szczerze mówiąc wstyd powiedziec co mu napisalam , ale w kazdym bądz razie odpowiedział , ze albo będe odpowiednio sie do niego wyrażać , albo skończy ze mna rozmowę ... zupełnie "Czajnika" nie rozumiem
ps: własnie zdalam sobie sprawę jak bardzo jestem samotna ...
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Pon Lut 20, 2006 17:55
Heh on zemną niechce rozmawiać gdyż używam nie kultularych słów
Zapytałem sie czy bierze do buzi a on do mnie , a TY ?
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach