Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Sob Paź 01, 2005 19:22
Złe warunki pogodowe nie dostosowanie prędkości do tych warunków i jest to co jest Nie ważne czym sie jedzie ale jak sie jedzie nawet w najnowszym BMW z rzeszą poduszek i systemów można zginąć [*] Co to jest że polske tak te wypadki teraz nekają :(
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Auto: quattro ;-)
Skąd: Czuby Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Wrz 2004 Posty: 359
Wysłany: Sob Paź 01, 2005 19:35
ja wczoraj w deszcz wieczorem wrcalem z lublina... i to co widzialem to mi wystrczylo... kilka stluczek ... a wszedzie powod ten sam... nie umiejente hamowanie... jakas awaryjna sytuacja ktos wymieka... i odrazu bloki... i niestety... wiekszoc ludzi nie ma pojecia o awaryjnych sytuacjach na drodze... smutne ale prawdziwe...
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Sob Paź 01, 2005 19:59
poll wiekszosc ludzi to wogóle nie powinna miec uprawnien do kierowanie samochodami, jak sie patrze cos sie teraz na miescie i trasie dzieje to normalnie płakac sie chce jak niektórzy jezdza, nie chodzi mi tu juz nawet o chamstwo ale o całkowity brak odnalezienia sie w krytycznych sytuacjach Ja juz nawet nie mam pojecia jak temu zaradzic
Auto: quattro ;-)
Skąd: Czuby Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Wrz 2004 Posty: 359
Wysłany: Sob Paź 01, 2005 20:13
w sumie masz racje... ja sam nieraz zapiepszam jak glupi... ale jazda niektorych ludzi pomimo ze jest wolniejsza od mojej mnie przeraza...
QSY napisał/a:
Ja juz nawet nie mam pojecia jak temu zaradzic
a ja mam ... ostatnio jeden z moich sponsorow zaproponowal ze udostpni samochody aby szkolic ludzi...(tylko powedzial ludzi... a nie kozakow dla ktorych liczy sie predkosc) uczyc ich wyjscia z awaryjnych sytuacji...(np hamowanie na mokrym lub omijanie przeszkod na mokrym) pomysl odrazu mi sie spodobal... i zrobie wszytsko aby takie szkolenie odbylo sie jeszcze w tym roku...
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
ludzie niktozi to maja kompletny brak wyobrazni dzis sobie jade na trasie 80-90 droga troche mokra a jakis typ mnie wyprzedza z niewiadomo jaka predkoscia i jeszcze trabi a przeciez zjechalem tyle ile sie dalo ehhhhh Ci polscy kierowcy :(
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Nie Paź 02, 2005 09:49
daniel napisał/a:
Taras napisał/a:
straszne [']['] dla brata Motylki
mam nadzieje ze taki tydzien nie powtorzy sie wiecej
Taki tydzień jest co tydzień tylko nie są to tak spektakularne kraksy żeby trąbić o nich w TV
Zgadzam sie jeśli jakieś "nazwisko ma wypadek to odrazu cała Polska wie ale jeśli przeciętny pan Kowalski zginie to nic sie nie dzieje nikt nic nie wie tylko najbliźsi ale nie ma co sie dziwić na świecie są "nazwiska" wizytówki kraju i szare ludziki [*] szkoda Szymona [*]
Podobno samochód owinął sie o drzewo nie miał szans na przeżycie
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach