FAQ » Szukaj » Użytkownicy » Grupy » Rejestracja » Profil » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości » Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Farba do malowania kadłubu silnika
Autor Wiadomość
crOOchy 
the fastest furious


Auto: Jeep WJ Limited 2.7 CRD
Skąd: Czuby
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 2208
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 11:31   Farba do malowania kadłubu silnika

jak w temacie, potrzeban farba zeby blok pomalowac, ewentualnie kółka rozrzad i napinacz, (osłony rozrządu pewnie nei załoze, bedzieładniej wygladało :D ) jaki koszt i gdzie moszna kupic, szukajka nic nie znalazłem, a na googlach, tylko jakeis zeglarskie patenty zeby mieszac farbe z olejem silnikowym :|

a własnie kolektor wydechowy, malowac żarowytzymała? boje sie ze pomaluje a i tak sie złuszczy, dolot to nie problem, ale co z wydechem, moze polerka, albo jkas inna metoda jak to zrobic zeby ładnie wygladało przez długi czas, mówie od razu ze na kolektory z kwasówki mnie nei stac :(
_________________
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
 
 
 
QSY 
speed demon
emeryt


Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 06 Paź 2004
Posty: 3372
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 11:35   

do pomalowania bloku uzyj hameraida , a kolektora wydechowego wogóle niczym nie maluj bo i tak sie złuszczy.
_________________

 
 
 
crOOchy 
the fastest furious


Auto: Jeep WJ Limited 2.7 CRD
Skąd: Czuby
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 2208
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 11:38   

no własnie troche sie boje hameraida, bo kumpel szystko obczyścił zerwał, goły metal, pomazał hameraidem, ze niby nie trzeba ani gruntu ani podkładu, no i wygladało eleganko farba sie nie łuszczyła, kolor sie trzymał nie blakła ani nie matowaił, wszystko cacy, do mysia karczerem :/ poszło cisnienie zerwało farbe, a pod farba ruda szalała ze hoho :/

nie wiem moze to jego wina bo coś żle zrobił, no al uraz troche mi pozostał
_________________
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
 
 
 
MACIOR 
speed demon
aaaapsik!!!


Auto: jeździ :)
Skąd: Okolice Lublina
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3969
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 12:10   

Umyj porządnie blok i niczym nie maluj, farby i inne wynalazki izolują termicznie blok i w niektórych przypadkach może popękac (naprężenia termiczne), chyba że masz fabrycznie nowy blok który w życiu nie widział "wody" czy oleju to możesz sobie pomalowac hammeridem, kiedyś też FoliaTec robił farby do silników.
_________________
 
 
 
crOOchy 
the fastest furious


Auto: Jeep WJ Limited 2.7 CRD
Skąd: Czuby
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 2208
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 12:31   

no silnik mial kontakt z woda, z olejem to nie wiem, bo troche juz stoi w garazu, watpie zeby ojciec go myl, ale sladu oleju nie ma :D

a co z farbami na bazie zywicy termoutwardzalnej? tylko ze wtedy trzba blok wygrzac w piecu do 400 stop C, ale boje sie ze moze to zmienic geometrie :/
_________________
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme Sonic created by spleen for stylerbb.net modified by UnholyTeam