w tym tygodniu w przeciągu dwóch dni bylem dwa razy , nie no zabawa zajebiaszcza, ale niestety dla studenta za droga- może by jakieś zniżki zastosować-rabaty gratisy itd pewnie częściej bym przychodził jak i moi znajomi też studenci
i z tymi linkami nie stosowałem,bo pierwszego dnia byłem i jeździłem z mocno odkręcona śrubą trochę lipa bo przejazd bez ujmowania gazu czas 27,7 ale tor obcykany ;
A już na dzień drugi pan z obsługi zostawił mi tylko na śrubce lekko odkręconej noi frajda już była bo i przyhamować musiałem czasem noi ślizgał się lepiej noi czas 25.4 może jeszcze nienajlepiej ale już najgorzej nie jest <tak>
Ostatnio zmieniony przez Smyk Pią Lut 27, 2009 09:45, w całości zmieniany 3 razy
Byłem z 4 kumplami i koleżanką właśnie - 26 z hakiem, 3 sekundy do rekordu, może kiedyś się uda
A tor dla mnie fajny, pod koniec obczaiłem, że w zakrętach nie ma co łamać za bardzo karta, bo jak już złapie przyczepność to muła łapie, ale sie jeszcze wybiorę tam kiedyś
[ Dodano: 2009-03-05, 13:53 ]
Dzisiaj byłem po raz drugi z kumplami:
"dzisiaj o rekord chcemy powalczyć"
"ok, odkręcone wszystkie macie"
I pupcia zbita, jeszcze wolniej jechały niż za pierwszym razem, tylko jeden szybko śmigał, nie bardzo rozumiem taką nieszczerość wobec nas... Jeszcze bym rozumiał jeżeli bym się rozbijał po torze, innych. Jeździ się jak Bozia przykazała i jeszcze źle...
Potem tłumaczenie typu "bo te mają twardsze opony" - do mnie kompletnie nie przemawia, bo co mają przy takiej mocy opony na prostej?! Kumpel cięższy o 20kg śmigał mnie jak chciał na prostych :]
Za pierwszą wizytą było godnie polecenia, lecz po dzisiejszej niestety nie, ze względu na nieszczerość. Powiedzieliby, że nie odkręcą, bo będzie za dużo palił, albo bo się boją, to bym po prostu nie skorzystał, a takie coś...
Ostatnio było fajnie ale teraz cóż... O czepki musieliśmy się upomnieć, gdy zapisywaliśmy się zadałem pytanie czy tym razem będą już gokarty odkręcone na maxa odp. brzmiała: zależy od warunków na torze... Na krytym torze chyba warunki się nie zmieniają szczególnie że braliśmy cały tor dla siebie i żadne dziecko nie jeździło... Jak już Wasyl wspomniał spytaliśmy się z Nim czy odkręcą nam na maxa gaz bo chcemy sobie o czas powalczyć... Odp. brzmiała "wszystkie są odkręcone więc uważajcie". No to wskoczyliśmy w karty przejechaliśmy dwa kółka i co? <pupcia> Kolega który jechał kartem nr.3 objeżdżał nas na każdej prostej i On wykręcił czas 26.59, Wasyl 27.74 a ja 28.08. I o umiejętności raczej tutaj nie chodzi bo Wasyl ostatnio miał 26.85 a Marcin około 29 sekund... Jeśli się zrywają linki od wciskania piętą to może po prostu odkręcajcie gaz do końca jak ktoś o to prosi... Przecież jak będzie widać że nie ogarnia sprzętu to można mu przykręcić śrubę... Myślałem że tym razem pojedziemy wszyscy równo no ale się nie udało ;/. No i tłumaczenie w stylu "na 3 i 6 są miękkie opony i dlatego są lepsze a liczą się umiejętności" <rotfl> .
Co maja opony na prostej ? Oczywiscie ze nic tylko zapomniales dodac co maja na zakretach ?
Otoz nie sztuka jest jechac szybko na prostej tylko szybko w zakretach.(juz o tym pisalem kiedys)
Nie ma co sie spinac tylko jesli macie za malo gazu i czujecie to, nic nie stoi na przeszkodzie i podjechac do chlopakow , poprosic zeby sprawdzili i problem z glowy.
Co do czasow , warunki nigdy nie beda takie same, kazdego dnia sie zmieniaja na to nic nie poradzisz. Jednego dnia jest przyczepnie drugiego juz nie... .
Jesli ja jezdze i jednego dnia mam czas 23.6 a drugiego dnia przyjezdzam i mam 23.9 TYM SAMYM KARTEM to znaczy ze co ? ze mialem nie odkrecony gaz ? Nie , tzn ze warunki sie zmieniaja jest mnostwo czynnikow wplywajacych na czasy.
Rozumiem zlosc nie zrobienia fajnego czasu ale wystarczy troche potrenowac wszystkimi wozkami i potem odrabiac straty na zakretach bo mistrzem prostej moze byc kazdy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez DeeS6 Czw Mar 05, 2009 17:32, w całości zmieniany 1 raz
DeeS, nie zapomniałem co mają na zakrętach, lecz przyspieszenie na prostej jest chyba konstruktywnym wyznacznikiem? A podjechać na przeszkodzie nie stoi, ale po co to robić, gdy gość powiedział "są odkręcone na maks"? Więc ktoś kogoś robi jednak w bambuko. A co do Twojej wypowiedzi od 4 akapitu do samego końca, to żal ściska. Nie wiem czemu mnie tak oceniasz, skoro nie nie wiesz jaka była sytuacja.
Cytat:
Rozumiem zlosc nie zrobienia fajnego czasu ale wystarczy troche potrenowac wszystkimi wozkami i potem odrabiac straty na zakretach bo mistrzem prostej moze byc kazdy.
Dokładnie, ale gdy ogarnianie zakrętów między zawodnikami jest na podobnym poziomie, to nijak nie da rady wyrównać 5 metrów straty po każdej prostej. Fizyki nie przełamiesz
Wogóle nie wiem skąd taki "wyśmiewająco aluzyjny" ton Twojej wypowiedzi. Mój poprzedni post, to suche fakty, uważam, że jestem w stanie ocenić to i owo, a na pseudo "trenowanie" na tym torze mnie po prostu nie stać.
Ostatnio zmieniony przez Wasyl6 Czw Mar 05, 2009 17:27, w całości zmieniany 2 razy
Nie , tzn ze warunki sie zmieniaja jest mnostwo czynnikow wplywajacych na czasy.
racją a głównym czynnikiem jest to którym gokartem się jeździ... Jeśli na jednym gokarcie wykręca się czas 26.50 a na drugim ~28s to coś znaczy... I nie mów tutaj o zakrętach bo On nas wyprzedzał na prostej zawsze... To co odrobiliśmy w zakrętach traciliśmy na prostych... Więc sorry ale jakoś Twoje argumenty do mnie nie przemawiają...
Nie wiem co Cie sciska bo nie bardzo wiem o co Ci teraz chodzi.. napisalem przyklad ze warunki sie zmieniaja... I nie wiem skad taka opinia na temat mojego tonu .
Nie oceniam Cie ani nie wysmiewam bo Cie nie znam nie wiem jak jezdzisz tylko jak czytam i slucham osob ktore ciagle marudza ze jest za malo gazu a dobrze nie umieja wykorzystac tego co ma to troche nie bardzo ??
Nie mowie o Tobie tylko generalizuje
Wasyl napisał/a:
lecz przyspieszenie na prostej jest chyba konstruktywnym wyznacznikiem?
a wejscie w zakret i szybsze wyjscie to juz nie ? Nie wziales tego pod uwage ze lepsze wyjscie z zakretu daje wieksza predkosc na prostej (duzo wczesniej) ??
Wziales pod uwage ze kart kartowi nie rowny ?
Wziales pod uwage ze to "pseudo" trenowanie to tylko sucha jazda i nic nie uczy ?? Moim zdaniem jezdzac na jakimkolwiek torze kartem, badz autem uczysz sie szybkich odruchow, a przedewszystkim MYSLENIA !
racją a głównym czynnikiem jest to którym gokartem się jeździ... Jeśli na jednym gokarcie wykręca się czas 26.50 a na drugim ~28s to coś znaczy...
o tym pisze ze beda roznice w kartach zawsze raz mniejsze raz wieksze.
Najlepszym sposobem bedzie jesli pojedziesz kartem ktorym robi sie 26.50 a potem siadziesz w karta ktory robi 28s tego samego dnia raz po razie.
lubelak napisał/a:
Więc sorry ale jakoś Twoje argumenty do mnie nie przemawiają...
Coz zapraszam na tor, i wtedy Ci wytlumacze.
_________________
Ostatnio zmieniony przez DeeS6 Czw Mar 05, 2009 17:47, w całości zmieniany 1 raz
W takim razie co do tonu się pomyliłem, miałem takie wrażenie...
Cytat:
a wejscie w zakret i szybsze wyjscie to juz nie ? Nie wziales tego pod uwage ze lepsze wyjscie z zakretu daje wieksza predkosc na prostej (duzo wczesniej) ??
Właśnie tylko dlatego miałem stratę zaledwie 2 sekundy, że miałem szybsze wyjście z zakrętu, ale gdy w moim była już "odcinka" jeden z kolegów wyprzedzał mnie ciągle przyspieszając.
Ostatnio zmieniony przez Wasyl6 Czw Mar 05, 2009 17:45, w całości zmieniany 1 raz
Właśnie tylko dlatego miałem stratę zaledwie 2 sekundy, że miałem szybsze wyjście z zakrętu, ale gdy w moim była już "odcinka" jeden z kolegów wyprzedzał mnie ciągle przyspieszając.
Nie wierze w to ze przy dwoch osobach o takich samych umiejetnosciach jest roznica 2 sek tylko i wylacznie ze wzgledu na wieksza predkosc na prostej. Tymbardziej przy tak krotkim torze.
Właśnie tylko dlatego miałem stratę zaledwie 2 sekundy, że miałem szybsze wyjście z zakrętu, ale gdy w moim była już "odcinka" jeden z kolegów wyprzedzał mnie ciągle przyspieszając.
Nie wierze w to ze przy dwoch osobach o takich samych umiejetnosciach jest roznica 2 sek tylko i wylacznie ze wzgledu na wieksza predkosc na prostej. Tymbardziej przy tak krotkim torze.
Czy Ty tam przypadkiem nie pracujesz? Bo od początku reklamujesz ten tor na swoim forum.
Wydawało mi się, bo gdy ja piszę to, co jest faktem, to Ty to zaprzeczasz sławami "nie wierzę". Nie musisz, a ja oraz 5 moich kolegów wiemy o tych faktach i raczej już nie zamierzamy wydawać nie małej kasy na to, żeby nas ktoś oszukiwał co do faktycznych ustawień kartów.
DeeS, najlepszym i najgorszym? Nie wiem który jest lepszy a który gorszy, mi od początku chodziło tylko i wyłącznie o obsługę kartów - "odkręcanie" gazu.
A teraz wiem na pewno, że były przykręcone, bo jeden kolega mi się wyspowiadał przez telefon, że wciskał linkę piętą, dlatego nas śmigał... Też mogłem pomyśleć, żeby tym sposobem sprawdzić odkręcenie gazu przy gościu z obsługi, ale jako, że sam jestem dobrym człowiekiem, nie spodziewałem się, że mnie oszuka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
noi czas 25.4 może jeszcze nienajlepiej ale już najgorzej nie jest <tak>
Na krytym torze chyba warunki się nie zmieniają szczególnie że braliśmy cały tor dla siebie i żadne dziecko nie jeździło... Jak już Wasyl wspomniał spytaliśmy się z Nim czy odkręcą nam na maxa gaz bo chcemy sobie o czas powalczyć... Odp. brzmiała "wszystkie są odkręcone więc uważajcie". No to wskoczyliśmy w karty przejechaliśmy dwa kółka i co? <pupcia> Kolega który jechał kartem nr.3 objeżdżał nas na każdej prostej i On wykręcił czas 26.59, Wasyl 27.74 a ja 28.08. I o umiejętności raczej tutaj nie chodzi bo Wasyl ostatnio miał 26.85 a Marcin około 29 sekund... Jeśli się zrywają linki od wciskania piętą to może po prostu odkręcajcie gaz do końca jak ktoś o to prosi... Przecież jak będzie widać że nie ogarnia sprzętu to można mu przykręcić śrubę... Myślałem że tym razem pojedziemy wszyscy równo no ale się nie udało ;/. No i tłumaczenie w stylu "na 3 i 6 są miękkie opony i dlatego są lepsze a liczą się umiejętności" <rotfl> .
