Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 10:21 Gdzie w Lublinie filtry K&N
Orientujecie sie gdzie Lublinie kupie wkładke K&N 33-2172 , w intercarsie nie mają , i powiedzieli że długo trzeba czekać , bo nawet w terenie nie mają
Zależy mi na czasie , bo seryjne filtry(knecht) mi wciąga i rozwalają się po 2-3tys km a stożka nie chce...
Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 10:41
a próbowałes wkładac zwykły filtr tylko ze z metalową siatka ? wydaje mi sie ze wkladka to zły pomysł bo bedzie zabijała Ci przeplywke (płyn do nasączania wkladek) i dlatego wydaje mi sie ze lepiej poszukac ori tylko ze z metalową siatką zapobiegającą wciaganiu....
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 13:58
QSY napisał/a:
wydaje mi sie ze wkladka to zły pomysł bo bedzie zabijała Ci przeplywke (płyn do nasączania wkladek)
ja nie wiem co to za apokalipsa z tym stwierdzeniem ze K&N'y niszcza przeplywki z "goracym drutem"????? jak sie topi filtr w oliwce a nie nasacza to nic dziwnego ze zakleji sie wszystko a jak filtr jest nasaczony i nadmiar zostal zebrany np reczniczkiem papierowym to nie prawa sie uszkodzic przeplywka!!!!!!!! zrobilem juz ok ponad 50tys km na stozku (kicie) K&N myje go regularnie co jakies 8tys km ze wzgledu na dodatkowy dolot powietrza z pod zderzaka i przeplywka jest OKa... rownie dobrze mozesz napisac ze sportowe klocki niszcza tarcze bo jak sie ich nie zmienia to metal z klocka zedrze tarcze...
Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 15:24
Jaqub, u Slugera w izie dolot ssie jak stara prostytutka i uwierz mi ze chodz by nie wiem jak profesjonalnie nasączyc wkladke płynem to i tak ciąg dolotu wysuszy ja na amen a przy okazji troche tego płynu osadzi sie na przepływce. Ja jestem zdania ze wkladka to zly pomysł ale oczywiscie to tylko moje zdanie, i jeszcze jedno...mówimy tu konkretnie o aucie Slugera i nie uogólniaj, bo ogólnie uwazam ze wkładki wcale nie są takie złe ale tylko pod warunkiem ze ma sie seryjne auto
Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 08:49
zaryzykowałem , zamówiłem w dobrej cenie wkładke BMC , jak rzeczywiscie poleci przepływka , to mam drugą , a jak poleci druga , to przepływomierz wypada wogule z samochodu i wysteruje dawke na podstawie mapsensora.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
