Auto: Honda
Skąd: Polska
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 10
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 17:21 Co jest z moim zawieszeniem??
Swoj problem opiisywalem jakis czas temu na dwoch forach, ale nic z tego nie wyniklo, wiec sprobuje i tu...
Opisze od poczatku. Powyzej 80ciu km/h samochod dziwnie sie zachowywal. Najgorzej bylo na poprzecznych nie rownosciach, samochod jakby szukal sobie drogi, czuc bylo delikatne szarpniecia na boki. Po ustawieniu zbieznosci na 4ech kolach jezdzilo sie super, ale przez jakies 1000km i znowu to samo Pojechalem w koncu do warsztatu Boska,gdzie od reki znalezli usterke i wymienili tulejke dolnego lewego wachacza i koncowke drazka. Zachowanie auta poprawilo sie, zniknely szarpniecia i ucieczki przodu na boki, ale kolysanie zostalo dalej
Hanka jest strasznie podatna na boczne podmuchy wiatru, czasami az spycha z drogi. Kolysanie jest na boki a nie gora-dol tak jak przy padnietych amortyzatorach- sa raczej ok bo wiem jak sie zachowuje auto na rozwalonych.
Zaznaczam tez ze to nie wina kol bo jest tak samo na zimowych stalowych jak i na letnich alu. Nawet na dwoch roznych kompletach opon. Zauwazylem tez ze jest cos nie tak, gdy siedzi w samochodzie taki troche ciezszy pasazer z prawej strony, sciaga wtedy w jego strone.
Kolejna ciekawostka to taka ze nie zawsze poajwiaja sie takie kolysania i bujania, czasami kilka dni pod rzad Hanka jezdzi tak jak powinna!!
Moze ktos sie spotkal z podobnym zachowaniem samochodu? Moze ktos cos wymysli, bo mi juz psycha siada
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 20:13
o ile auto nie jest 4ro sladem to trzeba zamiast pytac po forach podjechac do dobrego warsztatu gdzie Ci sprawdza po kolei wszystkie elementy zawieszenia... dlaczego masz pewnosc ze amortyzatory sa OKa? przeciez amortyzatory nie padaja z dnia na dzien a zuzywaja sie i dla kogos kto uzytkuje auto caly czas ciezko jest uchwycic ten moment... sprawdz sobie za 20pln amortyzatory i bedziesz wiedzial ile %... ja tez sie kiedys zapieralem ze swiece mam na 100% ok bo dopiero zmienione i 8tys km dopiero nalataly... i napisz na jakich gumach latasz bo moze masz mega balony...
Auto: Honda
Skąd: Polska
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 10
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 10:08
Jaqub napisał/a:
sprawdz sobie za 20pln amortyzatory i bedziesz wiedzial ile %
Ok, w pierwszej kolejnosci sprawdze amory.
Jaqub napisał/a:
o ile auto nie jest 4ro sladem to trzeba zamiast pytac po forach podjechac do dobrego warsztatu gdzie Ci sprawdza po kolei wszystkie elementy zawieszenia..
Jakos nikt z jadacych za mna nie zuwazyl zebym jechal bokiem , a nieraz znajomi jezdzili z tylu. Przednia zawiecha byla sprawdzana u Boska w warsztacie, efekt- wymiana tulejki przedniego lewego dolnego wachacza i koncowki drazka. Cukierki w tylnych wachaczach byly zmieniane pol roku temu i sa ok. Zbieznosc na 4 kola byla robiona 2 razy w ciagu pol roku. Niestety calkowita geometria nie byla dokladnie sprawdzana.
Jaqub napisał/a:
i napisz na jakich gumach latasz bo moze masz mega balony...
Gumy sa standardowe 195/50/15 W pierwszym poscie napisalem ze kola nie maja na to wplywu bo tak samo jest na alu z letnimi gumami jak i stalowych na zimowkach. Te letnie to drugi komplet i jest tak samo jak na starych, wiec kola odpadaja.
Problem w tym, ze mieszkam w okolicach Zamoscia i codziennie tu bywam ze wzgledu na prace, a tu nawet konkretnego warsztatu nie ma Sami partacze z tego co wiem Trzeba bedzie sie bujnąć do Lbl.
Auto: Honda
Skąd: Polska
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 10
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 10:54
Badanie amorow zrobione.
Wyniki:
przod lewy- 72%
przod prawy -74%
Tyl lewy -74%
tyl prawy -73%
Zbieznosc jest ok!!
Sprawdzany szarpakami i nic nie znalezli.
Z ciekawosci pojechalem do warsztatu do Zamojskiego Admotu. Mechanior sie przejechal, potem podniesli samochod do gory, posprawdzali dokladnie i stwierdzili ze:
- do wymiany tulejki przednich gornych wachaczy
-tulejki tylne przednich dolnych wachaczy
Uznali ze tulejki nie sa jeszcze w tragicznym stanie ale sa juz zbyt miekkie, szczegolnie tylne dolnych przednich wachaczy. kolo ma luz przod-tyl i przez to samochod ma ciągoty na boki. Z reszta sam widzialem jak sprawdzal luz łomem to faktycznie kolo mialo luz
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 14:23
banyo napisał/a:
Opisze od poczatku. Powyzej 80ciu km/h samochod dziwnie sie zachowywal. Najgorzej bylo na poprzecznych nie rownosciach, samochod jakby szukal sobie drogi, czuc bylo delikatne szarpniecia na boki.
banyo napisał/a:
Hanka jest strasznie podatna na boczne podmuchy wiatru, czasami az spycha z drogi.
Auto: Honda
Skąd: Polska
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 10
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 17:57
siwy napisał/a:
lama ze mnie, nie doczytalem do konca
wilku napisał/a:
a pamieta ze w Hondzie tulejki orginalnie maja luz i łomem sie nie sprawdza czy sa dobre czy nie
Fuck!! O tym to nie wiedzialem. Mechanior pewnie tez, skoro tak je sprawdzil.
Ale swoja droga, kto wie kiedy bylo to wymieniane i czy w ogole Bo np amory mam jeszcze nominalne...
To czego szukac dalej?? Moze sprawdzac cala geometrie a nie tylko zbieznosc?
"Znachor" ze Speed Caru powiedzial, ze w Hondach nie reguluje sie geometrii
a pamieta ze w Hondzie tulejki orginalnie maja luz i łomem sie nie sprawdza czy sa dobre czy nie
Fuck!! O tym to nie wiedzialem. Mechanior pewnie tez, skoro tak je sprawdzil.
Ale swoja droga, kto wie kiedy bylo to wymieniane i czy w ogole Bo np amory mam jeszcze nominalne...
To czego szukac dalej?? Moze sprawdzac cala geometrie a nie tylko zbieznosc?
"Znachor" ze Speed Caru powiedzial, ze w Hondach nie reguluje sie geometrii
Jedź na kraśnicą, koło stacji Statoil jest stacja obsługi pojazdów, podobno znają się na hondach.
...a speed car czasem nie jest na Lubartowskiej, a na Kraśniciej urzęduje chyba Tewes jak mnie pamięć nie myli, chyba że coś się pozmieniało. Ja osobiście robiłem geometrię u Abramków na Warszawskiej, na przeciwko Aldika na pierwszej górze, drogo ale byłem i jestem bardzo zadowolony, przedtem byłem w paru firmach i każda twierdziła, że w quattro nie ustawia się kątów i zbierzności na tylnej osi.
Auto: sti
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 19 razy Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 794
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 19:22
MACIOR napisał/a:
...a speed car czasem nie jest na Lubartowskiej, a na Kraśniciej urzęduje chyba Tewes jak mnie pamięć nie myli, chyba że coś się pozmieniało. Ja osobiście robiłem geometrię u Abramków na Warszawskiej, na przeciwko Aldika na pierwszej górze, drogo ale byłem i jestem bardzo zadowolony, przedtem byłem w paru firmach i każda twierdziła, że w quattro nie ustawia się kątów i zbierzności na tylnej osi.
masz rację macior popierdzieliłem statoile,ja pisałem o jana pawła i tam jest speedcar przy stacji statoil
_________________ // FK Autoserwis Lublin ul.Zemborzycka 116C //
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach