osobiście nie kupil bym nigdy 2,0 16v gdybym mial kupować audi... tylko 2,3 piekny gang silnika! i ładnie to jedzie a wersja 170 konna juz naprawdę sobie radzi :d... ale według mnie to tylko 2,2 T
osobiście nie kupil bym nigdy 2,0 16v gdybym mial kupować audi... tylko 2,3 piekny gang silnika! i ładnie to jedzie a wersja 170 konna juz naprawdę sobie radzi :d... ale według mnie to tylko 2,2 T
o 2.2 T cięzko
tak jak napisał Gobo albo
2.3 - 170KM (jęździłem i się odpycha)
albo
2.8 - 174KM
_________________ Gieorgij z You can dance napisał/a:
[quote="Gieorgij"]A do.je.bać ci?[quote]
Auto: audi 80 quattro
Skąd: Lublin Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 737
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 11:55
lepsze 2,3 10V niz 2,0 16V jedzie podobnie a silnik nie do zdarcia a najlepsze tak jak pisza chlopaki 2,3 20V z quattro najlepiej 2,8 V6 dla mnie tez ma ladny dzwiek i wiecej Nm
zależy jak chcesz tym jeździć
ja mam u siebie 2.6 i mocy brakuje
ogolnie 2.6 2.8 lub 2..3 20V dobrze sie spisują i są dość wytrzymałe... jeśli sie dba...
Auto: Audi A3 1.9TDI DPF S-Line
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 171
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 21:14
polecam 2.3 zdecydowanie, w obu odmianach, tatko miał taki dawno temu w złotej Babci w wersji 170KM, zabójca jak na tamte czasy poza tym silnik naprawdę odporny, ostatnio jechałem z taksówkarzem białą dezelką ale silnik pracował cudnie, bez przerw i jęków, idealnie się wkręcał, mimo że po krótkiej konwersacji dowiedziałem się, że faktyczny przebieg wynosi 316tys. km, w tym ponad 200tys. na gazie i jakoś latało, podobno bez większych wkładów, nie pomijając normalnej eksploatacji.. mało tego- dziadek stwierdził, że nie sprzeda dezelki "z powodu silnika, Panie ! wiesz Pan jak to się odpycha ?!"
2.0 16v najlepsza jednostka poza 2.2t która jest pochodną jej, a czemu ??? Bo są tony gratów do niej, wykręcenie 170-180km nie jest wielkim problemem, ba nawet 200-210km na wolnossaku mośna wykręcić przy mechanicznym wtrysku i wcale wiadra kasy to nie kosztuje, a jak się zepsuje to za 700zł można kupić słupa na podmiankę. 2,3 20v też fajne jednostki, paroma zabiegami można pod 190-200km podejść minusem jest praktycznie zerowa dostępność gratów "katalogowych" i trzeba rozkminiać samemu co podpasować. 2,8 też daje radę, ale jakieś mułowate trochę jest, 2,6 i 2,3 10v porażka totalna, nie jedzie, a chleje jak Ździcho na imieninach.
2,8 też daje radę, ale jakieś mułowate trochę jest, 2,6 i 2,3 10v porażka totalna, nie jedzie, a chleje jak Ździcho na imieninach.
no 2,3 pali nawet chyba wiecej niz 2,6 - ale dzwięk silnika , jeśli niechodzi o spalanie to im wiekszy tym wiecej zabawy, ale patrzac na czasy jakie mamy to 2,0 chyba kompromis i nigdy w automacie bo to porażka (wiem bo miałem )
2,8 też daje radę, ale jakieś mułowate trochę jest, 2,6 i 2,3 10v porażka totalna, nie jedzie, a chleje jak Ździcho na imieninach.
pi..dolicie Hipolicie wcale nie takie mułowate i tyle nie pije moja śp. omega żarła wiecej...
ziomuś napisał/a:
no 2,3 pali nawet chyba wiecej niz 2,6 - ale dzwięk silnika , jeśli niechodzi o spalanie to im wiekszy tym wiecej zabawy, ale patrzac na czasy jakie mamy to 2,0 chyba kompromis i nigdy w automacie bo to porażka (wiem bo miałem )
pierwsze słysze żeby ktoś kupował samochód dla dźwięku silnika
no 2,3 pali nawet chyba wiecej niz 2,6 - ale dzwięk silnika , jeśli niechodzi o spalanie to im wiekszy tym wiecej zabawy, ale patrzac na czasy jakie mamy to 2,0 chyba kompromis i nigdy w automacie bo to porażka (wiem bo miałem )
pierwsze słysze żeby ktoś kupował samochód dla dźwięku silnika
zjadło mi słowa nawet niezauważyłem ale nic teraz juz nieważne miałem audi 2,3 kupiłem ja dla dzwieku silnika , jest ładniejszy dla mnie od v6 bmw polecam ......sorry za ot
tak ogólnie polecam 2,3NG jak najbardziej fajnie sie jeździ tylko dużo pali jak dla mnie
Auto: Audi 100 C4 Avant
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Lis 2005 Posty: 415
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 13:34
Ja mam 2.3 w C4 i powiem szczerze ze lepiej silnik bzmi w C3. Slychac ze to wlasnie 5 cylindow. A jesli mialbym teraz kupic to tylko 2.8 lub 2.6. Roznica w spalaniu jest naprawde nie wielka. A przyjemnosc z jazdy o niebo lepsza
Ja mam 2.3 w C4 i powiem szczerze ze lepiej silnik bzmi w C3. Slychac ze to wlasnie 5 cylindow. A jesli mialbym teraz kupic to tylko 2.8 lub 2.6. Roznica w spalaniu jest naprawde nie wielka. A przyjemnosc z jazdy o niebo lepsza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach