Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 00:01
odkręc korek ze zbiiorniczka wyrównawczego i wyniuchaj czy przypadkiem w płynie chłodniczym nie czuc gazu jak czuc to na 90% walnietą membrana w parowniku.Aha moze sie tez tworzyc wysokie cisnienie w ukladzie chlodniczym nawet przy zimnym silniku tzn zaraz po odpaleniu
własnie QSY, samochod nie chodzi przez cała noc a rano mam cisnienie jak bym dopiero jeździł i nic nie schodzi no i wogole jakies duze te cisnienie mam, korek tez do wymiany bedzie chyba sprawdze ta membrane, odłacze wode od parownika i posmigam na benie i napisze co i jak czy pomogło
[ Dodano: Pią Sty 19, 2007 11:41 am ]
no i odłączyłem reduktor i samochod na benzynie chodzi normalnie nei zapowietrza sie, jeszcze poczekam az sie ochłodzi silnik całkiem i skocze pojeździc jak sie nie zapowietrzy to a firlejowska po zestaw naprawczy do parownika
Jak wyjaś wałek rozrzadu??
znalazłem taki temat http://www.forum-auto.com...sujet278508.htm
tylko nie widac tutaj jak kolo wyjmuje wałek czy np trzeba go uderzyc od strony aparatu zapłonowego??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
jak czuc to na 90% walnietą membrana w parowniku.Aha moze sie tez tworzyc wysokie cisnienie w ukladzie chlodniczym nawet przy zimnym silniku tzn zaraz po odpaleniu 
sprawdze ta membrane, odłacze wode od parownika i posmigam na benie i napisze co i jak czy pomogło 
