienie sie na probie o czasie... inna sytuacja... ktorys rajd kuliga w chelmie ja bylem 2 a wygrali goscie jakims pugiem 309... mieli zle wypelniona karte drogowa tlumaczyli sie ze u nich sa inne karty.. gdybym zlozyl protest pewnie by byl rozaptrzony na moja korzysc... ale to bylo by zwykle chmastwo... nigdy nie bede sie doszukiwal sposobow aby wygrywac regulaminem... ale to tylko moje zdanie...
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce "
Ostatnio zmieniony przez EwuSka Pią Cze 22, 2007 11:16, w całości zmieniany 1 raz
wg mnie ta dyskusja nie ma sensu,idąc tym tokiem myślowym dochodzimy do paradoksu - ilu z nas jeździ autami zgodnymi z przepisami ruchu drogowego- mówie tu o becybelach wydechu,bieżnikiem opon czy homologowaną nabą do kierownicy....należy sie zastanowić gdzie leży granica - co może byc ewidentną dyskwalifikacją a co lekkim nagięciem.Pozdrawiam
_________________ za wolno - przegrasz,za szybko - wypadniesz
Bardzo dobrze ze poruszyliscie ten temat i zgadzam sie z arrim oczywiscie nie doszukuje sie dziur kto ma zamknieta szybe i kto nie ma zapalonych swiatel.
Tommy napisał/a:
wystarczy pojechać chociaż raz poza okręg i wtedy mogą się zacząć problemy.
Absolutnie sie z tym zgadzam ! I o to wlasnie chodzi pamietajmy o regulaminie bo pozniej pojedzie ktos w okreg i beda jaja , bo on w lublinie nie musial zapalac swiatel , zamykac okien, albo nie wiem co...
Uczmy sie tutaj co jest do czego i jak tego przestrzegac a przecierz to nic nie kosztuje... . Regulamin jest by go przestrzegac
Ja oczywiscie nie mam zamieru doszukiwac sie kto jezdzi na tych swiatlach itp ale pamietajcie o tym...
Regulaminy są potrzebne i istnieją po to żeby ich przestrzegać.
Koniecznośc zamkniętych szyb to chyba raczej wymóg rozsądku i bezpieczeństwa a nie czyjegoś "widzimisie" dlatego sędziowie powinni takich rzeczy pilnować. Światła - tutaj można długo dyskutować ale skoro istnieje obowiązek jazdy na światłach przerz cały rok to powinniśmy dawać przykład i też je zapalać (ten spadek mocy o 0,1KM chyba nie będzie aż tak istotny dla wyniku ). Generalnie jeśli chodzi o regulaminy to wg mnie nadają smaczku całej rywalizacji i sprawiają że to wszystko przynajmniej choć troche przypomina profesjonalne rajdy
Arii organizacja na ostatnim KJSie na prawde kulała i była nieporównywalna do tej z Niedźwiadka, Białej Podlaski czy z KJSu w Lublinie
To może i ja napisze pare słów od siebie
Nasze lubelskie rajdowanie sporo się róźni od tego poza okręgiem. Przestrzeganie przepisów w automobilklubach warszawskich(np. polskim, mak) jest najważniejszą sprawą. Sprawdzanie głośności wydechu czy... daty ważności gaśnicy to normalka - nie pisze już o oponach z homologacją, światłach (nawet przeciwmgielnych) czy sprawdzanie silnika. Załogi same nawet pilnują czy konkurencja nie jeździ na wyczynowych oponach!! O wykluczenie załogi z rajdu naprawde nie jest trudno. No i niestety każdy kto tam się pojawi jest zmuszony do przestrzegania ich reguł.
U nas - każdy wie jak jest. Jest dużo swobodniej jeśli chodzi o formalizacje imprez. Więcej jest rajdowania, gadania i bałaganu. Ale trzeba przyznać no i co najważniejsze dla mnie - u nas super atmosfera
Moje zdanie - przestrzeganie regulaminów nikomu nie zaszkodzi. Zasady w każdym sporcie są i nawet w amatorskim wydaniu warto ich przestrzegać.
To może i ja napisze pare słów od siebie
Nasze lubelskie rajdowanie sporo się róźni od tego poza okręgiem. Przestrzeganie przepisów w automobilklubach warszawskich(np. polskim, mak) jest najważniejszą sprawą. Sprawdzanie głośności wydechu czy... daty ważności gaśnicy to normalka - nie pisze już o oponach z homologacją, światłach (nawet przeciwmgielnych) czy sprawdzanie silnika. Załogi same nawet pilnują czy konkurencja nie jeździ na wyczynowych oponach!! O wykluczenie załogi z rajdu naprawde nie jest trudno. No i niestety każdy kto tam się pojawi jest zmuszony do przestrzegania ich reguł.
U nas - każdy wie jak jest. Jest dużo swobodniej jeśli chodzi o formalizacje imprez. Więcej jest rajdowania, gadania i bałaganu. Ale trzeba przyznać no i co najważniejsze dla mnie - u nas super atmosfera
Moje zdanie - przestrzeganie regulaminów nikomu nie zaszkodzi. Zasady w każdym sporcie są i nawet w amatorskim wydaniu warto ich przestrzegać.
Mówienie o tym, że to sędzia powinien przypominać o włączeniu świateł i zamknięciu szyby jest głupotą, bo podpisując zgłoszenie stwierdzasz, że jesteś zapoznany z regulaminem!
Sędzia może przypomnieć, ale nie musi, bo Ty jako zawodnik musisz to wiedziec.
Zamykać okno, nie zamykać...hmm przypuścmy, że niefortunnie przewróciłes sie na bok...przy zamkniętym oknie masz szanse, ze Ci reka nie wyleci na jezdnie i nie zmiażdzy Ci jej samochód. Przy otwartym może się tak zdarzyć, że będzie odwrotnie. Albo, ze jakis kamyczek uderzy Cię w oko i wybije itp.
Regulaminu trzeba przestrzegać, bo jak wejdziecie w wyzsze rejony rajdowania, tam znajomość regulaminu to podstawa, tam nie ma przeproś, trzeba go znać i przestrzegać!
Moze teraz wydaje się Wam głupie, że np. w strefie za cofanie zostaje się wykluczonym albo zdejmowanie kasków na mecie - w kjs moze i mało wazne, ale w MP czy II lidze chodzi o bezpieczenstwo! Jak cofniesz to moze najechać na Ciebie inny samochód, zdejmujesz kask, tracisz sekundy stojąc na mecie a za minute lub wczesniej nadjedzie kolejny samochód, który może Cię nie zauważyć. Sedzia naprawdę wtedy ma mało czasu, musi przejąć czas, wpisać i już jest następny samochód.
Regulamin jest dla Waszego dobra, zebyście się przyzwyczajali do prawdziwych rajdów i ćwiczyli nawyki.
pozdrawiam
Łukasz
to ja dodam od siebie pare obserwacji z tegorocznego PPAiK
Czesto przed samym startem do proby sedzia zaglada do auta i sprawdza czy wszystko jest przymocowane (zaba , klucz do koł , apteczka , gasnica) - jesli nie to trzeba szybko poprawiac.
Zamkniecia szyb i swiateł przestrzegaja bardzo - jest to zawsze mowione na odprawie.
Skoro tego wymaga regulamin wiec trzeba tego przestrzegac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach