jeśli bede miał do tego czasu sprawne autko i wszystko bedzie wporzadku też przyjade i wystartuje... mam nadzieje ze uda sie chłopakowi wyjsc z tego <spoko>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach