Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 09:45
Z tego co pamiętam to 2,5" wystarcza spokojnie do 350hp. A jeżeli chodzi o tłumik, to jasne że przelotowe, im będą większe i dłuższe, tym będzie ciszej i nie będą negatywnie wpływały na moc.
a dlaczego dobrze zrobiony wielokomorowy mialby negatywnie wplywac na moc?
Ze względu na kostrukcję tłumika(zamknięte komory) przepływ gazów przez takowy zawsze będzie dużo gorszy niż przez prostą rurę obłożoną materiałami wygłuszającymi...
_________________ '96 Subaru Impreza GT wozi dupę
'00 Daewoo Matiz Van rolniczo-służbowy
'95 Daewoo Nexja GSi 16v szczur na tor
a osobiście nie sypał bym kasy w błoto i zamiast kwasa .............. bym wydech najnormalniejszym bosalem o jak najcieńszej ściance i na koniec/środek ewentualnie jakiegoś el-teca...
Może i Konrad, zajrzy, ale jaka jest Wasza opinia w tej sprawie? Warto bawić się w kwasówkę? dedykowany kwasiak z dwoma tłumikami przelotowymi, wydech "od katalizatora /DOWNPIPE" z końcowym włącznie to około 1200zl.
a osobiście nie sypał bym kasy w błoto i zamiast kwasa .............. bym wydech najnormalniejszym bosalem o jak najcieńszej ściance i na koniec/środek ewentualnie jakiegoś el-teca...
Może i Konrad, zajrzy, ale jaka jest Wasza opinia w tej sprawie? Warto bawić się w kwasówkę? dedykowany kwasiak z dwoma tłumikami przelotowymi, wydech "od katalizatora /DOWNPIPE" z końcowym włącznie to około 1200zl.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach