nie chce się wdawać z Bodkiem na kolejnym forum w dyskusje o volvie, bo jak wiadomo jego to wyjątkowy egzemplarz ale takie s60 t5 albo r to wadliwe autko i nawet w Domu Volvo tego nie ukrywają. Kopa ma i ładnie jeździ jak na tą masę i gabaryty, ale tysiące zostawiane w serwisie nie są rekompensowane przez przyjemność z jazdy, a z tą rdzą w oplach to bym nie przesadzał. Ford jest gorszy. Piki, nie należy generalizować, bo załóżmy że zarysujesz próg albo drzwi i nici z gwarancji na rdzę, bo chyba że się załatwia z pewnym Panem
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Pon Cze 26, 2006 00:33
bodek napisał/a:
MACIOR napisał/a:
126k kurka EvoVI i jeszcze pare dziwek bym kupił
piszemy o nowych
nowe prostytukti ???
a co do mocy i ceny to typer R (civic) na wolnossacym motorze tez mial 100KM z litra (2.0 i ok 200KM) i kosztowal mniej bo ok 100tys... a za 26 tys ktore by zostaly...
nie wiem ale duzo mocy w przednionapedowce zwiastuje klopoty... nie tylko prowadzenie ale i wytrzymalosc/trwalosc...
a co do mocy i ceny to typer R (civic) na wolnossacym motorze tez mial 100KM z litra (2.0 i ok 200KM) i kosztowal mniej bo ok 100tys... a za 26 tys ktore by zostaly...
tyle że moment w 2.8 biturbo a wolnossącym 2.0 to chyba zupełnie inna klasa, wiec na trasie mógłby mieć ciężko
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pon Cze 26, 2006 10:10
moim zdaniem to jakieś nieporozumienie ten opel bo:
duży silnik z przodu - duża masa, kiepskie prowadzenie a na dodatek FWD......., nie lepiej było zrobić jakiś doładowany czterocylindrowiec ?? miał by podobną moc/moment a byłby o wiele lżejszy, tańszy i było by o 30% mniej części do psucia
jak dla mnie dupowóz dobry do wyprzedzania tirów na prostej............. ale mogę się mylić
Auto: .
Skąd: Polska Pomógł: 18 razy Dołączył: 14 Wrz 2004 Posty: 2020
Wysłany: Pon Cze 26, 2006 10:13
KOSA napisał/a:
moim zdaniem to jakieś nieporozumienie ten opel bo:
duży silnik z przodu - duża masa, kiepskie prowadzenie a na dodatek FWD......., nie lepiej było zrobić jakiś doładowany czterocylindrowiec ?? miał by podobną moc/moment a byłby o wiele lżejszy, tańszy i było by o 30% mniej części do psucia
jak dla mnie dupowóz dobry do wyprzedzania tirów na prostej............. ale mogę się mylić
Twoim tokiem myślenia można powiedzieć :
Kupie Fiata 126p wsadze silnik od Supry TT zawieszenie od Imprezy
Będzie szybki, dobrze się prowadził i na prostej i w zakrętach... itd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach