DeeS, ale zapinki nie służą do regulowania maski ;
ja wiem ale mam zepsuty zamek i maska mocno drga jak jest zamknieta. Pytalem to trzeba zamek wymieniac/spawac co grozi uszkodzeniem lakieru od zewn.
Wole wsadzic te zapinki i miec z glowy..
ale jak zapinki wezmiesz to uszkodzisz lakier na masce. ja bym olal sprawe. jak dla mnie zapinki to badziew. mam je w zoltej esce i nie planuje tego miec wiecej.
Mowisz tak dlatego, bo nigdy nie otworzyla Ci sie maska podczas jazdy <mrgreen>
otworzyla sie 2 razy bo zapomniallem zapiac zapinek.
szkoda maske psuc do tego. trzeba miec dobry zamek i tyle. chyba ze ktos badziew plastikowy zamiast maski wrzuca to wtedy i 4 zapinki mozna dac by calkiem maske zdejmowac do robot.
_________________ Nie umiem jeździć, ale lubię
Ostatnio zmieniony przez pilachgt6 Wto Mar 11, 2008 19:53, w całości zmieniany 1 raz
własnie ze względu na cenę zupełnie bym ich nie rozważał
za 15 zł wiecej ma sparco - kupione w sklepie a nie na alledrogo od pana x zapewniającego, że zrobiła firma xxxx ale dla firmy xxyy i dlatego są tańsze
_________________ jeśli wszystko jest pod kontrolą to znaczy, że jedziesz za wolno
tak się składa że wszystkie te zapinki są tłuczone w jednej fabryce, w z zależności od tego czy ma być to sparco , omp czy sabelt to jest na nich wybijane odpowiednie logo a następnie są sprzedawane za cenę odpowiadającą nie jakości ale właśnie nazwie firmy jaka na nich widnieje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach