no i znowu nie poszło , bo wyniki były u Prezesa Czerniaka zawsze w dzień po imprezie :][/quote]
widocznie prezes zagubił albo mu myszki zżarły bo przed liczeniem wyników w grudniu ich nie było!! A na klubową stronę też wrzuciliście??? :]
No dobra - żartowałem z tą stroną!!
[ Dodano: 2007-12-22, 23:20 ]
[/quote]
Skoro tak trzymamy sie regulaminu Panie Prezesie, to proszę odpowiedzieć, dlaczego Zbigniew Stec jechał bez kasku?
W regulaminie uzupełniającym w pkt. 7 napisane jest "(...). Trasę prób uczestnicy pokonują z zapiętymi pasami bezpieczeństwa i w kaskach ochronnych."
Czyli wychodzi na to, że interpretacja regulaminu jest zależna od tego kto w danej chwili jedzie? Czy tak?[/quote]
Tak, dokładnie masz rację i o tym mówi punkt 12. regulaminu. Bo moim zdaniem kierowca z kilkunastoletnim doświadczeniem, jadącym w lancerze z klatką na lodzie jest znacznie mniej narażony na jakiś uszczerbek niż kierowca cywilnego cieniasa. Zrozumcie koledzy, że te obostrzenia nie są dla organizatorów tylko dla DOBRA UCZESTNIKÓW!!
Prezes udostepni mi tor na kilka godzin, kupie sobie sliki, moc wzrosnie do 380 koni i upoluje sie maciejewskiego i steca na nastepnym kryterium asow jak bedzie sucho i zdrowko dopisze oraz lancer wczesniej nie zdechnie
trzeba w koncu zmienic zwyciezce w KA
_________________ Nie umiem jeździć, ale lubię
Ostatnio zmieniony przez pilachgt6 Sob Gru 22, 2007 23:26, w całości zmieniany 1 raz
Prezes udostepni mi tor na kilka godzin, kupie sobie sliki, moc wzrosnie do 380 koni i upoluje sie maciejewskiego i steca na nastepnym kryterium asow jak bedzie sucho i zdrowko dopisze oraz lancer wczesniej nie zdechnie
trzeba w koncu zmienic zwyciezce w KA
zakladaj slicki, pojezdzij kilka godzin i wyskakuj na taka nawierzchnie jaka byla na ostatnim KA <rotfl>
Podsumuję to tak: Panowie nie tędy droga...
Niedociągnięcia były i to moim zdaniem spore - ale leżą one raz po stronie organizatorów, dwa po stronie uczestników - dla mnie to KA wyglądąło tak, jak zawody WWF - każdy robi co chce... uczestnicy (tak tak o te konkretne osoby chodzi nie) robili co chcieli, a organizatorzy zbytnio im w tym nie przeszkadzali.
Że dyscyplina na Mini- Maxach jest rozluźniona bardziej niż gatki w heja to wszyscy wiedzą, ale na KA poziom powinien być troszkę wyższy - a przede wszystkim nie powinno być równych i równiejszych.
Wiem, że u nas (czyt. w Lublinie) słoń (czyt. rajdowy lancer) to egzotyk ale do cholery nikt nie idzie do ZOO żeby tylko słonie oglądać.
_________________ jeśli wszystko jest pod kontrolą to znaczy, że jedziesz za wolno
Prezes udostepni mi tor na kilka godzin, kupie sobie sliki, moc wzrosnie do 380 koni i upoluje sie maciejewskiego i steca na nastepnym kryterium asow jak bedzie sucho i zdrowko dopisze oraz lancer wczesniej nie zdechnie
trzeba w koncu zmienic zwyciezce w KA
zakladaj slicki, pojezdzij kilka godzin i wyskakuj na taka nawierzchnie jaka byla na ostatnim KA <rotfl>
Panowie zamiast pałować sie nad tym co bylo takiego zlego to proponuje zebrac wszystkich krzykaczy do "kupy" i WY zrobcie cos co bedzie sprawiedliwe i fajne. Czepiliscie sie ze Zbyszek jechal bez kasku to dopowiem wam ze nie tylko on !! Poza tym mysle ze nie ma to najmniejszego wplywu na osiagniety wynik. Po 2 czlowiek przyjezdza tutaj dla zabawy. Przywozi samochody, wydaje sporo kasy zeby uczynic impreze atrakcyjniejsza! Dziwisz sie ze przed KA Lancery jezdzily po torze? To jest rajdowka gdzie masz kilka programow komputera, rozne usawienia dyfra. Jak Maciejewski przyjezdza na jeden KJS to nie dziw sie ze chce przejechac sie tym samochodem. A gdzie ma pojechac? Po osiedlu pojezdzic? heh..
Proponuje skonczyc juz ta batalie jak to do pupy wszystko bylo. Porownajcie ile osob przyciagaja za soba rajdowki na tor. A o to chodzi w takich imprezach. O popularyzacje tego sportu w regionie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach