poza tym... wstyd tak przy wszystkich stawiać pierwsze kroki <oops>
to będzie trening...wiele osób sie uczy a tor jest do tego najbardziej odpowiednim miejscem niesądze żeby ktoś sie śmiał.......
a tak pozatym chyba ostatnio jechałeś zamną tam jak na bychawe sie jedzie
Brawo Jacek!! Gdybym miał coś w tym sporcie do powiedzenia to już bym stał pod bramą toru. POnieważ nie mam to tylko mogę próbować namówić kolegów do tego treningu! To dość specyficzna dyscyplina, ale macie się na kim wzorować - w przekonaniu moim i zarządu klubu Jacek to ścisła krajowa czołówka (zpomijam TDC!!!)
Brawo Jacek!! Gdybym miał coś w tym sporcie do powiedzenia to już bym stał pod bramą toru. POnieważ nie mam to tylko mogę próbować namówić kolegów do tego treningu! To dość specyficzna dyscyplina, ale macie się na kim wzorować - w przekonaniu moim i zarządu klubu Jacek to ścisła krajowa czołówka (zpomijam TDC!!!)
Dziekuje
Bylbym nieszczery przyjmujac cale pochwaly dla siebie. Oczywiscie trening zorganizowany jest nie tylko przeze mnie a rowniez przez Gela (nie wiem czy jest obecny na tym forum ale na pewno wiekszosc zainteresowanych wie o kogo chodzi).
A tak przy okazji, czy AKCh nie bylby zainteresowany imprezami/treningami driftingowymi? Mamy taki wspanialy tor pod nosem i w zasadzie czesto stoi on pusty i sie marnuje.
_________________ self destruction might be the answer
przybędę, niestety jako kibic czy ktos przewiezie mnie na prawym? bo zaczynam tęsknic za tymi przeciązeniami, piskiem opon i zapachem palonego kapcia <mrgreen>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
To pewnie był mój znajomy, Karol(mieszka gdzieś w okolicach Bychawy). Też jeździ T/A... tylko że '91 i z silniczkiem 5.7 
czy ktos przewiezie mnie na prawym? bo zaczynam tęsknic za tymi przeciązeniami, piskiem opon i zapachem palonego kapcia <mrgreen>
to stanowczo zadużo <zly>