Auto: Audi A4
Skąd: Polska Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Lis 2004 Posty: 691
Wysłany: Nie Lut 19, 2006 21:43
Byliśmy dziś na torze i widzieliśmy jak jeden ze startujących po przejechaniu okrążenia , które cholernie schrzanił.Na prawie każdym łuku wylatywał z trasy albo go obracało.Po dojechaniu do mety i krótkiej rozmowie z sędzią okazało się , że dziwnym zbiegiem okoliczności zapomiano włączyć stoper Oczywiście pojechał jeszcze raz , tym razem lepiej.Według mnie to troche nie fair play zagranie
Byliśmy dziś na torze i widzieliśmy jak jeden ze startujących po przejechaniu okrążenia , które cholernie schrzanił.Na prawie każdym łuku wylatywał z trasy albo go obracało.Po dojechaniu do mety i krótkiej rozmowie z sędzią okazało się , że dziwnym zbiegiem okoliczności zapomiano włączyć stoper Oczywiście pojechał jeszcze raz , tym razem lepiej.Według mnie to troche nie fair play zagranie
Tommy .....................
Czemu od razu czepiasz sie Lubelskiego??
Czy ja cos napisalem na temat Chełmskiego czy innego??
Poprostu dobrze jak by sedzia miał 2 stopery,wtedy takich wpadek nie bedzie
Szkoda, że przez najazd takich amatorów jak ja musieli skrócić KJS o 3 próby na torze
Ale i tak zabawa była nieziemska, a próby były ciekawsze i zdecydowanie bezpieczniejsze dla aut niż na SJS.
Na tyle błędów co popełniłem, 23 miejsce nie jest złe, ale muszę jeszcze dużo trenować
Szacuneczek dla organizatorów.
p.s. jak ktoś zrobił jakieś fotki mojej cięzarówce to proszę o kontakt
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach