Witam tuż przed Sylwestrem
Mam pewien problem i chyba on nie był poruszany na tym forum, ponieważ nic nie znalazłem. Może dla was być banalny problem...
Mianowicie, jakieś pół roku temu zoriętowałem się że za siedzeniem pasażera, a dokładnie tam gdzie pasażer siedzący z tyłu po prawej stronie trzyma nogi, jest pleśń. Pod wycieraczką na wykładzinie, biały śmierdzący nalot. Wziąłem szczotkę i to poszorowałem troche. Znikło, ale za jakiś czas znowu się pojawiło. Więc zdjąłem tą wykładzine, a pod wykładziną było wyłozone taką szmatą z recyklingu . Była strasznie mokra. Na blaszy tak samo. Wysuszyłem tą szmate na słońcy. Grzała się przez 2 dni (w nocy schowana do domu) I tak jak by wysechło, ale znów pleśń się pojawiła... Co z tym zrobić? Myślałem nad upraniem tego, jakims płynem do mycia dywanów... Jednak jest przecież 2-gi problem, skąd ta woda? żadnej dziury w podłodze. Na dźwiach były drobne zacieki, ale te dźwi są po drugiej stronie .
Aha, i jeszcze tak na marginesie, czym usunąć małą kropkę ("krostę" ) rdzy (ok. 5mm x 5mm) z czasem się powiększa...
scierna pasta moze nie pomoc jak rdza wejdzie glebiej w blache
wtedy bierzesz papier scierny o ziarnistosci np 600 i jak juz dokladnie wyczyscisz do golej blachy to zabezpieczasz podkladem i farba
zaraz po wyczyszczeniu musisz zabezpieczyc bo znowu rdza wyjdzie
co do plesni i wilgoci w aucie to moze masz nagrzewnice walnieta i do tylu splywa plyn chlodniczy/woda
ale jak nadal będzie ci się zbierała tam woda to pleśń i tak po jakimś czasie się znowu pojawi.
Najpierw zlikwiduj przyczynę jej powstawania.
_________________
a wąchałeś kiedys jak pachnie taki środek,jak spryska podloge to do auta przez pół roku nie wejdzie
ale jak nadal będzie ci się zbierała tam woda to pleśń i tak po jakimś czasie się znowu pojawi.
Najpierw zlikwiduj przyczynę jej powstawania.
_________________
a wąchałeś kiedys jak pachnie taki środek,jak spryska podloge to do auta przez pół roku nie wejdzie
Teraz są bezwonne środki przeciw pleśni, napoczątku i tak śmierdzi, ale po dobrym przewietrzeniu juz ich nie czuć.
a antene cb moze masz na magnesie i po kablu leci woda?
Nie, nie mam anteny cb
//uszczelki chyba nie, wydaje mi się że coś spod wykładziny... ale żadnej dziury w podłodze nie ma. A co może iść tam w podłodze?
uszczelki sprawdzałem, żadnych uszkodzeń, a po umyciu, wokół drzwi i bagażnika było sucho...
i wycieraczka jest cała a nikt na wykładzinie butów nie stawia
Ostatnio zmieniony przez daniel Nie Gru 31, 2006 13:38, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach