temu wszystkiemu co dzieje sie obecnie w polsce winni sa ludzie my Wszyscy, to my pozwalamy na to wszystko, dopóki sie nie zrobi porzadku na samej górze nic z tego nie bedzie, tusk nas oszukuje na kazdym kroku, tam gdzie jest duza kasa ida najwieksze przekrety. nasi piłkaze za przegranie wszystkiego co sie da dostali wiecej do radwanskiej, to po co maja biegac jak kazdemu z nich wpadnie po 1,5 miliona za nic
Ogólnie wg mnie piłka nożna jest sportem narodowym bo najzwyczajniej w świecie jest najpopularniejsza. Dzieciaków które mówią 'idę na dwór pograć w siatkę' jest zdecydowanie mniej niż tych co idą pokopać. A takich grających w tenisa czy w ręczną to chyba w ogóle nie ma Poza tym kiedyś naszą reprą można było się jarać, bo fajnie grali - to że teraz poziom spadł nie wpłynęło na popularność tego sportu w kraju.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 16:08
W piłkę kopnąć może każdy, w siatkówke, ręczną czy cokolwiek innego - już nie.
na 100 polaków, 1 potrafi odbić piłkę w zamierzonym kierunku, w nogę co 2/10.
kopnąć, odbić lub rzucić piłke w zamierzone miejsce 1/10
wiekszosc robi to dla przyjemnosci, dodatkowym motywatorem sa pieniadze ale tu juz trzeba nie dosc, ze byc celnym, ale miec kondycje i sile fizyczna 1/10000
talent i szlifowanie go 1/1000000
poziom skomplikowania poszczegolnych gier jest zbliżony, w kazdej dyscyplinie sie za czyms biega, to tak jak z jazda samochodem wile osob ma prawko ale jak widze ja jezdza to ..., a i tak mam tylko jednego Kubice
mysle ze tu najwieksza role odgrywaja pieniadze stosunek pilka nozna do innych gier 10/1, po co taki Murawski ma biegac za piłka jak ma tyle kasy ze nie wie co z nia robic
W piłkę kopnąć może każdy, w siatkówke, ręczną czy cokolwiek innego - już nie.
na 100 polaków, 1 potrafi odbić piłkę w zamierzonym kierunku, w nogę co 2/10.
Skąd te dane?
Weź 10 ludzi z forum i każ im kopnąć piłkę tak żeby przeleciała przez środek opony zawieszonej 1,5 m nad ziemią, a potem każ im piłką rzucić w ten sam sposób.
Myślę, że kopiąc nie trafi nikt, a rzucając trafi co drugi.
Ostatnio zmieniony przez ukanio Pią Lip 20, 2012 13:28, w całości zmieniany 1 raz
W piłkę kopnąć może każdy, w siatkówke, ręczną czy cokolwiek innego - już nie.
na 100 polaków, 1 potrafi odbić piłkę w zamierzonym kierunku, w nogę co 2/10.
Skąd te dane?
Weź 10 ludzi z forum i każ im kopnąć piłkę tak żeby przeleciała przez środek opony zawieszonej 1,5 m nad ziemią, a potem każ im piłką rzucić w ten sam sposób.
Myślę, że kopiąc nie trafi nikt, a rzucając trafi co drugi.
Tylko że bramka w piłce nożnej ma wymiary jakieś 2x7, a średnica obręczy w koszykówce na przykład to jakieś 45cm. Nie wiem jakie wymiary ma bramka do piłki ręcznej, ale wiem że tak naprawdę za małolata (teraz troche inaczej bo są orliki) jedynym 'dostarczonym' przez środowisko boiskiem było to do piłki nożnej, ew najłatwiej było je 'zbudować'
Tylko że bramka w piłce nożnej ma wymiary jakieś 2x7, a średnica obręczy w koszykówce na przykład to jakieś 45cm. Nie wiem jakie wymiary ma bramka do piłki ręcznej, ale wiem że tak naprawdę za małolata (teraz troche inaczej bo są orliki) jedynym 'dostarczonym' przez środowisko boiskiem było to do piłki nożnej, ew najłatwiej było je 'zbudować'
I dlatego:
1. w koszykówce padają wyniki 88:96 (jakieś 60-70 celnych rzutów w ciągu 48 minut),
2. w piłce ręcznej 25:27 (jakieś 70 celnych rzutów* w ciągu 60 minut),
3. w piłce nożnej 2:1 (jakieś 10-15 celnych strzałów* w ciągu 90 minut)
* - w piłce ręcznej i piłce nożnej celny strzał/rzut nie oznacza bramki dlatego w nawiasie jest ich więcej niż wskazują wyniki.
Nie rozumiem w związku z czym to napisałeś Skoro bramka ma wymiar 2x7m to umiejętność trafiania w koło o średnicy 15" nie jest wymagane
Rozumiem, że według Ciebie w piłce nożnej strzelasz do pustej bramki?
Wydaje mi się, że trafienie w bramkę w taki sposób aby piłka była poza zasięgiem rąk/nóg bramkarza jest porównywalne z trafieniem w koło o średnicy 15"
P.S.
Napisałem, bo mimo, że bramka w piłce nożnej ma jakieś 14m2 powierzchni, a kosz ma jakieś 0,3m2 powierzchni to jednak więcej jest celnych rzutów do kosza niż celnych strzałów na bramkę, a to oznacza, że powierzchnia celu nie ma nic wspólnego z trudnością gry. To samo piłka ręczna. Bramka mniejsza niż w p.n. do tego bramkarz, a mimo to padają wyższe wyniki niż w piłce nożnej. Wniosek jest prosty. Rękami łatwiej.
Ostatnio zmieniony przez ukanio Pią Lip 20, 2012 15:06, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Poza tym kiedyś naszą reprą można było się jarać, bo fajnie grali - to że teraz poziom spadł nie wpłynęło na popularność tego sportu w kraju.
