Auto: F7P
Skąd: Polska
Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 13:06 Debilne pokazy męskości..
Wracam wczoraj z Piask do Lublina ok 22..
Na wysokości Skody Danelczyk wyprzedza mnie Honda Accord rocznik ok 94, LU 4...
Na pokładzie chyba 4 osoby.
Jechałem zdecydowanie wolniej ok 120, Honda zdecydowanie szybciej.. 160->
Pomyslałem, że zaraz w coś wykorbi, bo skakał po pasach jak dziecko na kucyku.
W Kilka sec Honda znika mi z horyzontu.. ( światła )
Odzyskuje horyzont, dojezdzam do światełm na Felinie i widze kupe dymu, kurzu..
Szybki kierownik Hondy albo sie zagapił albo koleina wyrzuciła go na znaki ostrzegajace o zwężeniu..
Wybęclował prawie wszystkie stojące na ulicy plus, zgarnał lub wykopał wielki kamień centralnie na środku ulicy...
( dojezdzając kamień turlał sie w moją strone )
Honda zaparkowała bokiem traweczka/asfalcik..
Młodzi gniewni szybko oszacowali straty.. uszkodzili troche przód, napewno chłodnice ( dym, zawartoś chłodnicy na asfalcie ), roztrzaskali felgi, przedni słupek dostał znakiem, chyba pogieło wycieraczke naprawde widowiskowo..
Po oszacowaniu strat w 100% i stwierdzeniu że autko nadaje sie do ucieczki, załadowali debilne dupska i ostro ruszyli.. czyt! uciekli nie sprzatając a tym samym zmuszając mnie do zamiatania ulicy
Fajny odgłos był gdy felga przejeła funkcje opony i próbowała złapac przyczepność przy ich ostrym ruszeniu.
DEBILE.
NO więc sprzatam pobojowisko najszybciej jak potrafie bo czeka mnie sexik jeżeli wróce na czas..!!
A tutaj zonk..
Podjezdza jakiś Passat Na Niemieckich blachach i opier... mnie za syf na drodze..
Zobaczył że w moim autku nie ma szkód i jego buzia stała sie mniej bordowa od wysiłku w artykułowania niemieckich obelg..
Pokazałem mu międzynarodowy znak JEDZ z Bogiem Dobry Człowieku..
i odjechaliśmy sobie.. grzecznie..
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 14:17
Vest nauczka na przyszłość najpierw natura potem czyny społeczne
wracając do tematu banda debili ma kare w postaci zniszczonego auta lecz nie pomyślał że przez niego ktoś mógł o wiele gorzej skończyć . Za to Vesti
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
nie rozumiem po co sprzątałes nie wiesz od czego sa telefony komórkowe i numer 112? ja tam bym szybko zadzownił i powiedział co sie stało i kto jest winny skoro widziałes tablice rejestracyjne
Auto: F7P
Skąd: Polska
Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 16:07
Qsy mój ulubiony wodzireju
Zadzwoniłem i podałem..
Posprzatac trzeba było, bo nie dało się przejechac.
W 2 min zrobił sie korek za światła w kierunku Swidnika.
Temat założyłem w celu wypocin o debilnych przypadkach na drodze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach