FAQ » Szukaj » Użytkownicy » Grupy » Rejestracja » Profil » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości » Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Sprowadzanie auta z Belgii
Autor Wiadomość
_Rafi_ 
streetracer


Auto: ropniak
Skąd: LSM
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 964
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 14:31   Sprowadzanie auta z Belgii

1.Czy to prawda ,że z Belgii nie można autem wrócić na kołach ,bo wyrejstrowuje się auto i zdaje tablice a zjazdówek nie wydają ?? Pozostaje tylko laweta,nawet jak auto jest sprawne? Proszę o konkretne odpowiedzi ,bo sprawa trochę pilna jest.
2.Jakie konkretnie dokumenty powinno się skompletować w Belgii ,że było wszystko w porządku??
 
 
 
GUPETTO 
drifter
TRANSPORTOWIEC


Auto: VW mk2.VW 4
Skąd: Kalinowszczyzna
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Lut 2005
Posty: 447
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 20:23   

Z Belgji, tam sobie markerem drukujesz tablice o jakims tam wyznaczniku z dokumentu rejestracji, jakies OC i heja do PL ;)
_________________

 
 
Dredy 
Widać, że się stara
The God Father


Auto: audi 80 b4
Skąd: Czechów
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 17
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 20:25   

GUPETTO Twoja racja, ja tak ojcu nysana ściągnąłem kilka lat temu.
_________________
Jam dzieło wielkiej, sprawiedliwej ręki
Wyniosła mnie z gruntu potęga wszechwładna
Mądrość najwyższa, miłość pierworodna
Starsze ode mnie twory nie istnieją
Chyba wieczyste, a jam niepożyta
Ty który wchodzisz żegnaj się z nadzieją ...
 
 
 
_Rafi_ 
streetracer


Auto: ropniak
Skąd: LSM
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 964
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 20:37   

Możecie konkretniej to opisać co to za numery się pisze.Oc na miejscu na zjazd bez problemu się wykupi? Bo mam możliwość lawetą ściągać za 1500zł i nie wiem czy warto kombinować.Jeśli to pełen legal to z chęcią na kołach wrócę.
 
 
 
Dredy 
Widać, że się stara
The God Father


Auto: audi 80 b4
Skąd: Czechów
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 17
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 20:44   

Bierzesz kawałek czegoś co przypomina białą tablicę, z dokumentów wpisujesz ostatni numer rejestracyjny (trzeba zakupić markera) i udajesz się do ubezpieczalni gdzie wykupujesz bodjaże na miesiąc ubezpieczenie. Wszystko :D
_________________
Jam dzieło wielkiej, sprawiedliwej ręki
Wyniosła mnie z gruntu potęga wszechwładna
Mądrość najwyższa, miłość pierworodna
Starsze ode mnie twory nie istnieją
Chyba wieczyste, a jam niepożyta
Ty który wchodzisz żegnaj się z nadzieją ...
 
 
 
_Rafi_ 
streetracer


Auto: ropniak
Skąd: LSM
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 964
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 20:48   

I czy to jest w pełni legalne dla naszych i innych panów policajów ???
 
 
 
maly841 
pr0 killer

Auto: 2.0 TFSI
Skąd: Czechów
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Maj 2004
Posty: 1082
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 20:57   

W Belgii mozesz normalne w sklepie za jakies 10 euro kupić tablice takie jak w dowodzie , maja specjalne maszyny do wybijania tablic . Co do oc to nie wiem jak jest ale watpie ze mozna wrocic na dablicach napisanych makerem ja jak bylem to koszt tablic zjazdowych w Belgii byl ok 300 euro i wracalismy na niemieckich ktore nam ktos przywiózł . W belgii bylem po auto raz i wiecej nie pojade jakies te samochody nie za bardzo . Na twoim miejscu wybrałbym lawete przynajmniej masz pewnosc ze nic ci sie nie zepsuje po drodze .
_________________
A4 '05 2.0 TFSI , C4 3D
 
 
 
jarzyna 
Widać, że się stara

Auto: brak
Skąd: Okolice Lublina
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 48
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 21:40   

Wszystkie opisane sposoby sa nie legalne!!!
Legalny sposob: kupujesz tablice w de, 5 dniowe koszt okolo 80 eur,montujesz na auto w belgi i wracasz do pieknego kraju,razem z tablicami masz OC i pelne prawa do poruszania sie po drogach,wszystko legal
_________________
http://fabryka-mocy.com/
http://best-performance.pl/
http://www.abt-sportsline.pl/
 
 
_Rafi_ 
streetracer


Auto: ropniak
Skąd: LSM
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 964
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 22:10   

jarzyna napisał/a:
Wszystkie opisane sposoby sa nie legalne!!!


Własnie o to chodzi . Czyli laweta .
maly841 napisał/a:
W belgii bylem po auto raz i wiecej nie pojade jakies te samochody nie za bardzo .

Co takiego Ci się nie podobało? Jeśli auto od Belga ,a nie turasa,polaka,czy innego armeńca to tam z tego co ja znam belgowie tylko w Aso serwisują.Chodzi mi o auta do 5lat bo potem oddają w rozliczeniu i biorą nowe.
 
 
 
maly841 
pr0 killer

Auto: 2.0 TFSI
Skąd: Czechów
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Maj 2004
Posty: 1082
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 22:16   

jarzyna napisał/a:
Wszystkie opisane sposoby sa nie legalne!!!
Legalny sposob: kupujesz tablice w de, 5 dniowe koszt okolo 80 eur,montujesz na auto w belgi i wracasz do pieknego kraju,razem z tablicami masz OC i pelne prawa do poruszania sie po drogach,wszystko legal



Twój sposób jest tak samo nie legalny jak i inne . zatrzymaj sie tak w holandii gdzieś po za autostrada to i tak cie czeka laweta .

[ Dodano: Pon Kwi 12, 2010 22:17 ]
_Rafi_ napisał/a:
jarzyna napisał/a:
Wszystkie opisane sposoby sa nie legalne!!!


Własnie o to chodzi . Czyli laweta .
maly841 napisał/a:
W belgii bylem po auto raz i wiecej nie pojade jakies te samochody nie za bardzo .

Co takiego Ci się nie podobało? Jeśli auto od Belga ,a nie turasa,polaka,czy innego armeńca to tam z tego co ja znam belgowie tylko w Aso serwisują.Chodzi mi o auta do 5lat bo potem oddają w rozliczeniu i biorą nowe.



Jeżeli masz pewne auto to tak , ale tam jesli chodzi o przeglady to jest to samo co w PL kiedyś bylo każde auto mogło przejsc .
_________________
A4 '05 2.0 TFSI , C4 3D
 
 
 
gornik 
prawdziwy tuner


Auto: 80q Competition
Skąd: LSM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 606
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 22:45   

_Rafi_, sprawa wygląda tak. Niemieckie zjazdówki są legalne w Polsce i Niemczech. Przez Belgię i Holandię lecisz na farta, ostatnio koleżka nie miał farta i Holendrzy go złapali. Wynik 350€ mandatu i zabrane niemiecki zjazdówki.

Znowu Belgijskie tablice są nielegalne w Belgii, Holandii, Niemczech. W Polsce też się mogą dowalić, więc nie radzę.

Zazwyczaj robi się to tak, że wraca się na Niemieckich zjazdach. Tylko lawetuje się auto przez Benelux po Niemieckiej stronie granicy z Holandią zrzuca się auto i potem już bezstresowo leci na żółtych niemieckich. Kończą Ci się niemieckie, zakładasz w domu Belgijskie, albo zrobione w Belgii albo u nas. Wykupujesz OC PL na miesiąc (najtaniej w Uniqa 50zł) i latasz do czasu zarejestrowania.

Jedyna rozsądna opcja dla Ciebie to moim zdaniem laweta. Belgowie to niestety trochę brudasy, ale nie ma 100% reguły. Dobrze można kupić lekko szurnięte auto. Całe nie uderzone mają masakryczne przebiegi, żeby były ciekawe ceny.
 
 
 
mattey 
the fastest furious
NOKIA GSM MASTER


Auto: RHD
Skąd: Czechów
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 09 Wrz 2004
Posty: 2351
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 07:01   

gornik, bo głównie świeże roczniki są autami powindykacyjnymi.... kumpel kupił tak a4 w turbognoju za śmieszną kasę
 
 
 
gornik 
prawdziwy tuner


Auto: 80q Competition
Skąd: LSM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 606
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 09:55   

mattey, powindykacyjne, poleasingowe, zmiana floty co kilka lat zgadza się. Minimalny przebieg takich auto to średnio ~40, 50 k km rocznie, a nieraz sporo więcej.
 
 
 
jarzyna 
Widać, że się stara

Auto: brak
Skąd: Okolice Lublina
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 48
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 11:48   

maly841 napisał/a:
jarzyna napisał/a:
Wszystkie opisane sposoby sa nie legalne!!!
Legalny sposob: kupujesz tablice w de, 5 dniowe koszt okolo 80 eur,montujesz na auto w belgi i wracasz do pieknego kraju,razem z tablicami masz OC i pelne prawa do poruszania sie po drogach,wszystko legal



Twój sposób jest tak samo nie legalny jak i inne . zatrzymaj sie tak w holandii gdzieś po za autostrada to i tak cie czeka laweta .

[ Dodano: Pon Kwi 12, 2010 22:17 ]
_Rafi_ napisał/a:
jarzyna napisał/a:
Wszystkie opisane sposoby sa nie legalne!!!


Własnie o to chodzi . Czyli laweta .
maly841 napisał/a:
W belgii bylem po auto raz i wiecej nie pojade jakies te samochody nie za bardzo .

Co takiego Ci się nie podobało? Jeśli auto od Belga ,a nie turasa,polaka,czy innego armeńca to tam z tego co ja znam belgowie tylko w Aso serwisują.Chodzi mi o auta do 5lat bo potem oddają w rozliczeniu i biorą nowe.



Jeżeli masz pewne auto to tak , ale tam jesli chodzi o przeglady to jest to samo co w PL kiedyś bylo każde auto mogło przejsc .

Jak sie nie umie czytac albo oszczeda 10 eur to tak jest :haha:
 
 
mireczek90 
Nowiciusz ;>

Auto: Opel Vectra 2.0 16V 1996r
Skąd: Czuby
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 3
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 18:10   

Ja sprowadzilem kilka miesiacy temu. Ja zrobiłem tak: Bierzesz dowód rejestracyjny, swoje prawko 160Euro i jedziesz do czegoś w rodzaju sklepu z blachami, kupujesz niemieckie zjazdówki i jedziesz prosto do Polski zatrzymując się tylko na stacji po paliwo. Miałem już zrobione belgijskie blachy i wypisane ubezpieczenie (to nielegal) ale zrezygnowałem z tego.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme Sonic created by spleen for stylerbb.net modified by UnholyTeam