zapomniałeś dopisac że cała ta impreza to jedna wielka farsa
czemu??
jak się nazywał kierowca imprezy na irlandzkich blachach??[/quote
co do kierowcy to nie wiem
juz tłumacze
1. załoga która popełniła falstart nic nie dotała cofneła nalinie i but jeszcze raz pojechałą bez zadnego karania
2 ta sama załogo na kolejnej probie zatrzymuje sie przed linia mety i bach zaliczaja jej wszystko
3 gdyby nie pilot Tomka Krynicy, moj pilot i ja to sedziowie do dzisiaj nie wiedzieli by jak i co wpisac w kartę drogowa po przyjezdziena PKC jak mozna wpisywac ten sam czas startu i wjazdu na PKC skoro zrobił sie straszny korek przed startem i stalismy tam 40 min z czego na powrot do Polski pozostało 35 min
4 to jeszcze nic wpadam na pkc na probie nr 6 a atam zegarek pozni sie o 12 min a sedzia mi mowi ze tak ma byc bo się załogi zaczynaja spóźniac
to po co robic regulamin
jeszcze by sie tego uzbierało od innych załóg np klubu z bieczy
jak sie spotkamy kiedys na imprezie to pogadamy jeszcze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach