Czy w tym naszym miescie lublinie sa jacys porzadni ludzie i zaklady ktore sa w stanie ustawic na analizatorze blosa. Nie chodzi mi o hamownie i nie piszcie ze blosa sie ustawia na hamowni bo to wiem, ale czy jest ktos w stanie ustawic to na analizatorze, bo dzis ustawiali to mialo byc ok, a jak wyjechalem na miasto to jak przegazowalem i zaczal spadac z obrotow to mi strzelal w tlumik. Cos jest nie ta. Mowilem im ze sie parownik na maxa rozkreca i reguluje tylko na blosie to oni swoje. Wsadzaja rece do parownika. Dlatego pisze czy ktos ma namiary na czlowieka kto by to ustawil. Narazie bez hamowni. Bede wdzieczny.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Czw Lut 22, 2007 22:01
mi juz nie pamietam kiedy (dawno) zakladal TTomek... czekalem na blosa kilka miesiecy a w kraju osoby ktore wiedzialy co to jest mozna bylo zliczyc na palcach... ogolnie bardzo pozyteczne urzadzenie...
mi juz nie pamietam kiedy (dawno) zakladal TTomek... czekalem na blosa kilka miesiecy a w kraju osoby ktore wiedzialy co to jest mozna bylo zliczyc na palcach... ogolnie bardzo pozyteczne urzadzenie...
to chyba był "pamiętny" 2005r.
ustawianie na analizatorze Blosa jest średnio przyjemne , gdyż to bydle działa inaczej przy ustalonych obrotach a trochę inaczej przy pełnym obciążeniu.
do ustawienia najlepsza jest sonda AFR i kilkanaście (kilkadziesiąt) km na drodze (lub na rolkach)...ale to niestety kosztuje...w przeciwieństwie do 10 minut na analizatorze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
a to kosztuje.