_________________
M.A.S.S ......................
za kasowanie postów na cudzym forum zablokowany do odwołania. Po zmianie logu z M.A.S.S na True_racer rozpoczął kasowanie wpisów.
Ostatnio zmieniony przez Devil666 Pon Lis 22, 2004 10:24, w całości zmieniany 1 raz
Taaak , bardzo mile widziane są takie konstruktywne i wiele wnoszące do tematu posty.
Jednak jedna rzecz mnie cholernie irytuje:
Mass zauważ , że w swojej walce o moralność i czystość wypowiedzi (wulgaryzm) zagubiłeś sie lekko , gdyż od kilku postów jedyną bluzgającą i wyzywającą innych osobą jesteś Ty . Nie dziw się , że jak kogoś nawyzywasz to ktoś odda Ci tym samym i spręzyna przekleństw się nakręca.
Więc grzecznie proszę, jeżeli w kolejnych postach zanika bluzganie to w/g mnie mile widziane są jakieś sensowne odpowiedzi a nie kolejne obsrywanie wszystkich i za wszystko.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 16:57
Mass, zapisz sie do parlamentu tam jest miejsce dla takich krzykaczy jak ty, gwarantuje ci ze w 2 miechy przebijesz sondazami Leppera (pozdrawiamy Pana Przewodniczacego)
nie umiesz inaczej? podobno jestes taki prawowity... ps. polecam Ci to: http://rtfm.bsdzine.org/#KEEPCOOL i to http://rtfm.bsdzine.org/#lajza
moze sie czegos nauczysz...
no bez jaj , nie jestem cudotwórcą , a mody nie są wykonywane na jedną chwile na pstryknięcie paluszkami,
poza tym napisał wcześniej że "świniolot " stoi w komisie czy już sprzedany , więc temat SC vs Y powinien być zakończony , bo wydaje mi sie jałową gadaniną.
Niech bedzie.. zreszta tak powiedzialem po wysciugu "bo nie wiem gdzie jest dokladnie 400m". To byly na szybko ogranizowane streety i prawde mowiac jedne z nielicznych w sezonie a na pewno najliczniejsze... To tylko jeden wyscig i nie ma co bic piany.
Mass , proszę Cie, nie prowokuj zadymy bo nawet ja tracę powoli cierpliwość.
Czytaj uważnie :
Cytat:
"świniolot " stoi w komisie czy już sprzedany
cała rozmowa nt co by teraz było traci więc sens i jest typowym biciem piany i nie dziwię się , że "kolega" nie chce jechać bo nie wiem komu by się chciało wyciągać z komisu przywrócone do prawie serii auto i komuś innemu coś udowadniać.
Na dzień dzisiejszy faktem jest posiadanie przez "kolege" Maciora Coupe 2,8 Qattro i jedyne dalsze dywagacje mają sens przy rozpatrywaniu ewentualnego wyścigu z tym w/w autem... była Lancia...nie ma Lancii ... i zostawmy ją już w spokoju , być może ktoś inny bedzie miał możliwość "przejechania" się z Tobą tym autem jeżeli stanie się jej posiadaczem w drodze kupna... i tyle... bo to bez sensu pałowanie się.
Co do sprzeczki z Mico to jednak jest sprawa ... bo remis to nie wygrana jednego z Was a tak kilka stron wczesniej rzecz była nazywana ... tylko w tym przypadku również bez sensu jest chlastać sie nad tym co było i mało kto widział , lub źle widział, lub z innego kąta widział, tylko już niedługo nowy sezon i niejeden z nas przekona się na ile zimowe bicie piany miało pokrycie w rzeczywistości.
lol
_________________
M.A.S.S ......................
za kasowanie postów na cudzym forum zablokowany do odwołania. Po zmianie logu z M.A.S.S na True_racer rozpoczął kasowanie wpisów.
Ostatnio zmieniony przez Devil666 Pon Lis 22, 2004 10:24, w całości zmieniany 1 raz
Mass szkoda mi Ciebie, naprawde mi szkoda, ale wiesz co kup odemnie tą lancie nawet za 10k Ci sprzedam, kupujesz pigy do tego i wydajniejszą pompe paliwa, jedziesz do Tomka i gwarantuje, że na 95-100km wystrosi się i nierozpadnie po 20 minutach pałowania.
Niech bedzie.. zreszta tak powiedzialem po wysciugu "bo nie wiem gdzie jest dokladnie 400m". To byly na szybko ogranizowane streety i prawde mowiac jedne z nielicznych w sezonie a na pewno najliczniejsze... To tylko jeden wyscig i nie ma co bic piany.
MASS napisał/a:
[Dokładnie. Zreszta pojechaliśmy razem, bo nikt nie chcial ze mna,a nikt z Tobą... i szczerze przyznam ze prawy pas jest straszny, koleiny i w ogole, bo tym pasem jechałem z Miśkiem, i cały Sej mi chodził, a to ma na pewno wpływ... i nie oszukujmy sie ze Sejek nie da rady Astrze, gdyby był normalny wyscig, no ale fakt wtedy były takie a nie inne warunki, i powiedzmy był remis, co i tak dla mnie to dużo. Pzdr..
Dokladnie.. Misiek ze mna nie chcial jechac, cali tez nie, pojechalismy razem.. caly czas mowilem ze gdyby nie niesprzyjajace warunki takie jak nierowny i brudny pas bylo by po sprawie juz po 200 czy 300 metrach.. Wyjaśnilo sie wszystko i jest OK. "i nie oszukujmy sie ze Sejek nie da rady Astrze" ee tam mojego strucla jak przejezdzi wogole zime to na wiosne chyba nawet gibony beda robily..
Pierwsza ofiara zimy: przedni zderzak zmasakrowany.. (gdzie ja mieszkam)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach