Może to trochę nie na temat bo to o turbosprężarkach, ale zastanawiam się nad kompresorem mechanicznym, albo elektrycznym. Mechaniczne Eatona, Laytona, czy typu G można znaleźć od innych autek (np Merc kompresor, czy WW G 60), ale elektrycznych montowanych w seryjnych autkach to nie widziałem. Czy można coś takiego kupić w okolicach LNB i za ile ewentualnie (wyczytałem gdzieś , że nowy w granicach 1500 pln)? Te kompresorki elektryczne oszałamiających przyrostów mocy nie dają (max 20%), ale niewiele ingerują w mechanikę i można z nich korzystać tylko w razie potrzeby. Czy Macie ew. inne pomysły? A i za ile był ten mechaniczny Eatona po regeneracji i do jakiego motoru można go max zamontować?
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 18:33
sylipp napisał/a:
Może to trochę nie na temat bo to o turbosprężarkach, ale zastanawiam się nad kompresorem mechanicznym, albo elektrycznym. Mechaniczne Eatona, Laytona, czy typu G można znaleźć od innych autek (np Merc kompresor, czy WW G 60), ale elektrycznych montowanych w seryjnych autkach to nie widziałem. Czy można coś takiego kupić w okolicach LNB i za ile ewentualnie (wyczytałem gdzieś , że nowy w granicach 1500 pln)? Te kompresorki elektryczne oszałamiających przyrostów mocy nie dają (max 20%), ale niewiele ingerują w mechanikę i można z nich korzystać tylko w razie potrzeby. Czy Macie ew. inne pomysły? A i za ile był ten mechaniczny Eatona po regeneracji i do jakiego motoru można go max zamontować?
a czy wiesz co się wiąże z montażem kompresora? chodzi mi o niezbędne zmiany w silniku/osprzęcie... od razu Ci mówię że minimalny koszt wszystkiego (i jak robisz sam) to minimum 5tys i zakładam że silnik jest w stanie idealnym
jeżeli chodzi o elektryczne turbo to można zrobić to samemu, ale raczej mało daje i szybko pada bo żaden silnik elektryczny nie wytrzyma ciągłej pracy i temperatury panującej pod maską
Te kompresorki elektryczne oszałamiających przyrostów mocy nie dają (max 20%)
a Możesz mi podać konkretny przykład , nie internetową reklamkę.
Np. dla silnika 2,0 16V ...marka obojętna
i bardzo proszę o dane w postaci średnicy wirnika , prędkości obrotowej tego silnika elektr. i oczywiście prądu pobieranego w czasie maks obciążenia...
a czy wiesz co się wiąże z montażem kompresora? chodzi mi o niezbędne zmiany w silniku/osprzęcie... od razu Ci mówię że minimalny koszt wszystkiego (i jak robisz sam) to minimum 5tys i zakładam że silnik jest w stanie idealnym
jeżeli chodzi o elektryczne turbo to można zrobić to samemu, ale raczej mało daje i szybko pada bo żaden silnik elektryczny nie wytrzyma ciągłej pracy i temperatury panującej pod maską
Chyba jednak byłem w błędzie myśląc, że kompresor będzie mniej inwazyjny i wyjdzie taniej niż turbo, ale zazwyczaj nie występuje efekt turbo dziury, chociaż nowoczesne turbiny też mają to zminimalizowane. Co do kompresora elektrycznego to wyczytałem gdzieś o tym, ale bez podawania parametrów. Trzeba by je dobrać pod konkretny silnik. Po za tym zakładając elektryczny używany byłby on tylko od czasu do czasu. Nie jestem pewien, ale podobne rozwiązanie było stosowane w jakimś sportowym modelu hyundaia. No chyba, że ten egzemplarz, który widziałem był po przeróbce.
Po za tym kompresor chyba bardziej obciąża układ korbowo - tłokowy ze względu na większe doładowanie przy niskich obrotach (w porównaniu do turbo).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach