Dziś byłem w EVO zmienić opony. Jako że to jedna z bliższych dla mnie wulkanizacji, w miare wyglądająca na cywilizowaną to pojechałem tam.
Stanąłem przy podnośniku jak kazali. Pan wąsacz oponiarz chciał popchnąć evo troche do przodu. I zrobił to pchając samochód za plastik przedniego słupka. Nie dośc że zrobił to czarnymi łapami brudząc go, to jeszcze go wyrwał .
No ch.j zdarza się czasem. Wsiadłem do samochodu, chciałem spróbować go zamocować, ale nie dałęm rady, więc powiedziałem wąsaczowi by to zrobił. To on się do tego wziął, czarnymi łapami brudząc podsufitke. To już nie wytrzymałem zjebałem go i kazałem umyć ręce a potem montować. Poszedł, umył ręce, wrócił i zamontował.
Potem wymienili opony, ja wsiadam do samochodu a słupek sięnie trzyma. Więc ja do pana wąsacza żeby lepiej przyczepił bo sięnie trzyma - ten poszedł umył ręce wział taśme izolacyjną by owinąc cycek który troche wyrobił i zamontował słupek.
Ja nie mając pewności że to będzie się trzymać poprosiłem o paragon by mieć dowód że byłem tam i jak coś kłócić się. To on do mnie że nie może dać paragonu bo szefa(szef tylko wydaje paragony) nie ma i nie wie kiedy wróci. To ja poprosiłęm o numer komórki żeby zadzwonić i siędowiedzieć kiedy będzie. Dostałem wizytówkę, zadzwoniłem, szef powiedział że za 10 minut będzie, więc ja zaczekałem.
Czekając na szefa wulkanizacji w samochodzie podszedł do mnie wąsacz zapytać się kiedy szef będzie, po uzyskaniu odpowiedzi wrócił do swojej roboty. Po minucie wrócił opierdalając mnie że więcej tego samochodu nie obsłuży i żebym tu nigdy nie przyjeżdżał takim gratem!!!
Ku..wa mać , ja byłem miły, ani nie kazałem robić im za darmo za to co zrobił z tym słupkiem ten koleś, ani nie kazałem mu tego wymieniać a on do mnie z takimi tekstami!! Ja rozumiem że czasem może sięcoś takiego zdarzyć, ale żebym ja jeszcze za to zjeby dostawał
To ja już nie wytrzymałem i jak szef przyjechał to zjebałęm szefa za to co się tu dzieje.
Powiedziałem mu że nie życze sobie by mnie obrażano.
On mnie przeprosił, kazał pracownikowi wyczyścić słupek i wydrukował paragon na 60żł. Tłumaczył się że teraz ciężko o pracownika z kwalifikacjami, tylko że ten pan powinien mieć już kwalifikacje, jako że od dawna go tam widze. Poza tym trzeba mieć mózg a nie kwalifikacje by pomyśleć że za platik sie nie pcha, albo że czarnymi łapami ubrudzi się jasną podsufitke.
Troche zanudziłem, ale chciałem ostrzec innych co by nie musieli tyle nerwów się najeść co ja. Ja tam już nigdy nie zajade.
Wulkanizacja - Krzysztof Kurowski - Turystyczna 8 - OMIJAJCIE Z DALEKA
Jeżeli to była ta wulkanizacja koło "leklerka" to też nie polecam, ostatnio byłem wyważyc koła to wasacz do mnie z textem kluczyki i on wjeżdża oczywiście z brudnym łachem i łapami. Po słownej reprymendzie z mojej strony stwierdziłem, że nie będę się z debilami męczył i pojechałem do Wulkano, nawet kawe dostałem jak się chłopaki szarpali
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Sob Cze 09, 2007 18:22
co kraj to obyczaj... ale 60pln za wymiane opon to chyba sporo...
ja za 80dych ostatnio kupilem dwie mega ladne orginalne 15tki alu bmw i jeszcze mi na nie moje oponki do upalenia zalozyli
ja tam na osiedlu u siebie wymieniam i jestem zadowolony wymieniam opony tam juz pare lat i wszystko jest jak należy stara sprawdzona ekipa i ludzie co znają sie na robocie
Auto: 2.0 TFSI
Skąd: Czechów Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Maj 2004 Posty: 1082
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 12:47
mattey napisał/a:
ja tam na osiedlu u siebie wymieniam i jestem zadowolony wymieniam opony tam juz pare lat i wszystko jest jak należy stara sprawdzona ekipa i ludzie co znają sie na robocie
to chyba robimy to w tym samym miejscu ale jak przyjezdzalem na '17 to tylko dziadzo zakladal nie dal sie dotknac mlodemu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach