Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 17:43
ja jeszcze czekam... raz ze przymrozki z rana i gumy HIGH PERFORMANCE nie trzymaja w temp ponizej 15stopni... w piatek smigam do wawy na zakupy i to jest kolejny dobry powod zeby poczekac przynajmniej do soboty
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 21:12
ale okazalo sie ze z racji piatkowych uroczystosci konferencja neurologiczna na ktora mam zawiezc starsza zostala przelozona na sobote... wiec moze jednak cos wyjdzie z tych zakupow...
Tak przy okazji to jeśli myslimy z MACIOREM o tym samym zakładzie na Kunickiego wyjeżdzajac z Tech-Maxu w strone Abramowic - jakieś kilkaset metrów dalej po prawej stronie; Tam także dziadek ma używane opony w astronomicznych cenach, ceni je jak za nowe ale wracajac do tematu: Faceci maja sprzęt i to niezły; wiedze oraz umiejętnosci - Ja już się kiedyś przejechałem na jednym zakładzie w Lublinie co zakładał mi 205/40 ZR17 na fele i moge powiedzieć, ze w Lublinie tylko tam na Kunickiego załoza wam bezinwazyjnie oponki na fele, zwłaszcza niskoprofilówki. Zakladali tam 18, 19 na mesie dla Lenartowicza wiec zakład jest profesjonalny; ceny nie są małe ale... wieżcie mi, że lepiej zapłacić wiecej niż potem dołować się zniszczoną felgą.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Nie Kwi 10, 2005 12:19
byles u gebki? to podjedz i zobacz jakie ma teraz maszyny. rozmawialem z nim powiedzial ze ma jedna taka maszyne co nigdzie w woj lubelskim nie zaloza jakiejstam baardzo mocnej opony bez jej zniszczenia
byles u gebki? to podjedz i zobacz jakie ma teraz maszyny. rozmawialem z nim powiedzial ze ma jedna taka maszyne co nigdzie w woj lubelskim nie zaloza jakiejstam baardzo mocnej opony bez jej zniszczenia
byles u gebki? to podjedz i zobacz jakie ma teraz maszyny. rozmawialem z nim powiedzial ze ma jedna taka maszyne co nigdzie w woj lubelskim nie zaloza jakiejstam baardzo mocnej opony bez jej zniszczenia
Przyznam się szczerze, że nigdy tam jeszcze nie byłem ale skoro mówicie, że maja sprzęt i umiejetności do duzych felg i niskoprofilowych opon to sprawdze ich przy najbliższej zmianie ogumienia.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Pon Kwi 11, 2005 09:39
juz zmienilem wczoraj
ale z lewym tylnym kolem mialem klopot... po odkreceniu srub nie chcialo wogle zejsc chyba z 15minut kopalem psiukalem WD40 az w koncu poddalo sie... czy jest jakis latwiejszy sposob na zdjecie zapieczonej felgi?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach