Auto: audi 100 2.0E
Skąd: Tatary Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Lip 2004 Posty: 476
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 21:07 okladziny
jak w temacie czy ktos sie orientuje czy w lublinie mozna kupic okladziny na szczeki hamulcowe ?? bo słyszalem ze podobno kupuje sie to na metry i potrzebuje jakiegos sklepu ktory to sprzedaje z gory dzieki za pomoc
z tego co ja się orientuje to swojego czasu można było kupić same okładziny cierne ( do danego modelu auta a nie na m ) na szczęki to wszystko się nitowało i jakoś jeździło podobnie było z tarczami sprzęgłowymi a teraz to nikt w to sie chyba nie bawi
Auto: audi 100 2.0E
Skąd: Tatary Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Lip 2004 Posty: 476
Wysłany: Wto Sty 09, 2007 15:56
bart#155 napisał/a:
z tego co ja się orientuje to swojego czasu można było kupić same okładziny cierne ( do danego modelu auta a nie na m ) na szczęki to wszystko się nitowało i jakoś jeździło podobnie było z tarczami sprzęgłowymi a teraz to nikt w to sie chyba nie bawi
wrescie jakas osoba ktora sie orientuje w tym temacie własnie o tym samym słyszałem co ty napisales a ta okladzina to jest potrzebna do szczek hamulcowych do jakiegos zabytkowego motoru
z tego co ja się orientuje to swojego czasu można było kupić same okładziny cierne ( do danego modelu auta a nie na m ) na szczęki to wszystko się nitowało i jakoś jeździło podobnie było z tarczami sprzęgłowymi a teraz to nikt w to sie chyba nie bawi
wrescie jakas osoba ktora sie orientuje w tym temacie własnie o tym samym słyszałem co ty napisales a ta okladzina to jest potrzebna do szczek hamulcowych do jakiegos zabytkowego motoru
Zobacz na Nadłącznej tam gdzie nabijają tarcze sprzęgłowe i okładziny na szczęki hamulcowe do ciężarówek może pomogą. Tak btw nierozumiem niektórych ludzi co widzą w tym złego, okładziny nabija się do ciężarówek i tam na hamulce działą trochę większe siły jak w osobówce, i jeszcze jedno okładziny się nituje, a nie przykleja w piekaniku, tylko cześci fabrynie nowe są klejone i też czasem niewytrzymują. Przed napisaniem odpowiedzi trzeba sobie w główce pukładać i dopiero potem klepać.
Auto: audi 100 2.0E
Skąd: Tatary Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Lip 2004 Posty: 476
Wysłany: Wto Sty 09, 2007 16:12
MACIOR napisał/a:
GELO napisał/a:
bart#155 napisał/a:
z tego co ja się orientuje to swojego czasu można było kupić same okładziny cierne ( do danego modelu auta a nie na m ) na szczęki to wszystko się nitowało i jakoś jeździło podobnie było z tarczami sprzęgłowymi a teraz to nikt w to sie chyba nie bawi
wrescie jakas osoba ktora sie orientuje w tym temacie własnie o tym samym słyszałem co ty napisales a ta okladzina to jest potrzebna do szczek hamulcowych do jakiegos zabytkowego motoru
Zobacz na Nadłącznej tam gdzie nabijają tarcze sprzęgłowe i okładziny na szczęki hamulcowe do ciężarówek może pomogą. Tak btw nierozumiem niektórych ludzi co widzą w tym złego, okładziny nabija się do ciężarówek i tam na hamulce działą trochę większe siły jak w osobówce, i jeszcze jedno okładziny się nituje, a nie przykleja w piekaniku, tylko cześci fabrynie nowe są klejone i też czasem niewytrzymują. Przed napisaniem odpowiedzi trzeba sobie w główce pukładać i dopiero potem klepać.
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Wto Sty 09, 2007 16:12
Cytat:
wrescie jakas osoba ktora sie orientuje w tym temacie własnie o tym samym słyszałem co ty napisales a ta okladzina to jest potrzebna do szczek hamulcowych do jakiegos zabytkowego motoru
było od razu tak napisać, by nie było tyle OT
może zapytaj w sklepie z częściami do wartburga na męczenników majdanka, stary sklep, powinni się orientować, a jak nie to może do firmy co robi sprzęgła spiekowe, ale to tylko w warszawie np.: http://sprzegla.com/
w sumie okładziny sprzęgła i hamulcowe maja podobne zadania
swoją drogą w olcitach klocki były drewniane , była z tego niezła afera
z tego co ja się orientuje to swojego czasu można było kupić same okładziny cierne ( do danego modelu auta a nie na m ) na szczęki to wszystko się nitowało i jakoś jeździło podobnie było z tarczami sprzęgłowymi a teraz to nikt w to sie chyba nie bawi
wrescie jakas osoba ktora sie orientuje w tym temacie własnie o tym samym słyszałem co ty napisales a ta okladzina to jest potrzebna do szczek hamulcowych do jakiegos zabytkowego motoru
Zobacz na Nadłącznej tam gdzie nabijają tarcze sprzęgłowe i okładziny na szczęki hamulcowe do ciężarówek może pomogą. Tak btw nierozumiem niektórych ludzi co widzą w tym złego, okładziny nabija się do ciężarówek i tam na hamulce działą trochę większe siły jak w osobówce, i jeszcze jedno okładziny się nituje, a nie przykleja w piekaniku, tylko cześci fabrynie nowe są klejone i też czasem niewytrzymują. Przed napisaniem odpowiedzi trzeba sobie w główce pukładać i dopiero potem klepać.
Macior a gdzie ta ulica sie znajduje ??
Boczna Krochmalnej, jedziesz od Pl. Bychawskiego skręcasz w Młyńską, mijasz dworzec po lewej, potem jak Młyńska przechodzi w Krchochmalą i robią sie 2 pasy skręcasz w prawo na Nadłączną, na rogu jest jakaś knajpa czy sklep, niepamiętam dokłądnie, 50m i po prawej widać szyldy nabijanie tarcz, popytaj tam. Zobacz sobie jeszcze tu http://mapa.szukacz.pl/
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Wto Sty 09, 2007 18:09
Niestety ale to jest trudny temat i jezeli chodzi o klasyki to ciezka sprawa, wymienione zostaly wszystkie warsztaty (plus jeden ktorego nie znalem) w tym temacie, moze sproboj napisac jakie to autko, moze cos to pomoze jak sie nie uda. Tymczasem proponuje napewno odwiedzic firme CD Hamulce;
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach