Mówisz, że sam jesteś w stanie nauczyć się wszystkiego? Że nie ma sensu opłacać profesjonalnego instruktora? To może sam otwórz szkołę jazdy sportowej i kasuj połowę tego co oni. Zarobisz kupę szmalu i popiszesz się swoimi umiejętnościami.
ok. .. proszę więc tychże instruktorów o przybliżenie nam swoich "referencji", osiągnięć taktycznych i torowych. Zmienię zdanie co do Waszych umiejętności o ile potwierdzą się Wasze zalety i pucharowe umiejętności.
Dyskusja zawsze jest wskazana, gdyż ja np. mam już wiele wiosen i niejedną imprezę robiłem lub w jej przygotowaniu uczestniczyłem. Z doświadczenia wiem, żeby wzbudzić zaufanie [ a to ważniejsze jest niż cena ], trzeba reprezentować jakiś poziom.
Nie dyskutuję więc o cenie szkolenia, a o poziomie szkolących. Argumenty działają na Waszą korzyść.
ok. .. proszę więc tychże instruktorów o przybliżenie nam swoich "referencji", osiągnięć taktycznych i torowych. Zmienię zdanie co do Waszych umiejętności o ile potwierdzą się Wasze zalety i pucharowe umiejętności.
Przede wszystkim nie "Waszych" bo to nie ja jestem instruktorem. To tylko znajomi mnie poprosili o przekazanie tematu lokalnie co zresztą uczyniłem
A co do referencji to czy informacja, że instruktorzy wywodzą się ze Szkoły Jazdy Subaru wystarczy?
BOSEK napisał/a:
Dyskusja zawsze jest wskazana, gdyż ja np. mam już wiele wiosen i niejedną imprezę robiłem lub w jej przygotowaniu uczestniczyłem. Z doświadczenia wiem, żeby wzbudzić zaufanie [ a to ważniejsze jest niż cena ], trzeba reprezentować jakiś poziom.
Oczywiście masz rację. Tyle tylko, że to wcale nie była "impreza" nastawiona na publiczność tylko trening dla chętnych. Trudno więc wymagać od organizatorów przygotowań większych niz tylko przygotowanie toru do jazdy. Tym bardziej przygotowań pod kątem ewentualnych widzów.
Dajcie sobie spokój z zaglądaniem innym do kieszeni, mają kasę, płacą, bawią się, ich wola... nie mają kasy to siedzą w domu i klepią na forum swoje żale.
ok. .. proszę więc tychże instruktorów o przybliżenie nam swoich "referencji", osiągnięć taktycznych i torowych. Zmienię zdanie co do Waszych umiejętności o ile potwierdzą się Wasze zalety i pucharowe umiejętności.
Dyskusja zawsze jest wskazana, gdyż ja np. mam już wiele wiosen i niejedną imprezę robiłem lub w jej przygotowaniu uczestniczyłem. Z doświadczenia wiem, żeby wzbudzić zaufanie [ a to ważniejsze jest niż cena ], trzeba reprezentować jakiś poziom.
Nie dyskutuję więc o cenie szkolenia, a o poziomie szkolących. Argumenty działają na Waszą korzyść.
Czekamy
instruktorem na tej imprezie mial byc miedzy innymi sam Polody oraz Faruk Marek Kugay z Formula Drift ze stanow... jesli masz wieksze doswiadczenie od nich organizuj takie eventy
nie chce mi sie dalej ciagnac tego tematu ale polaczek zawsze bedzie polaczkiem
PFD współorganizowało trening, ale to nie Maciek miał być instruktorem. Za to Faruk był, miałem przyjemność go poznać. Bardzio fajny, otwarty człowiek z dużą wiedzą.
Na dodatek z korzeniami w Świdniku
Juzek napisał/a:
nie chce mi sie dalej ciagnac tego tematu ale polaczek zawsze bedzie polaczkiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach